Polskie samoloty patrolowe w latach 1990-2015

Polskie samoloty patrolowe w latach 1990-2015

Tomasz Kwasek, Mariusz Cielma

 

Po rozpadzie Układu Warszawskiego w 1990 roku odpowiedzialność za ochronę polskiej granicy morskiej i wód terytorialnych przejęły Marynarka Wojenna RP oraz powstała w 1991 roku Straż Graniczna. Z tych dwóch formacji jedynie MW RP miała własne organiczne lotnictwo.

Historia

W czasie Zimnej Wojny Morze Bałtyckie było obszarem operacyjnym Połączonych Sił Zbrojnych Państw Stron Układu Warszawskiego. Z tego względu Marynarka Wojenna PRL, działająca w ramach zgrupowań wojsk państw bloku wschodniego, specjalizowała się w wykonywaniu określonych zadań – głównym było przeprowadzenie operacji desantowej – i to im podporządkowano organizację, strukturę i sprzęt polskiej floty. Misje rozpoznania morskiego z powietrza wykonywały w Polsce w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ub. wieku należące do marynarki samoloty typów Ił-28, Ił-28R, SBLim-1Art., SBLim-2/2A, TS-11 Iskra, w której strukturze do 1988 roku znajdowała się wyspecjalizowana jednostka rozpoznania taktyczno-operacyjnego – 15. Eskadra Lotnictwa Rozpoznawczego MW. Podstawowymi zadaniami eskadry było prowadzenie rozpoznania operacyjno-taktycznego sił morskich w zachodniej części Bałtyku, cieśninach duńskich oraz bazach i miejscach bazowania okrętów, rozpoznanie uderzeń bronią masowego rażenia, naprowadzanie okrętowych i lotniczych grup uderzeniowych, określanie skutków uderzeń własnych i prowadzenie obrony przeciwdywersyjnej.

W ramach 7. Pułku Lotnictwa Specjalnego MW z Siemirowic (sformowany w 1988 roku na bazie 15. SELR MW, 16. Pułku Lotnictwa Specjalnego MW i 7. Pułku Lotnictwa Myśliwsko-Bombowego) do wiosny 1991 roku wykorzystywano specjalnie przebudowane do prowadzenia rozpoznania wzrokowego i fotograficznego samoloty dwumiejscowe SBLim-2A („artyleryjskie”). Drugi członek załogi był w takim wypadku nawigatorem, na lewej burcie otrzymał on pulpit do sterowania aparatami fotograficznymi (AFA-39 oraz AFA/BAF-21S). O ile SBLim-2A był wykorzystywany także w innych pułkach rozpoznawczych, o tyle 7. PLS MW posiadł jeszcze jeden wyjątkowy samolot. Po dwumiejscowych Limach do służby trafiły specjalnie dostosowane TS-11 Iskry bis DF (znane jako Iskra R) z zamontowaną w przedniej części kadłuba stacją radiolokacyjną RDS-81 do obserwacji powierzchni ziemi i wody. Z niskiej wartości bojowej maszyn 15. Eskadry zdawano sobie sprawę od dawna – już w 1983 roku rekomendowano zakup dla tej jednostki 10 samolotów bombowo-rozpoznawczych oznaczanych wówczas Su-22M4R. Sytuacja gospodarcza tamtych lat czyniła jednak te plany nierealnymi.

Lata 90.

Po zmianach końca lat osiemdziesiątych, w dniu 1 stycznia 1990 roku siły lotnicze polskiej floty zgrupowane były w dwóch jednostkach: 7. Pułku Lotnictwa Specjalnego i 18. Eskadrze Lotnictwa Łącznikowo-Ratowniczego. W 1990 roku MW RP podporządkowano 34. Pułk Lotnictwa Myśliwskiego, a w następnym roku sformowano 40. Eskadrę Śmigłowców Zwalczania Okrętów Podwodnych i Ratownictwa. Rozpoznanie nad morzem prowadziły maszyny z obu wspomnianych pułków, choć dla załóg 7. PLS było to zadanie zasadnicze, dla pilotów 34. PLM – dodatkowe. Poza tym nad morskim obszarem odpowiedzialności oraz pasem Wybrzeża powinny działać maszyny utworzonych w 1990 roku Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej (obecnie Sił Powietrznych RP), które teoretycznie miały prowadzić rozpoznanie morskie – do tego celu wydzielone mogły być początkowo samoloty Su-20 z 7. Pułku Lotnictwa Bombowo-Rozpoznawczego i Su-22M4 z 40. Pułku Lotnictwa Myśliwsko-Bombowego. W praktyce ilość tych samolotów w stosunku do potrzeb operacyjnych całych sił zbrojnych była mała i najbardziej prawdopodobnym wariantem wsparcia lotniczego MW RP było (i jest) przydzielanie wylotów maszyn bojowych, stosownie do potrzeb i przede wszystkim – możliwości.

Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 2/2016

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter