Wojskowa motoryzacja na MSPO 2012


 Jarosław Brach


 

 

 

 

 Wojskowa motoryzacja

 

na MSPO 2012

 

 

 

Na tegorocznym jubileuszowym MSPO dobrze wypadł sektor militarnej motoryzacji, chociaż wielkich nowości nie było, podobnie jak na tegorocznym Eurosatory. Ta dobra ocena wynika z faktu, że pokazano co najmniej kilkanaście ciekawych pojazdów. Główna w tym zasługa oczekujących na ogłoszenie przetargu na ciężarówki średniej ładowności i wysokiej mobilności taktycznej, czyli następców Starów 1466 i 944 oraz przede wszystkim legendarnego 266. Za sprawą PHU Stolarczyk oraz PS Szczęśniak wysoko należy też ocenić ekspozycję samochodów pożarniczych.

1

 

Zainteresowanie przetargiem na następców Starów już od dawna wyraża co najmniej kilka podmiotów, w tym Jelcz, MAN-RMMV, Tatra, Iveco–Astra oraz amerykański Oshkosh. Z tej piątki do Kielc swojego wyrobu nie przywiózł jedynie Jelcz, który po przekazaniu, wystawianych w latach poprzednich, prototypowych egzemplarzy demonstracyjnych modelu P442D.28 4x4 Bartek, oczekuje faktycznego rozpoczęcia procedury, a nie tylko samych dyskusji o niej, by – znając ostateczne wymagania – zainwestować w budowę auta specjalnie dostosowanego do nich. Takiego dylematu nie mają jego konkurenci dysponujący pojazdami testowymi, przeznaczonymi również do demonstrowania na różnego rodzaju targach, wystawach oraz zamkniętych prezentacjach. Trzeba także wskazać, że większość zainteresowanych, po analizie ogłoszonych przez MON wstępnych wymogów, zdecydowała się na ewentualne zaproponowanie wcale nie typowych wersji klasy średniej, o dopuszczalnej masie całkowitej poniżej 18 000 kg, lecz wersji klasy ciężkiej, o DMC przynamniej rzędu 18 000–19 000 kg. Tylko one będą w stanie zaspokoić nasze potrzeby w zakresie mobilności, ładowności, możliwości opancerzania w połączeniu z zagwarantowaniem satysfakcjonującej wytrzymałości i odporności na złe traktowanie oraz trudne warunki eksploatacji.

MAN, a właściwie wydzielona specjalna spółka Rheinmetall MAN Military Vehicle (RMMV), od dawna optuje za wyborem przez naszą stronę nie jednego wariantu bazowego z licznymi odmianami docelowymi, lecz dwóch wariantów, silnie powiązanych ze sobą konstrukcyjnie. Taki podział na środki transportu tzw. strefy taktycznej – walki oraz strefy logistycznej – zaopatrzenia ma mocne uzasadnienie techniczne i ekonomiczne. Kwestia dotyczy tego, że zazwyczaj co najmniej 60–70% pojazdów i tak użytkowanych jest i będzie w kraju, zaś jedynie pozostałe maksymalnie 30% na obszarach bezpośrednio czy potencjalnie objętych atakami i walkami. Nie ma więc większego uzasadnienia kupowanie sprzętu maksymalnie uniwersalnego, gdyż taniej i efektywniej, co czyni przykładowo Bundeswhra, będzie nabywać sprzęt zróżnicowany. Dlatego właśnie MAN – RMMV oferuje typowo militarnego HX-a 60 oraz zmilitaryzowanego,
cywilnego TGM 4x4.

Promowany m.in. w roku ubiegłym HX60 16.330 4x4 tym razem nie został przywieziony do Kielc. Wyróżniają go: zmodyfikowane podwozie z cywilnej linii klasy ciężkiej TGS (rząd 2-osiowy 4x4) oraz specjalna militarna kabina modułowa z serii SX, wymienna z kabiną integralnie opancerzoną. Ta druga kabina, klasyfikowana jako IAC, w najnowszym wykonaniu pochodzi z koncernu Rheinmetall i gwarantuje drugi stopień ochrony balistycznej oraz przeciwminowej zgodnie ze STANAG 4569A/B. Ponadto pojazd otrzymał: 6,8-litrowy silnik D0836 w nastawie o mocy maksymalnej 240 kW/326 KM i maksymalnym momencie obrotowym 1250 Nm, spełniający normy czystości spalin Euro 3, Euro 4 oraz Euro 5 i przystosowany do zasilania paliwem lotniczym, 12-biegową, zautomatyzowaną skrzynię przekładniową ZF MAN TipMatic, 2-biegową skrzynię rozdzielczą z wyłączaniem napędu na przód lub ze stałym napędem osi przedniej, wzmocnione mosty napędowe z redukcją w piastach kół i blokadami mechanizmów różnicowych – przedni MAN VP-09, tylny – MAN HP-1333, oba zawieszone na resorach półeliptycznych (nośność: przód 8500 kg, tył 10 000 kg), wyłącznie pojedyncze ogumienie o rozmiarze 14.00R20 (w opcji 395/85R20 albo 16.00R20) oraz elektronicznie kontrolowany układ hamulcowy MAN Brake- -Matic. Inne wyróżniki HX60 to m.in.: dopuszczalna masa całkowita do nawet 20 000 kg, ładowność do 8000 kg przy opancerzonej kabinie, rozstaw osi 4500 mm, kąty natarcia/zejścia po 40°, zdolność pokonywania wzniesień 30–40%, głębokość brodzenia 50–1500 mm (bez przygotowania/po przygotowaniu) oraz zakres temperatur pracy od –32 do +49° (opcja od –46°C).

 

 

Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 12/2012

Wróć

Koszyk
Facebook
Twitter