Dziesięć lat brytyjskich działań...

 


David Oliver


 

 

 

Dziesięć lat brytyjskich działań

 

lotniczych w Afganistanie

 

 

Dziesięć lat temu Siły Zbrojne Wielkiej Brytanii wysłały kontyngent wojskowy do Afganistanu w ramach prowadzonej wówczas amerykańskiej antyterrorystycznej operacji „Enduring Freedom”. Pomimo decyzji NATO o zakończeniu działań bojowych w Afganistanie w 2014 roku, nie ma sygnałów, że brytyjskie działania lotnicze w Afganistanie prowadzone z dwóch dużych lotnisk, Kandahar i Bastion w prowincji Helmand, skończą się w tym samym momencie.

 



Zaangażowanie RAF zaczęło się w październiku 2001 roku, kiedy brytyjskie samoloty zapewniały rozpoznanie i tankowanie w powietrzu na rzecz amerykańskich ofensywnych działań lotniczych w ramach operacji „Enduring Freedom”. W grudniu 2001 roku ustanowiono międzynarodowe siły wsparcia bezpieczeństwa – ISAF (International Security Assistance Force). W 2003 roku NATO przejęło dowodzenie ISAF i 31 lipca 2006 roku siły te wkroczyły do południowego Afganistanu. To właśnie tu, a szczególnie w zapalnej prowincji Helmand, RAF koncentruje swoje wysiłki wspierając działania ISAF, którego celem jest rekonstrukcja afgańskiego państwa i budowa jego struktur. Wsparcie lotnicze udzielane ISAF jest traktowane przez RAF jako oddzielna operacja o kryptonimie „Herrick”, przybiera ono różne formy, a w działania te jest zaangażowanych około 850 osób personelu brytyjskich sił powietrznych. Rozpoznanie taktyczne oraz bliskie wsparcie lotnicze to zadanie samolotów myśliwsko-bombowych Tornado GR.4, taktyczny transport lotniczy zaś zapewniają średnie samoloty transportowe Hercules C.4, a także lżejsze maszyny dyspozycyjne, takie jak HS 125 i BAe 146. Zadanie zaopatrywania w dodatkowe paliwo w powietrzu maszyn koalicji jest wykonywane przez tankowce VC10, a samoloty Sentinel R.1 oraz bezzałogowe aparaty latające MQ-9 Reaper dostarczają bardzo wielu cennych informacji rozpoznawczych. Śmigłowce Chinook HC.2 i Merlin HC.3 tworzą część floty JHF(A) (Joint Helicopter Force in Afghanistan) i są końmi roboczymi sił lądowych, zapewniając im mobilność taktyczną oraz zaopatrywanie w razie konieczności. Ważną rolę odgrywają też samoloty transportu strategicznego, w tym TriStar oraz C-17A Globemaster III, które zapewniają rotację personelu oraz zaopatrywanie misji w Afganistanie, utrzymując stałą komunikację z terytorium Wielkiej Brytanii. Samoloty tankowania powietrznego VC10 i obserwacji obiektów naziemnych z powietrza Sentinel R.1 na co dzień nie stacjonują w Afganistanie. Brytyjskie lotnictwo bazuje w Afganistanie na dwóch lotniskach, nazywanych oficjalnie Kandahar Airfield (KAF) i Bastion Airfield (BNAF), przy czym oba są NATOwskimi oficjalnymi portami lotniczymi, na które można wysyłać personel i ładunki spoza teatru działań wojennych – tzw. Port of Debarkation.

Lotnisko KAF, znajdujące się około 16 km na południowy-wschód od miasta Kandahar, dysponuje jednym pasem startowym, który jest najintensywniej wykorzystywanym pasem startowym na świecie, z ponad 21 000 operacji lotniczych na miesiąc. Większość z ponad 400 bazujących tu statków powietrznych oraz około 600 km2 Rejonu Obrony Lądowej (Ground Defence Area – GDA) należą do NATO-wskiej misji ISAF i są pod kontrolą podległego jej dowództwa – NATO/ ISAF Commander of the Airfield (COMKAF), odpowiadającego za zarządzanie lotniskiem i za prowadzone na nim działania. Całość sojuszniczych działań powietrznych w Kandaharze, w tym utrzymanie około 25 000 osób personelu wojskowego oraz 5 000 pracowników cywilnych na KAF kosztuje 12 mln USD miesięcznie. Brytyjskie jednostki lotnicze stacjonujące w KAF tworzą zespół zadaniowy Task Force Helmand (TFH), w którego skład wchodzą pododdziały z 904th Expeditionary Air Wing (EAW). Zadaniem dowództwa tego skrzydła jest zapewnienie jak najbardziej efektywnego użycia brytyjskich sił lotniczych na terenie strefy operacyjnej Afghanistan Joint Operational Area (JOA), w ramach wojskowego i politycznego wsparcia misji ISAF oraz narodowego kontyngentu brytyjskiego misji. Skrzydłem dowodzi Group Captain (pułkownik) Simon Edwards, poprzednio dowodzący dywizjonem C-17A Globemaster III należącym do RAF, No 99 Squadron. 904th EAW składa się z pododdziału samolotów transportowych Hercules C.4, pododdziału samolotów bojowych Tornado GR.4, pododdziału bezzałogowych aparatów latających MQ-9 Reaper oraz oddziału naziemnego zarządzania danymi z rozpoznania, znanego jako Tactical Imagery-Intelligence Wing (TIW). Pododdział transportowców Hercules C.4 jest obsadzony personelem z No 24 i No 30 Squadron i wykorzystuje się go głównie do transportu ludzi i ładunków w ramach teatru operacji. Samoloty Hercules C.4 mogą operować z nieprzygotowanych lądowisk i zabezpieczają działania sił lądowych, transportują żołnierzy i ładunki oraz zaopatrują je lądując w wysuniętych bazach lub dokonując zrzutów powietrznych. Zabezpieczają nie tylko siły brytyjskie, ale także inne kontyngenty narodowe na obszarze Afganistaniu, co tydzień przewożąc ponad 2000 osób i około 150 ton ładunków. Samoloty Hercules C.4, posługujące się radiowym znakiem wywoławczym „Thumper”, utrzymują niemal stały most powietrzny między bazami KAF i BNAF. Ich działania wspiera około 30 inżynierów i techników, zapewniających obsługi bezpośrednie, mając do dyspozycji zapas części zamiennych, w razie potrzeby korzystając z pomocy amerykańskich techników i ich części, w tej samej bazie bowiem działa też amerykański pododdział transportowy wyposażony w C-130J Super Hercules. Głównym zadaniem pododdziału samolotów bojowych Tornado GR.4 (nazywanego TORDET – TORnado DETachement) jest utrzymywanie samolotów w dyżurze na ziemi, w gotowości do udzielenia bliskiego wsparcia lotniczego (Ground alert Close Air Support – GCAS) oraz prowadzenie rozpoznania powietrznego. Chociaż samolot Tornado GR.4 nie został zaprojektowany z myślą o zadaniach przeciwrebelianckich, to jednak de facto są one w tej roli używane, zastępując w czerwcu 2009 roku myśliwsko-szturmowe samoloty pionowego startu i lądowania Harrier GR.9 (wycofane z eksploatacji). W ramach operacji „Herrick” najczęściej do zwalczania obiektów naziemnych używają one kierowanych pocisków rakietowych Brimstone z dwuzakresową samonaprowadzającą się głowicą (radiolokacyjno-laserową), bomby kierowane laserowo i systemem satelitarnym Paveway IV, działko Mauser kalibru 27 mm, a także zasobników rozpoznawczych RAPTOR (Reconnaissance Airborne Pod for Tornado) i optoelektronicznych zasobników obserwacyjno-celowniczych Litening III.

Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 3/2012

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter