Air Fair 2017

Tomasz Kwasek

Jedenasta wystawa Air Fair 2017, która odbyła się w dniach 26–27 maja br.  na terenie Wojskowych Zakładów Lotniczych Nr 2 S.A. była ostatnią organizowaną w formie corocznej. Zmiana formuły organizacyjnej imprezy podniesie zapewne jej prestiż, który już dziś wydaje się wysoki. Bydgoszcz w maju staje się już tradycyjnie miejscem spotkań biznesowych polskiej branży lotniczo-zbrojeniowej oraz jej zagranicznych partnerów, a rangę tegorocznego Air Fair 2017 podniosło podpisanie kilku istotnych porozumień dotyczących różnych aspektów funkcjonowania lotnictwa w Polsce.

Samoloty dla polskich VIP-ów

Problem bezpiecznego przewozu lotniczego najważniejszych osób w państwie był podnoszony w Polsce od wielu lat. Wielokrotnie również podejmowano próby pozyskania takich maszyn, rozpoczęte postępowania kończyły się zwykle brakiem wyboru konkretnej oferty, a dwukrotnie (w 2009 roku i w 2013 roku) podpisywano umowy o leasingu samolotów pasażerskich Embraer 175 do Polskich Linii Lotniczych LOT. Nadal istniała luka w zakresie zdolności wykonywania lotów HEAD, czyli z najważniejszymi osobami w państwie, i dopiero w 2016 roku Ministerstwo Obrony Narodowej zainicjowało postępowanie przetargowe w sprawie pozyskania „małych” samolotów VIP. Po jego rozstrzygnięciu jeszcze w ub. roku resort obrony podpisał z firmą Gulfstream Aerospace Corporation umowę o wartości około 440,57 mln zł na dostawę dwóch maszyn pasażerskich G550 dla 1. Bazy Lotnictwa Transportowego z lotniska Warszawa-Okęcie do sierpnia 2017 roku. Kontrakt obejmuje także przekazanie niezbędnej dokumentacji technicznej oraz pakietu szkoleniowego i logistycznego. Płatowce wyposażone będą w urządzenia wojskowej łączności satelitarnej i system identyfikacji swój-obcy zgodny ze standardem NATO. Obie maszyny są budowane w zakładach Gulfstreama w Savannah – pierwszy gotowy polski G550 o numerze seryjnym 5547 z wojskowym numerem bocznym 0001wylądował na lotnisku na Okęciu 21 czerwca br. .

Ponadto w ub. roku resort obrony zainicjował postępowanie w sprawie pozyskania trzech „średnich” maszyn dla VIP-ów. Po odrzuceniu ofert złożonych w postępowaniu przetargowym w marcu br. podpisano kontrakt na zakup takich maszyn z Boeingiem po przeprowadzeniu negocjacji z firmą w trybie zamówienia z wolnej ręki. Umowa ma wartość 2,05 mld zł. Pierwszy samolot Boeing 737-800 w standardowej konfiguracji pasażerskiej ma trafić do 1. Bazy Lotnictwa Transportowego do połowy listopada br., a dwa pozostałe – Boeing Business Jet 2 (na bazie Boeing 737-800) w konfiguracji do przewozu VIP-ów – do końca 2020 roku. Dwie ostatnie maszyny mają mieć od początku eksploatacji w Polsce zamontowane wyposażenie specjalne, w tym wojskowe układy nawigacji i łączności satelitarnej, system samoobrony z czujnikami ostrzegawczymi i wyrzutniami pułapek oraz urządzenie identyfikacji swój-obcy.

Wszystkie pięć nowych samolotów dla VIP-ów otrzyma – zgodnie z decyzją polskiego resortu obrony – nazwy własne. W czasie trwania Air Fair ujawniono, że samoloty G550 będą nazywały się Józef Poniatowski i Kazimierz Pułaski, Boeingi z kolei – Józef Piłsudski, Roman Dmowski i Ignacy Paderewski. Wybór został dokonany spośród 1500 nadesłanych do MON propozycji. Nazwy samolotów w oczywisty sposób nawiązują do polsko-amerykańskiego braterstwa broni oraz obchodzonej w przyszłym roku setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

W związku z powyższym pierwszego dnia trwania wystawy Air Fair 2017 odbyła się uroczystość podpisania listu intencyjnego pomiędzy Gulfstream Aerospace Corporation a Wojskowymi Zakładami Lotniczymi Nr 2 S.A. zapoczątkowująca współpracę biznesową pomiędzy oboma podmiotami. Lotnicza spółka z Bydgoszczy, realizująca m.in. prace obsługowe i remontowe przy samolotach zachodniej produkcji, tj. F-16C/D Jastrząb i C-130E Hercules, została wybrana jako polski podmiot odpowiedzialny za serwisowanie obu rządowych G550. W związku z tym zakłady mają zrealizować niezbędne inwestycje w maszyny i urządzenia oraz przejść stosowną certyfikację planowaną na przyszły rok. Przedstawiciele WZL Nr 2 S.A. sugerują także, że w Bydgoszczy mogłoby być umieszczone również krajowe centrum serwisowe „średnich” samolotów VIP, które mają być dostarczone przez Boeinga.

Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 7-8/2017