Airbus – Boeing 2010
Jerzy Liwiński
Airbus – Boeing 2010
W ubiegłym roku dwaj najwięksi producenci samolotów komunikacyjnych – europejski Airbus i amerykański Boeing – dostarczyli liniom lotniczym 972 samoloty i pozyskali 1104 zamówienia netto. Wartość katalogowa zbudowanych maszyn wyniosła 106,4 mld dolarów, a sprzedanych 123,1 mld. Przewagę w dostawach i sprzedaży zarówno pod względem ilościowym jak i wartościowym ma Airbus.
![](files/artykuly/lotnictwo/98_lotnictwo_2011_04/1.jpg)
Na świecie działalność przewozową realizuje półtora tysiąca linii lotniczych, posiadających w swoim wyposażeniu ponad 27 tys. samolotów komunikacyjnych. Dysponują one jednorazową zdolnością przewozową 3,5 mln pasażerów i 90 tys. ton ładunków. Długoterminowe prognozy rozwoju rynku szacują, że przewozy światowe będą corocznie wzrastały o 5%, aw skali 20 lat zwiększą się one trzykrotnie. Do zabezpieczenia ich wzrostu będzie konieczne sukcesywne powiększenie floty z jednoczesnym zwiększeniem pojemności użytkowanych maszyn. Ponadto coraz bardziej restrykcyjne wymogi ochrony środowiska i wzrastające ceny paliwa lotniczego zmuszą przewoźników do przyspieszonej modernizacji floty. Szacuje się, że w czasie 20 lat linie lotnicze tylko samych samolotów o pojemności 100 i więcej miejsc zakupią prawie 26 tys. szt. (o wartości 3,2 bln dolarów). Oznacza to, że corocznie producenci będą musieli dostarczać średnio po 1300 nowych samolotów. Przez dziesięciolecia światowy rynek producentów był zdominowany przez wytwórnie amerykańskie i radzieckie, a 40 lat temu do rywalizacji włączył się również Airbus. Europejski producent wprowadzał na rynek nowego typu samoloty, które odnosiły handlowe sukcesy i z roku na rok umacniały jego pozycję. Konkurencja w przemyśle lotniczym i związana z nią konsolidacja doprowadziła do sytuacji, w której zostało tylko dwóch producentów dużych samolotów: Boeing i Airbus. Każdy kontrakt wygrany przez jednego z nich jest porażką drugiego. Stawki są olbrzymie (samolot kosztuje od 55 do 375 mln dolarów), a kontrakty często opiewają na kilkadziesiąt samolotów, o wartości kilkunastu miliardów dolarów.
Wyniki Airbusa i Boeinga
W ubiegłym roku dwie wytwórnie lotnicze: Airbus i Boeing zbudowały łącznie 972 duże samoloty komunikacyjne, o wartości 106,4 mld dolarów. W stosunku do roku poprzedniego wyprodukowano o 7 samolotów mniej, ale ich katalogowa wartość była większa o 3,1 mld dolarów. Airbus zmontował 510 maszyn, o wartości 57,6 mld dolarów, natomiast Boeing – 462, o wartości 48,8 mld dolarów. Największy udział w produkcji miały samoloty wąskokadłubowe średniego zasięgu rodzin Airbus A320 i Boeing 737, których zbudowano łącznie 777 szt. (80% dostaw). Były one nowoczesnymi i ekologicznymi konstrukcjami i dysponowały łącznie 140 tys. miejsc pasażerskich. W ciągu całego roku obaj producenci pozyskali zamówienia na 1269 samolotów, z tego: Airbus – 644 szt., a Boeing – 625. Uwzględniając jednak dokonane korekty, dotyczące 165 samolotów (do wcześniejszych zakupów), sprzedaż netto wyniosła 1104 szt., z tego: Airbus – 574 szt., a Boeing – 530. Korekty zamówień dotyczyły samolotów obu producentów, przy czym klienci Airbusa anulowali umowy na 70 szt., a Boeinga – 95. Tradycyjnie największa liczba kontraktów jest zawierana podczas największych salonów lotniczych. Tylko podczas ubiegłorocznych targów w Farnborough, Airbus sprzedał 116 szt. A320 i 11 A330 i podpisał wstępne umowy na dalszych 90 A320 i 13 A350. Łączna wartość podpisanych umów przez europejskiego producenta wyniosła prawie 28 mld dolarów. Natomiast Boeing zawarł umowy o wartości 11–12 mld dolarów, sprzedając m.in. 99 737 i 12 777. Interesujący jest też fakt, że wiele kontraktów jest finalizowanych w ostatnich dniach roku. Tylko w przypadku Airbusa w ostatniej dekadzie grudnia podpisano umowy na sprzedaż 177 A320, 6 A330 i 10 A350, a w ostatnim dniu roku easyJet zakupił 15 A320. Jedną z przyczyn może być fakt wprowadzania nowych cenników katalogowych na samoloty z początkiem roku (np. Airbus w styczniu br. podniósł ceny katalogowe o 4,6%). Na koniec 2010 r. niezrealizowany portfel zamówień obejmował 6995 samolotów i przy obecnym poziomie produkcji zabezpiecza go na siedem lat. Ich katalogowa wartość wynosi 924,2 mld dolarów i dla porównania jest ona o półtora raza większa niż wynosi PKB Polski. Najwięcej zamówień na samoloty złożyli przewoźnicy azjatyccy i amerykańscy.
Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 4/2011