Anatomia noża cz. 4. Najczęściej stosowane tradycyjne materiały metaliczne na klingi noży

Paweł Chrzęstek, Wojciech Weiler
Dobór materiału klingi ma fundamentalne znaczenie dla jej użyteczności i trwałości. Zastanawiając się co kupić warto wziąć pod uwagę aspekty, z którymi przyjdzie się zmierzyć podczas użytkowania noża. I tak np. odporność na ścieranie odpowiada za okres, przez jaki nóż zachowa ostrość; odporność na odkształcenia plastyczne (zwana pospolicie wytrzymałością) wpływa na to, czy klinga nie będzie się zbyt łatwo trwale wyginała, a krawędź tnąca zawijała; udarność z kolei to odporność na pęknięcia i wykruszenia powstałe pod wpływem obciążeń dynamicznych, zaś sprężystość jest właściwością pozwalającą na powrót materiału do pierwotnego kształtu po ustaniu obciążenia i ważna będzie przy podważaniu nożem. Klindze przyda się również odporność na korozję, zależna głównie od składu chemicznego materiału, z jakiego ją wykonano. Ale również od obróbki cieplnej metalu – i jeśli ktoś ją popsuje, to nawet doskonała stal nierdzewna będzie korodować.
Tworzywa doskonałego do wszelkich zastosowań nie znajdziemy: zawsze coś dostajemy kosztem czegoś innego i poszukiwanie ideału, który będzie spełniał wszystkie oczekiwania skazane jest na porażkę. Czasem trzeba więc poświęcić jedną z cech na rzecz uwydatnienia innej. Bo klingi dużych noży terenowych czy maczet nie muszą być specjalnie odporne na ścieranie – za to powinny mieć dużą udarność. Z kolei noszone na co dzień w kieszeni noże składane nie potrzebują ani znacznej udarności, ani sprężystości.
Klingi noży najczęściej robione są ze stali, czyli stopów żelaza z węglem oraz innymi pierwiastkami, przerobionych plastycznie i nadających się do obróbki cieplnej. Żelaza jest w nich znacznie więcej, niż węgla – zwykło się przyjmować, że maksymalna zawartość graniczna tego ostatniego w stali to 2%, choć to akurat nie do końca prawda i od tej reguły są odstępstwa. Warunkiem wystarczającym, by stal z której zrobiona jest klinga noża dobrze sprawdzała się w cięciu jest odpowiednia ilość węgla – a inne składniki wcale nie są bezwzględnie potrzebne. Od 0,5% węgla jesteśmy w stanie uzyskiwać twardości w skali Rockwella powyżej 60 HRC, a więc jak na noże – bardzo wysokie. W stalach stosowanych na klingi zawartość węgla wynosi zazwyczaj ok. 1%. Większa jego ilość może wiązać się ze słabszą odpornością na korozję i podwyższoną kruchością, no ale zapewnia trochę łatwiejszą obróbkę cieplną (mającą na celu nadanie odpowiedniej twardości) i lepszą odporność na ścieranie w przemysłowych zastosowaniach stali – podczas normalnego użytkowania noży nie robi to jednak aż tak wielkiej różnicy
Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 10/2015