Antidotum Airshow Leszno 2021

Antidotum Airshow Leszno 2021

Marcin Strembski

W czerwcu do Leszna powróciły zapoczątkowane w ubiegłym roku pokazy z nowej serii o nazwie Antidotum Airshow. Wydarzenie miało miejsce zaledwie tydzień po pierwszych w tym roku w Polsce pokazach w Margoninie, na które jednak z powodu kaprysów pogody wiele lotniczych atrakcji po prostu nie doleciało, a występy innych były opóźnione. W Lesznie tymczasem podczas trwania imprezy panował ponad 30-stopniowy upał, a na niemal bezchmurnym niebie świeciło słońce.

Pokazy lotnicze Antidotum Airshow mają tę zaletę, że większość startów i lądowań odbywa się na płycie aeroklubowego lotniska, bezpośrednio na oczach widzów. Pokazy w powietrzu przebiegały niezwykle sprawnie – praktycznie brak było przerw pomiędzy występami poszczególnych statków powietrznych, które niemal jeden po drugim pojawiały się na niebie, aż do zaplanowanej przerwy pomiędzy blokiem dziennym a wieczorno-nocnym. Przed pokazem udostępniono w internecie szczegółowy harmonogram lotów, który był na bieżąco aktualizowany. Nie było więc zaskoczenia w odniesieniu do czasu i kolejności pojawiania się poszczególnych atrakcji lotniczych. A tych organizatorzy przygotowali niemało. W części dziennej wystąpiły między innymi: dwa samoloty Ercoupe, Red Bull Team Sharer ze zdalnie sterowanymi modelami szybowców, Flying Dragons, Obornickie motolotnie, Bölkow Bo 105 zespołu The Flying Bulls, GliderFX na szybowcu S-1 Swift, Fly2Live oraz Falcon 2000, ORLEN Grupa Akrobacyjna „Żelazny”, Marek Choim na samolocie akrobacyjnym Extra 330SC, skoczkowie spadochronowi Sky Magic, Zespół Akrobacyjny „Orlik”, motoszybowce z AeroSPARX oraz wreszcie zabytkowe samoloty wojskowe: pamiętające czasy II wojny światowej myśliwce P-51 Mustang i P-38 Lightning oraz bombowiec North American B-25 Mitchell, a także zimnowojenne North American T-28 Trojan, odrzutowy Aero L-29 Delfin oraz SBLim-2.

Część wieczorno-nocną uświetnili swoją obecnością: Łukasz Czepiela na Edge 540, grupa zabytków z The Flying Bulls (P-38L, P-51D, T-28B i B-52J) w towarzystwie Edge 540, Super Puma Display Team, Red Bull Blanix, F-16 Tiger Demo Team Poland, polski C-130 Hercules, Marek Choim na Extrze 330SC, GlideFX na S-1 Swift, Luca Baumann, Flying Dragons oraz AeroSPARX.

Oprócz wyżej wymienionych punktów programu pojawili się także dwaj niezapowiedziani goście. W trakcie imprezy na lotnisku wylądowały wojskowe śmigłowce Mi-2 oraz Mi-17. Można było również skorzystać z okazji do odbycia odpłatnych lotów widokowych śmigłowcem Robinson R-44. Cieszyły się one sporą popularnością.

Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 7/2021

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter