Bell AH-1Z Viper. Nowa odsłona legendy

Damian Figaj

Rozwojowa konstrukcja AH-1Z Viper jest najnowszym wcieleniem legendarnej Cobry, która zapisała wiele znaczących kart w historii śmigłowców szturmowych. Wiropłat został opracowany przez konsorcjum Bell Helicopter w ramach uruchomionego przez Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych (US Marine Corps, USMC) programu modernizacyjnego H-1, który zakładał gruntowną modernizację floty eksploatowanych przez US Marines śmigłowców szturmowych AH-1W oraz wielozadaniowych UH-1N.

Nowo opracowane śmigłowce (AH-1Z i UH-1Y) powstały w oparciu o analizy specyfiki działań USMC oraz perspektywy budżetowe i bez wątpienia ustanowiły nową jakość na miarę XXI wieku. Nie bez znaczenia jest ponad 40-letnie doświadczenie konsorcjum Bell zgromadzone w trakcie projektowania, produkcji i eksploatacji bardzo udanych wcześniejszych konstrukcji. Główną zaletą programu H-1 jest posiadanie przez dwie siostrzane konstrukcje ok. 85% identycznych głównych komponentów. Należą do nich m.in. silniki General Electric T700-GE-401C, kompozytowy czterołopatowy wirnik nośny, czterołopatowe śmigło ogonowe, wały napędowe, belka ogonowa, architektura awioniczna, oprogramowanie z tym samym interfejsem, systemem planowania misji oraz układ sterowania. Współdzielenie tak dużej liczby podzespołów pomiędzy śmigłowcami znacznie ogranicza koszty eksploatacji, szkolenia oraz arsenał zaplecza logistycznego. Co warte podkreślenia, wiropłaty są serwisowane przy użyciu większości tych samych narzędzi, z wyłączeniem kilku dedykowanych specjalnie do obsługi zaawansowanych środków bojowych AH-1Z. Niewątpliwie jest to szczególnie istotny atut, biorąc pod uwagę działania ekspedycyjne realizowane przez US Marines. Struktura płatowców cechuje się także odpornością na korozję wywołaną słoną wodą, co umożliwia długotrwałe operowanie z jednostek pływających. 

Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 11/2015