Bezzałogowy Mirosławiec - utworzenie 12. Bazy Bezzałogowych Statków Powietrznych

Bezzałogowy Mirosławiec - utworzenie 12. Bazy Bezzałogowych Statków Powietrznych

Mariusz Cielma

 

 

Z początkiem roku w Mirosławcu rozpoczęła funkcjonowanie 12. Baza Bezzałogowych Statków Powietrznych. Jest to istotny krok Sił Zbrojnych RP w zakresie tworzenia struktury organizacyjnej przeznaczonej dla powietrznych bezzałogowców.

Garnizon Mirosławiec cały czas związany był z lotnictwem wojskowym, chociaż od kilku już lat wykonywał dla lotnictwa wojskowego jedynie zadania pomocnicze. Od 2010 roku istniejącą w tym miejscu 12. Bazę Lotniczą, zastąpiła 12. Komenda Lotniska. W okresie letnim i innych sytuacjach koniecznych lotnisko w Mirosławcu (EPMI) było dodatkowym lotniskiem dla 1. Skrzydła Lotnictwa Taktycznego i posiadanych przez pobliską 21. Bazę Lotnictwa Taktycznego ze Świdwina samolotów szturmowo-bombowych Su-22, śmigłowców lotnictwa wojsk lądowych wykonujących zadania na pobliskim poligonie lotniczym Nadarzyce, maszyn transportowych czy jako miejsce stacjonowania amerykańskich śmigłowców wojsk lądowych realizujących w ostatnich miesiącach zadania szkoleniowe na terytorium Rzeczypospolitej, głównie z wykorzystaniem Centralnego Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Drawsku Pomorskim. Nie można przy tym zapominać o znaczeniu pojemności lotnisk w Polsce, których stale ubywa, dla przyjęcia sił wzmocnienia w sytuacji kryzysu czy konfliktu.

Od lat obiekty lotniska w Mirosławcu wykorzystywane są również przez powietrzne bezzałogowce. To tutaj znajdowało się lotnisko macierzyste dla Dywizjonu Rozpoznania Powietrznego podległego 1. Brygadzie Lotnictwa Wojsk Lądowych, który wyposażono w startujące z prostej konstrukcyjnie katapulty małe bezzałogowce Aeronautics Orbiter. Do 2009 roku dostarczono do Wojsk Lądowych 11 zestawów takich izraelskich powietrznych bezzałogowców. Jednostka nie była liczna, w jej skład wchodziło około 200 żołnierzy. Zadań natomiast było dużo, związanych choćby z zabezpieczeniem rozległego obszaru charakterystycznego dla lotniczego garnizonu. Nie jest tak, że lotnisko wojskowe w Mirosławcu funkcjonowało bez jasno określonych planów na przyszłość. Problemem dla ich realizacji były opóźnienia programu bezzałogowców, tworzenie struktur w wojsku musi być uzależnione od zakupów sprzętu latającego, przede wszystkim pochodzącego z dwóch programów o kryptonimach Zefir oraz Gryf. Warto napisać, że utworzenie 12. Bazy Bezzałogowych Statków Powietrznych planowano jeszcze na 2013 rok, pełną gotowość miano uzyskać w 2016 roku. Faktycznie jednak dopiero w czerwcu 2015 roku Minister Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak wydał decyzję o powołaniu wspomnianej 12. Bazy Bezzałogowych Statków Powietrznych – w wyniku połączenia 12. Komendy Lotniska oraz Dywizjonu Rozpoznania Powietrznego,.

Dlaczego Mirosławiec? Potrzeba wykorzystania lotniska, bliska odległość do poligonów (Nadarzyce, Ustka, Drawsko Pomorskie), ale przede wszystkim mały ruch lotnictwa cywilnego oraz stosunkowo skromne zagęszczenie ludności cywilnej. To ma istotne znaczenie, wojskowi podkreślali, że bez dodatkowych zgód mogą w pełni wykorzystać przestrzeń powietrzną pod względem odległości, jak i wysokości lotu. Przy małych Orbiterach miało to mniejsze znaczenie, przy dużo większych Zefirach czy Gryfach ma już wagę bardzo istotną. 

Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 3/2016

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter