Bohater dwóch narodów

 


Jacek Kruk


 

 

 

Bohater dwóch narodów

 

– 100-lecie urodzin Wernhera von Brauna

 

 

Wernher von Braun – jeden z pionierów astronautyki praktycznej – jest w swojej pierwotnej ojczyźnie, Niemczech, raczej antybohaterem z uwagi na swe prace nad śmiercionośną bronią V-2, w nowej ojczyźnie, Stanach Zjednoczonych – bohaterem, który uratował honor Ameryki wysyłając sztucznego satelitę Explorer-1 w odpowiedzi na radzieckiego Sputnika, a także w znacznym stopniu przyczynił się do podboju Księżyca dzięki opracowanej pod jego kierownictwem rakiecie Saturn V. Von Braun jest też związany z Polską, gdzie się urodził, spędził dzieciństwo i gdzie opracowana przez niego pierwsza na świecie rakieta balistyczna została doprowadzona do użytku bojowego.

 



Przyszły twórca techniki rakietowej przyszedł na świat 23 marca 1912 roku w miasteczku Wyrzysk koło Bydgoszczy, które wówczas należało do zaboru pruskiego i nazywało się Wirsitz. Jego ojciec, Magnus von Braun, był wysokim urzędnikiem pruskiej administracji (pełnił urząd poznańskiego landrata), pochodził z arystokratycznej rodziny posiadającej majątki ziemskie na Śląsku i w Prusach Wschodnich. Dom, w którym urodził się Wernher von Braun, zachował się do dziś, od początku był to budynek urzędowy: wówczas starostwa powiatowego, gdzie Magnus miał mieszkanie służbowe, obecnie – urzędu miasta. Po pierwszej wojnie światowej na mocy Traktatu Wersalskiego Wyrzysk znalazł się w granicach II Rzeczypospolitej, a majątek ziemski von Braunów w Prusach został utracony na rzecz Polski. Rodzina von Braunów przeniosła się do Crenzow koło Greifswaldu (rodowa posiadłość matki Wernhera), a od 1920 roku do Berlina, gdzie Magnus von Braun otrzymał tekę ministra rolnictwa Republiki Weimarskiej. W dzieciństwie Wernher zainteresował się astronomią, do czego przyczynił się teleskop amatorski otrzymany od matki z okazji konfirmacji. Matka przyszłego konstruktora Emma von Quistorp, pochodząca z arystokratycznego rodu o szwedzkich korzeniach, była osobą wszechstronnie wykształconą, znała sześć języków i sama pasjonowała się astronomią. Jesienią 1920 roku ojciec wysłał Wernhera do berlińskiego gimnazjum z językiem wykładowym francuskim, następnie, wobec problemów syna z matematyką i fizyką przeniósł go do elitarnej szkoły Hermanna Lietza w zamku Ettersburg koło Weimaru. W kwietniu 1930 roku Wernher zdał w niej maturę, w tym też roku Magnus zakupił dworek w Bystrzycy koło Wlenia, wówczas noszącej nazwę Oberwiesenthal, gdzie rodzina zamieszkała na stałe od 1934 roku. Podczas pobytu na Dolnym Śląsku Wernher zainteresował się lotnictwem, a w pobliskim Jeżowie Sudeckim odbył szkolenie szybowcowe. W latach szkolnych Wernher von Braun zaczytywał się dziełami Juliusza Verne’a i pracami teoretyka astronautyki Hermanna Obertha (1894-1989). Zwłaszcza te ostatnie, pełne wzorów i wykresów, uświadomiły Wernherowi, że droga w kosmos wiedzie poprzez solidną wiedzę matematyczną i fizyczną. Wiosną 1930 roku młody von Braun rozpoczął studia na Politechnice Berlińskiej, kontynuując je także na politechnice w Zurychu. Podczas studiów zetknął się z innymi młodymi entuzjastami techniki rakietowej, którzy utworzyli w Berlinie Towarzystwo Podróży Kosmicznych (Verein für Raumschiffahrt) i pod kierunkiem inżyniera Rudolfa Nebela prowadzili doświadczenia z rakietami na terenie byłego składu amunicji. W tym samym roku von Braun miał okazję spotkać się z samym Oberthem, który przybył do Berlina na zaproszenie realizatorów głośnego filmu „Kobieta na Księżycu”. Oberth, uznany autorytet w dziedzinie rakiet, chętnie zatrudnił do swych prac nad ciekłopaliwowym silnikiem entuzjastów z Towarzystwa Podróży Kosmicznych. Jego eksperymentalny silnik o nazwie Kegeldüse (niem.: dysza stożkowa) stał się pierwszym niemieckim silnikiem rakietowym na paliwo ciekłe (konstruktorem pierwszego na świecie silnika ciekłopaliwowego był amerykański pionier Robert Goddard). Wkrótce pracami młodych entuzjastów na „Poligonie rakietowym Berlin”, jak dumnie ochrzcili miejsce swoich nie zawsze bezpiecznych eksperymentów, zainteresowała się Reichswehra. Wojsko zaproponowało Towarzystwu finansowe wsparcie pod warunkiem, że entuzjaści z Raketenflugplatz zademonstrują pomyślne odpalenie swojej rakiety. Próba taka odbyła się w sierpniu 1932 roku na poligonie artyleryjskim Kummersdorf i choć przebieg eksperymentu nie usatysfakcjonował wojskowych, miał kapitalne znaczenie dla dalszej kariery von Brauna. Zadecydował o niej pułkownik Karl Becker, szef Reichswehry do spraw balistyki i amunicji, profesor Uniwersytetu Berlińskiego, a prywatnie przyjaciel ojca Wernhera. Zaoferował bowiem zaledwie 20-letniemu studentowi kończącemu właśnie politechnikę podjęcie pracy doktorskiej na temat rakiet ciekłopaliwowych w jego uniwersytecie uniwersytecie. Rakiety miały naturalnie służyć wojsku, toteż praca Wernhera von Brauna pozostawała tajna. Doświadczalna część pracy miała się odbywać na wojskowym poligonie Kummersdorf-West pod kierownictwem pułkownika Waltera Dornbergera. Współpraca tych dwóch ludzi doprowadziła dziesięć lat później do powstania pierwszej na świecie rakiety balistycznej A-4 (nazwanej przez hitlerowską propagandę V-2).

1 października 1932 roku von Braun rozpoczął swój „przewód doktorski” na poligonie Kummersdorf-West, niedługo potem do władzy doszedł Adolf Hitler i zbrojenia w Niemczech ruszyły pełną parą. Pierwsza rakieta na paliwo ciekłe opracowana przez von Brauna nosiła nazwę Aggregat-1 (A-1), miała 140 cm długości, 30 cm średnicy i rozwijała ciąg 2,90 kN. Jej pierwszy start zakończył się eksplozją, ale wkrótce powstała udoskonalona wersja A-2, której dwa udane starty z wyspy Borkum na Bałtyku odbyły się w końcu 1934 roku. Wcześniej, bo już w lipcu 1934 roku, von Braun złożył rozprawę doktorską pod tytułem „Przyczynki konstrukcyjne, teoretyczne i eksperymentalne do zagadnienia rakiety ciekłopaliwowej”, która została utajniona z uwagi na znaczenie dla obronności kraju.

 

Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 3/2012

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter