Browning AB3 – lekki dla ramienia i dla portfela

Browning AB3 – lekki dla ramienia i dla portfela

Hubert Giernakowski

 

Prezentowany sztucer miał swoją premierę w zeszłym roku, a w tym sezonie jest już normalnie oferowany kupującym. To dla słynnej belgijskiej marki z Herstal podstawowy model w wykonaniu lekkim, czyli z osadą z tworzywa sztucznego. Stąd też nazwa broni w pełnym rozwinięciu brzmi Browning A-Bolt 3 Composite.

Nowa broń z Herstal oferuje legendarną precyzję i niezawodność doskonale znanego starego A-Bolta – ale w niespotykanym dotąd dla sztucera tak zacnej marki przedziale cenowym (czyli niskim). Ta cena częściowo wynika z zastosowania tańszej, plastikowej osady, a częściowo z przyjętej koncepcji bazowej konfiguracji broni. Na przykład broń w ogóle nie ma mechanicznych przyrządów celowniczych, nie ma nawet przygotowanego miejsca na nie: stąd nie dokupimy ich nawet w opcji (chyba że jakaś firma specjalizująca się w przyrządach celowniczych zacznie produkować coś specjalnie do tego modelu). Za to A-Bolt 3 sprzedawany jest w komplecie ze stalowymi bazami montażowymi, co znakomicie ułatwia postawienie stosownej optyki.

Sztucer AB3 nie jest jednakże tanią ofertą dla mniej wymagających strzelców: marka zobowiązuje, więc utrzymano i w tym wypadku tradycyjną dla Browninga precyzję i doskonałość działania – poza tym broń była wszechstronnie testowana, także w terenie. Sercem broni jest lufa wysokiej jakości: samonośna, z koronką wylotową typu tarczowego (gwarantującą najwyższą celność broni), oksydowana na czarny mat. Lufa jest osadzona w stalowej komorze zamkowej, także matowo oksydowanej na czarno. Komora ma zdecydowanie poprawione wzornictwo, w porównaniu z poprzednimi odmianami A-Bolta, została też wstępnie nawiercona pod podstawy do montażu lunety celowniczej.

Zamek ma trzy, symetrycznie rozstawione występy ryglowe i mały kąt otwarcia, wynoszący zaledwie 60°, co pozwala z jednej strony na niższe osadzenie lunety (a za tym także lepsze złożenie się do strzału), a z drugiej strony na szybsze przeładowanie broni. Rączka zamka także jest odgięta o niewielki kąt, co ma dodatkowo przyspieszać cykl otwarcia / zamknięcia zamka. Mechanizm bezpiecznika umożliwia otwarcie zamka gdy broń jest zabezpieczona, na przykład w celu rozładowania komory nabojowej, co podnosi bezpieczeństwo obsługi broni. Do takiego otwarcia zamka w zabezpieczonej broni służy specjalny przycisk, dostępny od góry. Całości dopełnia mechanizm spustowy, charakteryzujący się bardzo krótką drogą pracy, wyraźnym przełamaniem i jedwabiście płynnym działaniem, co pozwala na idealne wyczucie broni i precyzyjne strzelanie

Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 9/2015

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter