Bunker Hill – Piekło koło Okinawy

Bunker Hill – Piekło koło Okinawy

Wojciech Holicki

 

6 kwietnia 1945 r., niecały tydzień po wylądowaniu na Okinawie jednostek armii amerykańskiej, lotnictwo floty i armii japońskiej rozpoczęło serię zmasowanych uderzeń na krążące w pobliżu tej wyspy okręty wroga. Trwały one do 22 czerwca, a największym sukcesem atakujących, odniesionym 11 maja przez dwójkę kamikaze, było ciężkie uszkodzenie lotniskowca Bunker Hill. Pociągnęło to za sobą drugie pod względem wielkości straty w ludziach na amerykańskich jednostkach tej klasy.

Bunker Hill (CV-17) – jeden z 24 okrętów typu Essex – wszedł do służby jako czwarty z kolei. Stępkę położono 15 września 1941 r. w należącej wówczas do koncernu Bethlehem Steel Co. stoczni Fore River (Quincy, stan Massachusetts), kadłub zwodowano 7 grudnia 1942 r., a banderę US Navy podniesiono 25 maja 1943 r. W połowie lipca, po zabraniu na pokład swojej grupy lotniczej w Norfolk (stan Wirginia), popłynął na Morze Karaibskie, by ćwiczyć w rejonie na południe od Trynidadu. Trzy tygodnie później wrócił do Norfolku i 4 września wyruszył, via Kanał Panamski i San Diego (stan Kalifornia), do bazy Pearl Harbor na Hawajach.

Udział w operacjach bojowych rozpoczął 11 listopada od nalotu na okręty Floty Cesarskiej bazujące w Rabaul (Nowa Brytania). Następnie uczestniczył m.in. w operacjach Galvanic (zdobycie Wysp Gilberta, 20–26 listopada) i Flintlock (zajęcie Wysp Marshalla, luty 1944 r.). Podczas tej drugiej jego grupa lotnicza po raz pierwszy poniosła większe straty – zginęło 13 lotników, w tym dowódca jednostki samolotów torpedowo-bombowych Grumman TBM Avenger. Pod koniec tego okresu, 17 i 18 lutego, okręty Task Force 58 (TF 58) zaatakowały bazę Floty Cesarskiej na atolu Truk; maszyny z Bunker HillCow­pensa (CVL-25) posłały wówczas na dno krążownik lekki Naka. Od połowy marca, po krótkim przeglądzie technicznym w Pearl Harbor, bazowała na nim nowa grupa lotnicza – CVG-8. Pod koniec tego miesiąca wzięła ona udział w bardzo udanym ataku na wyspy Palau, a w kwietniu osłaniała i wspierała lądowania we wschodniej części Nowej Gwinei.

Gdy 19 czerwca, po majowym odpoczynku w bazie na atolu Majuro (Wyspy Marshalla), Bunker Hill uczestniczył w bitwie na Morzu Filipińskim, po raz pierwszy ucierpiała jego załoga pokładowa – w rezultacie bliskiego wybuchu bomby zginęło dwóch marynarzy. W przypadku 16 z 80 trafionych przez odłamki konieczna była hospitalizacja. Nazajutrz jeden z wracających Avengerów roztrzaskał się na wysepce pokładu lotniczego; zginęło trzech ludzi, w tym oficer kierujący operacjami lotniczymi. Po kolejnych odpoczynkach (pierwszą połowę lipca i niemal cały sierpień Bunker Hill przestał na atolu Eniwetok) powrót do działań bojowych przyniósł kolejne straty własne (np. od 29 sierpnia do 30 września dziewięć samolotów i czterech ludzi).

6 listopada Bunker Hill odpłynął na gruntowny remont w stoczni w Bremerton (stan Waszyngton). Opuścił ten port 24 stycznia 1945 r. ze wzmocnionym uzbrojeniem plot. (dodano armaty Boforsa kal. 40 mm – dziewięć stanowisk poczwórnie sprzężonych) i nową grupą lotniczą – CVG-84. Ponowny udział w działaniach bojowych rozpoczął 16 lutego jako okręt flagowy Task Group 58.3 i jednocześnie flagowiec wiceadm. Marca A. Mitschera, który dowodził całością TF 58. 1 kwietnia jego samoloty osłaniały lądowanie na Okinawie, a potem wspierały piechotę, przyczyniając się także do zatopienia pancernika Yamato i większości towarzyszących mu okrętów (7 kwietnia).

Grom z jasnego nieba

11 maja Bunker Hill był od 53 dni w pobliżu zdobywanej wyspy; co piąty spędzał poza strefą działań bojowych, by uzupełnić zapasy paliwa, amunicji i żywności. Przez te ponad 7 tygodni jego samoloty zrzuciły 14 torped (w tym 9 w kierunku Yamato) i ponad 860 t bomb oraz wystrzeliły 5400 rakiet; zgodnie z raportami myśliwce miały zestrzelić 169 maszyn wroga. CVG‑84 utraciła w tym okresie 71 maszyn (z tego trochę ponad połowę z przyczyn niebojowych, takich jak np. wodowanie zaraz po starcie lub zbyt twarde lądowanie) oraz 34 ludzi (18 w walce). Jej okręt macierzysty był wielokrotnie atakowany z powietrza, ale dopisywało mu szczęście. Najbardziej rano 18 marca, kiedy to późno zauważony przez obserwatorów nurkujący Zero zdążył przed zniszczeniem go przez pociski z działek zrzucić bombę, która wybuchła kilkanaście metrów za rufą.

W piątek 11 maja Bunker Hill miał na pokładzie 67 myśliwców Vought F4U Corsair i Grumman F6F Hellcat, 15 bombowców nurkujących Curtiss SB2C Helldiver i 14 torpedowo-bombowych Grumman TBM Avenger. Te pierwsze należały do VF‑84 oraz VMF-221 i VMF-451 (dwie ostatnie były jednostkami lotniczymi piechoty morskiej), natomiast pozostałe maszyny znajdowały się na stanie odpowiednio VB-84 i VT-84.

Noc z 10 na 11 maja minęła całkiem spokojnie, jeśli nie liczyć alarmu po wykryciu kontaktu powietrznego o 2.12, odwołanego o 2.46, potem jeszcze krótko pozostawały na stanowiskach obsługi broni plot. O 4.41, na godzinę przed wschodem słońca, załoga okrętu zajęła rutynowo stanowiska bojowe. Od 5.41 pozostawali na nich tylko artylerzyści, w stanie gotowości One-Easy, co oznaczało, że jeden z każdego stanowiska mógł na krótko opuścić kolegów, by np. skorzystać z toalety. Od świtu panowały bardzo dobre warunki do latania, wiał lekki wiatr z południa i południowego wschodu. Niebo na wysokości ok. 600–900 m zakrywały gęste cumulusy; do południa utrzymywała się pokrywa ok. 8/10, rzednąca bardzo powoli. Przy świetnej widzialności poziomej takie zachmurzenie tworzyło „pogodę dla kamikaze”.

Pierwsze samoloty wystartowały z Bunker Hill o 5.10, była nimi ósemka Corsairów, wysłana na daleki patrol w pobliżu Kikaijimy. Zaraz potem z misją wspierania piechoty poleciało nad Okinawę 12 Avengerów i 11 Helldiverów, eskortowanych przez tuzin myśliwców. O 7.05 osiem Corsairów VMF‑221 wzniosło się w powietrze, by osłaniać jednostki pikiety radarowej nr 15 (były to dwa niszczyciele i cztery okręty desantowe). Kwadrans przed 9.00, po dwóch zbędnych alarmach bojowych, wystartowało 16 myśliwców wysłanych nad Kikai i 2 wiozące pocztę do bazy Yontan (Okinawa), a wylądowały maszyny z godz. 5.10. Krótko potem na rozkaz dowódcy Grupy podniesiono stan gotowości bojowej na okrętach, a o 9.00 ogłoszono alarm z powodu wykrycia niezidentyfikowanego samolotu w odległości 10 mil. Lądowania wstrzymano na 10 minut, ale po tym czasie na ekranach radarów nie pojawiało się żadne podejrzane echo i alarm odwołano. Gdy zakończono lądowania, o 9.42 dowódca Grupy zarządził wprowadzenie stanu One-Easy. W tym czasie do mającego nastąpić w południe startu przygotowywano na Bunker Hill kolejną grupę uderzeniową i rufową część pokładu lotniczego, za podnośnikiem nr 3, wypełniło 7 rzędów zatankowanych samolotów – łącznie stanęły tam 33 maszyny, mające w zbiornikach wewnętrznych i podwieszanych ok. 87 000 l benzyny. Tylko niektóre z nich były już uzbrojone w lekkie rakiety HVAR i bomby napalmowe.

Krótko przed 10.00 TG 58.3 znajdował się w pobliżu pozycji 25°57’N, 128°56’E, ok. 60 Mm na południowy wschód od brzegów Okinawy. Płynął kursem 50° w szyku 5 Victor (5V), co oznaczało, że lotniskowce rozlokowane były na obwodzie centralnego okręgu, a pozostałe okręty wokół nich, na obwodzie okręgu zewnętrznego. Bunker Hill miał przed dziobem lotniskowiec lekki Bataan (CVL-29) i krążownik lekki Oakland (CL-95), po prawej burcie – krążownik lekki Wilkes-Barre (CL-103) i dwa niszczyciele, a w lewej ćwiartce rufowej –krążownik lekki Springfield (CL-66) i, dużo dalej, Randolpha (CV-15).

Wspomniany patrol myśliwski VMF-221, dowodzony przez płk. Jamesa Swetta, zestrzelił trzy bombowce wroga, w tym niosący samobójczy samolot-pocisk rakietowy[1], i o 9.15 rozpoczął lot powrotny. Nad macierzystym okrętem Corsairy znalazły się pół godziny później i zaczęły krążyć na wysokości 500 m, oczekując sygnału do lądowania. Krótko po 10.00 Swett zobaczył dwa podejrzane samoloty nad Bunker Hill, powyżej jego grupy. Gdy skręcił ku nim, jeden z nich rozpoczął nurkowanie i pułkownik podniósł alarm przez radio, ale nie spowodowało to otwarcia ognia z okrętu. Niewiele sekund później zobaczył, jak kamikaze rozbija się wśród samolotów na jego pokładzie rufowym.

 [1] Bombowce Mitsubishi G4M2e Betty były przystosowane do przenoszenia samolotów-pocisków Yokosuka MXY7 Ohka, mających głowicę bojową o masie 1200 kg i mogących osiągnąć prędkość ok. 800 km/h.

 Pełna wersja artykułu w magazynie MSiO 5-6/2024

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter