Centurion LPW
Andrzej Kiński
Z morza na ląd
– Centurion LPW
Lokalne konflikty zbrojne stały się na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat impulsem do powstania wielu nowych rodzajów uzbrojenia, o których nawet nie śniło się strategom przygotowującym armie światowych mocarstw do konfliktu pełnoskalowego – wystarczy wspomnieć choćby pojazdy minoodporne, będące odpowiedzią na zagrożenie, jakim była „wojna minowa” na szlakach zaopatrzenia podczas wojen na południu Afryki. Rozwój techniki w XXI wieku zaowocował rozpowszechnieniem nowych, niezwykle skutecznych i groźnych rodzajów broni oraz sposobów walki wśród różnej maści „bojowników”, ale także umożliwił efektywną walkę z wieloma zagrożeniami, przed którymi wcześniej nie było obrony
Do tego typu zagrożeń należy zaliczyć środki RAM (Rocket, Artillery and Mortars), spośród których rakiety niekierowane oraz moździerze są w przypadku większości konfliktów „ulubioną” bronią stosowaną do nękających ataków na obszary zurbanizowane, bazy wojskowe i inne ważne obiekty. W wojnie bez linii frontu przetransportowanie w dogodny do ataku rejon siłą mięśni kilku ludzi moździerza czy prymitywnej wyrzutni rakiet niekierowanych i wystrzelenie kilku-kilkunastu pocisków w kierunku np. lotniska kontrolowanego przez „okupantów” lub nawet osiedli zamieszkałych przez własną ludność, celem spotęgowania zagrożenia, a potem natychmiastowe „rozpłynięcie się” wśród cywilów, to wręcz podręcznikowa taktyka. Nadal najlepszą metodą walki w takim przypadku jest niedopuszczenie do ataku poprzez odpowiednio wczesne wyeliminowanie „złych”, ale to wymaga zwykle zaangażowania ogromnych sił i środków – tak ludzkich, jak i technicznych – co równa się faktycznej okupacji kraju i, jak pokazuje historia, nigdy nie jest w stu procentach skuteczne. Wkroczenie wojsk koalicji na teren Iraku i Afganistanu, ale także kolejne palestyńskie intifady, po raz kolejny pokazały, że sprawdzona od lat taktyka nękających ataków moździerzowych i rakietowych, przede wszystkim na bazy i obszary zurbanizowane, nadal jest niezwykle efektywna. Choć na ogół bezpośrednie straty w postaci rannych i zabitych oraz szkód materialnych ponoszone w wyniku takich ataków nie były zbyt duże, to sam fakt znajdowania się w stanie ciągłego zagrożenia oraz poczucie bezsilności, gdy pociski zostały wystrzelone, nader negatywnie wpływał na morale i gotowość bojową żołnierzy. W związku z tym rozpoczęto poszukiwania skutecznej broni C-RAM (Counter - Rocket, Artillery and Mortars), która pozwoliłaby, jeśli nie na wyeliminowanie, to przynajmniej znaczące zmniejszenie zagrożenia takimi atakami.
Lądowy Phalanx
Analizując częstotliwość ataków z użyciem środków RAM na bazy i inne ważne obiekty na terenie Iraku, z inicjatywy ówczesnego szefa sztabu US Army gen. Petera J. Schoomakera, skierowano do Szkoły Artylerii Przeciwlotniczej Wojsk Lądowych w Fort Bliss oraz Szkoły Artylerii Polowej w Okla polecenie powołania do życia wspólnego zespołu mającego zająć się zagadnieniami C-RAM. Już w czerwcu tego samego roku, we współpracy z Dowództwem Szkolenia i Doktryn Wojsk Lądowych (TRADOC), opracowano wymagania operacyjne i rozpoczęto poszukiwanie skutecznego uzbrojenia tej kategorii. Analizie poddano trzy systemy: okrętowy zestaw obrony bezpośredniej Phalanx koncernu Raytheon, zestaw przeciwlotniczy Skyshield z 35 mm armatą automatyczną Millenium szwajcarskiego Oerlikona (od 1999 r. należącego do niemieckiego koncernu Rheinmetall DeTec) oraz, opracowany przez agencję DARPA, aktywny system obrony przed kierowanymi pociskami przeciwpancernymi Iron Curtain APS (Active Protection System). Biorąc pod uwagę przede wszystkim konieczność jak najszybszego wprowadzenia systemu do uzbrojenia oraz jego aktualny stopień gotowości technicznej, za najbardziej obiecujący uznano produkt koncernu Raytheon Company. Przede wszystkim ze względu na wykorzystanie wyłącznie istniejących, produkowanych seryjnie i powszechnie używanych komponentów. W odpowiedzi na zapytanie wojska, Raytheon błyskawicznie opracował ideę systemu LPWS (Land-Based Phalanx Weapon System), złożonego z okrętowego systemu obrony bezpośredniej Phalanx CIWS (Close-in Weapon System) w najnowszej wersji produkcyjnej Block 1B (Mk 15 MOD 29, w produkcji od 1999 r., znany także jako PSUM, Phalanx Surface Mode), umieszczonego wraz z zespołem urządzeń towarzyszących (m.in. generator zasilający, zmodyfikowany układ chłodzenia wodnego) oraz kabiną dowodzenia na niskopodwoziowej naczepie.
Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 7/2012