CH-47F i MH-47G - Chinook wiecznie żywy

 


Piotr Abraszek


 

 


CH-47F i MH-47G

 

Chinook wiecznie żywy

 


W sierpniu br. w Iraku zadebiutowała bojowo najnowsza wersja najcięższego śmigłowca transportowego US Army – CH-47F Chinook - prawie dokładnie po 40 latach od premiery w wojnie wietnamskiej. Bez tych maszyn niemożliwa jest żadna większa operacja zbrojna z udziałem Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii czy Holandii. Ponad rok wcześniej – w lutym 2007 r., w Afganistanie pojawiła się nowa wersja śmigłowca do zadań specjalnych – MH-47G.
 

 
 

 

Poprzednia „duża” modernizacja Chinooka (CH-47D/MH-47E) miała miejsce w latach 80. ubiegłego wieku. Przyniosła ona znaczną poprawę osiągów śmigłowca, m.in. udźwig wzrósł dwukrotnie w stosunku do pierwszej wersji CH-47A, ponadto Chinook „Delta” może operować praktycznie w każdych warunkach atmosferycznych. Na wariant CH-47D przebudowano 472 maszyny starszych wersji (A, B i C). Ich dostawy trwały w latach 1982–1994. Udział w operacji Desert Storm i następnych generalnie potwierdził słuszność modernizacji, jednak pod koniec lat 90. wzrosły wymagania US Army dotyczące prowadzenia operacji na całym świecie i co za tym idzie osiągów śmigłowca w warunkach „gorąco i wysoko”. Zbiegło się to z osiągnięciem przez pierwszy CH-47D założonego okresu żywotności, a reszta floty tych maszyn wymagała coraz większego nakładu pracy przy obsługach bieżących, co wyłączało znaczną ich liczbę z bieżącego użytkowania - konieczne było zatem wydłużenie trwałości płatowca. Również wyposażenie komunikacyjne CH-47D nie spełnia założeń sieciocentrycznego pola walki Army Force XXI i śmigłowce muszą być doraźnie modyfikowane, co nie jest proste z racji przestarzałej niezintegrowanej awioniki. Podobna sytuacja miała miejsce we flocie MH-47E (wyprodukowanych w liczbie 26 egzemplarzy) i MH-47D (11 sztuk). Wchodzące w skład 160. pułku do zadań specjalnych maszyny te były intensywnie eksploatowane w operacjach prowadzonych przez Siły Zbrojne USA, zwłaszcza w Afganistanie (od 2001 r.) i Iraku (począwszy od 2003 r.). W działaniach zbrojnych utracono co najmniej jednego MH-47E.

Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 12/2008

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter