Chińskie myśliwce odrzutowe

 


Łukasz Pacholski


 


 

Chińskie myśliwce odrzutowe

 

(cz. II)

 

 

W drugiej połowie 1964 r. zakłady lotnicze Shenyang rozpoczęły prace nad nowym przechwytującym samolotem myśliwskim. Krok ten był spowodowany zapotrzebowaniem skierowanym przez władze Chińskiej Republiki Ludowej, które zdawały sobie sprawę z tego, że kolejne wersje myśliwca J-7 to za mało.


 
 

 


Shenyang J-8
Nowy przechwytujący samolot myśliwski, który otrzymał oznaczenie J-8, miał być zdolny do rozwinięcia maksymalnej prędkości nie mniejszej niż Ma = 2,2, osiągnięcia pułapu operacyjnego 20 000 m, prędkości wznoszenia 200 m/s oraz zasięgu 1500 km (z dodatkowym zbiornikiem paliwa pod kadłubem – 2000 km). Aby sprostać wymaganiom płatowiec otrzymał dwa turbinowe silniki odrzutowe WP-7B o sumarycznym ciągu maksymalnym 12 200 kG oraz skrzydło w układzie delta. Uzbrojenie miało się składać z dwóch działek Type 30-1 kalibru 30 mm (z sumarycznym zapasem 200 nabojów), a także dwóch podskrzydłowych podwieszeń przeznaczonych do przenoszenia samonaprowadzających się na podczerwień pocisków rakietowych „powietrze–powietrze” małego zasięgu PL-2 lub zasobników niekierowanych pocisków rakietowych kalibru 55 mm. W centralnym chwycie powietrza umieszczono dalmierz radiolokacyjny współpracujący z celownikiem optycznym SM-8. Prace projektowe nad przechwytującym samolotem myśliwskim J-8 zakończono w połowie 1967 r., a w sierpniu tego roku rozpoczęto budowę dwóch prototypów – tempo montażu było spowolnione przez wdrożoną wówczas w ChRL „Rewolucję kulturalną”. Ostatecznie pierwszy egzemplarz został ukończony w czerwcu 1968 r., a w grudniu rozpoczęły się badania naziemne. Dziewiczy lot miał miejsce 5 lipca 1969 r. Z powodu „Rewolucji kulturalnej” cykl badań maszyn prototypowych przeciągnął się w czasie do 1979 r. – poza problemami związanymi z kolejną falą terroru konstruktorzy musieli poradzić sobie z technicznymi kłopotami, które trapiły oba płatowce. Wśród nich należy wymienić: przeprojektowanie ogonowej części kadłuba (w lotach z prędkością okołodźwiękową powodowała ona znaczne turbulencje, a w lotach naddźwiękowych przegrzewała się), silniki WP-7B charakteryzowały się niestabilną pracą oraz nie były poprawnie zamontowane w strukturze płatowca. Ostatecznie dostawy seryjnych myśliwców J-8 rozpoczęły się w marcu 1980 r., jednak szybko zostały one wyparte z produkcji przez wariant J-8A, znany także jako J-8 I. Prace nad J-8 I rozpoczęły się w lutym 1978 r. i miały doprowadzić do zbudowania myśliwca wyposażonego w celownik radiolokacyjny i przeznaczonego do zwalczania celów powietrznych w dzień i w nocy w każdych warunkach atmosferycznych. Myśliwce tej wersji otrzymały radiolokator SR-4 (znany także pod oznaczeniem Type 204), który zastąpił dalmierz radiolokacyjny, pojawiła się nowa osłona kabiny pilotów (dwuczęściowa, wzorowana na rozwiązaniu zastosowanym w samolocie myśliwskim J-7 II) oraz fotel wyrzucany Type 2. Działka Type 30-1 zostały zastąpione dwoma działkami Type-23-III (kopia radzieckich GSz-23Ł) kalibru 23 mm (z sumarycznym zapasem 400 nabojów), a liczbę podwieszeń podskrzydłowych zwiększono do czterech, z którymi zintegrowano kierowane pociski rakietowe „powietrze–powietrze” PL-4 (w wersji PL-4A – z półaktywną samonaprowadzającą się głowicą radiolokacyjną i PL-4B – z termiczną głowicą samonaprowadzającą się) bazujące na rozwiązaniach zaczerpniętych z amerykańskiej rakiety AIM-7D Sparrow. Produkcja J-8 I rozpoczęła się w lipcu 1985 r., myśliwce seryjne nie zostały wyposażone w kierowane pociski rakietowe PL-4 (których rozwój został zarzucony) i ich uzbrojeniem zostały lżejsze rakiety PL-2 oraz (stanowiące ich rozwój) PL-5, a także zasobniki z niekierowanymi pociskami rakietowymi kalibru 55 i 90 mm. Łącznie do 1987 r., wyprodukowano około 100 samolotów myśliwskich J-8 I, które na przełomie lat 80. oraz 90. XX wieku przeszły modernizację do standardu J-8 IE – otrzymały one nowy celownik radiolokacyjny (JL-7), zintegrowany system walki radioelektronicznej oraz wyposażenie kabiny pilota tożsame z myśliwcem J-8 II.


Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 10/2010 

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter