Co dalej z Wróblami?
Paweł Dobrzyński, Mirosław Chmieliński, Sławomir Tamberg
Co dalej z Wróblami?
Najliczniejszym lufowym środkiem obrony przeciwlotniczej na okrętach bojowych i pomocniczych Marynarki Wojennej RP są zestawy artyleryjskie i artyleryjsko-rakietowe Wróbel. Weszły one do eksploatacji przed 30 laty i dziś pilnie wymagają modernizacji. Polskie placówki naukowo-badawcze i przemysł obronny mają już gotowe stosowne propozycje.
Jednym z podstawowych zadań okrętów Marynarki Wojennej RP jest zachowywanie zdolności bojowej i realizacja obrony powietrznej (OP) okrętu. Przesunięcie głównego ciężaru zadań ogniowych w kierunku zwalczania środków bojowych (a nie ich nosicieli) skłania obecnie do używania pojęcia obrona powietrzna okrętu jako syntezy obrony przed:
• pilotowymi i bezzałogowymi środkami napadu powietrznego – obrona przeciwlotnicza (OPL) i przeciwrakietowa (OPRak.);
• pilotowymi i bezzałogowymi nosicielami: aktywnych urządzeń zakłócania radioelektronicznego, systemów rozpoznania i łączności.
Cel OP osiąga się poprzez realizację zadań, wykonywanych zarówno przez sam okręt (lub zespół okrętów), jak i przez siły oraz środki innych rodzajów wojsk, współdziałające z okrętem na morskim teatrze działań. Do zadań tych należą m.in.:
• poszukiwanie obiektów powietrznych i powiadamianie
• sytuacji powietrznej;
• zwalczanie środków napadu powietrznego;
• maskowanie i przeciwdziałanie radioelektroniczne z wykorzystaniem zestawów zakłóceń pasywnych i aktywnych;
• wykonywanie manewrów uchylenia się od ataku lub manewrów sprowadzania atakujących obiektów powietrznych w dogodne sektory ostrzału własnego lub okrętów zespołu;
• likwidowanie skutków uderzeń i ataków.
Marynarka Wojenna RP, po wycofaniu 3 grudnia ub.r. dwóch ostatnich małych okrętów rakietowych proj. 1241RE, dysponuje na początku 2014 r. 37 okrętami bojowymi, z czego 11 (w tym 5 podwodnych) to okręty uderzeniowe, a więc takie, które dzięki swemu uzbrojeniu zdolne są do wykonania bezpośredniego ataku na wybrane cele przeciwnika. Pozostałe okręty w tej grupie, to jednostki trałowo-minowe, transportowo-minowe i inne. Jednym z podstawowych zadań wszystkich tych okrętów jest możliwość samodzielnego odpierania ataków z powietrza – co najmniej na bliskich odległościach. W chwili obecnej, większość okrętów nawodnych MW RP wyposażonych jest w 23 mm przeciwlotnicze zestawy artyleryjskie (ZU-23-2M Wróbel I, pierwotnie określane jako ZU-23-2PAM od przeciwlotnicza armata morska) i artyleryjsko-rakietowe (ZU-23-2MR Wróbel II) produkcji Zakładów Mechanicznych Tarnów S.A. Zestawy artyleryjskie ZU-23-2M są obecnie zainstalowane na: dozorowcu ORP Kaszub (2 szt.), 3 kutrach transportowych proj. 716 (po 1 szt.), zbiornikowcach ORP Bałtyk i Z-8 (po 2 szt.), okręcie szkolnym Wodnik (3 szt.), poławiaczu torped K-8 (1 szt.) i stacjach demagnetyzacyjnych SD-11 i SD-13 (po 1 szt.). Natomiast w zestawy ZU-23-2MR uzbrojono: 5 okrętów transportowo-minowych proj. 767 (po 4 szt.), 3 trałowce-niszczyciele min proj. 206FM (po 2 szt.), 5 trałowców proj. 207DM i M (po 1 szt.), 3 trałowce proj. 207P (po 1 szt., przezbrojone z ZU-23-2M po remontach) i okręt dowodzenia i wsparcia sił przeciwminowych ORP Kontradmirał X. Czernicki (1 szt.). Daje to łącznie 24 Wróble I i 35 Wróbli II.
Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 1/2014