Co nowego w rosyjskim uzbrojeniu lotniczym?


PIOTR BUTOWSKI


 

 

 

 

Co nowego w rosyjskim

 

 

uzbrojeniu lotniczym?

 

 

 

Na spotkaniu rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa poświęconym planowaniu rozwoju Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej, które odbyło się 5 lipca 2013 roku, minister obrony Siergiej Szojgu ogłosił rozpoczęcie masowych zakupów nowych pocisków kierowanych: „W ciągu najbliższych trzech lat zwiększymy liczbę pocisków manewrujących pięciokrotnie, a do 2020 roku – 30 razy”. Szojgu użył terminu „kryłatyje rakiety”, co w Rosji oznacza zwykle lotnicze pociski „powietrze-ziemia” i niebalistyczne rakiety lądowe oraz morskie. Nie wiadomo, ile obecnie „rakiet skrzydlatych” mają SZ FR, ale musi ich być rzeczywiście niewiele, jeśli możliwy jest aż taki skok. Najprawdopodobniej wypowiedź Szojgu dotyczy przede wszystkim lotniczych pocisków strategicznych i taktycznych. Wiadomo, że w Rosji jest obecnie w stadium prób i projektowania kilkanaście nowych typów precyzyjnego uzbrojenia lotniczego.

 

 

W 2013 roku pojawiły się nowe oficjalne informacje, które rzucają nieco światła na najnowsze prace Rosji w dziedzinie uzbrojenia lotniczego. W kwietniu 2013 r., na zjeździe producentów lotniczych w Moskwie wystąpił Alieksander Zielin, do 26 kwietnia 2012 r. dowódca Sił Powietrznych Federacji Rosyjskiej w randze generała-pułkownika, a po przejściu w stan spoczynku doradca ministra obrony. W jego prezentacji była m.in. mowa o bliskim finale prób i rychłym uruchomieniu produkcji seryjnej nowych wersji już znanych kierowanych pocisków „powietrze-powietrze”: K-74M, K-77-1 i K-37M, taktycznych rakiet „powietrze- ziemia”: Ch-59M2, Ch-31PM, Ch-35U i innych. W ślad za nimi wkrótce podobny status osiągną kolejne pociski „powietrze-powietrze”: K-74M2 i K-77M oraz „powietrze-ziemia” Ch-38, dostosowane do podwieszania w wewnętrznych komorach uzbrojenia myśliwców PAK FA, a także bomby kierowane KAB-250Ł, KAB-500M i UPAB-1500 oraz nowy pocisk przeciwradiolokacyjny Ch-ZRK. Najciekawsze są jednak, także wymienione przez Zielina, dwie „duże” rakiety „powietrze-ziemia” o zasięgu ponad 1000 km: poddźwiękowa Ch-SD-ON i hiperdźwiękowa GZ UR. Zielin nie mówił o uzbrojeniu strategicznym.

Z kolei w październiku 2013 r. naczelnik ośrodka doświadczalnego w Achtubińsku (929. GLIC), generał- major Radik Barijew, udostępnił prasie rosyjskiej informacje o pracach ośrodka w ostatnich latach. Według nich, w 2010 r. 929. GLIC zakończył próby bombowca strategicznego Tu-160 z pociskiem „504B” i próby pocisku „504A”; w 2011 r. – próby bombowca strategicznego Tu-95MS z pociskiem „504A”, w 2012 r. – próby bomby „K-07” i pocisku kierowanego „170-1”, a w 2013 r. – próby pocisków „07”, „65MŁ” i „D9M2A”. Najważniejsze zadania na lata 2014–2015 to z kolei próby pocisków „powietrze- ziemia” „65” i „504AP”, rakiet „powietrze-powietrze” „810”, „760” i „180” oraz bomb kierowanych „K029”, „K047” i „K08”. W prezentacji Barijewa wymienione są tylko te typy kierowanego uzbrojenia lotniczego, które znajdują się w próbach lub znajdą się w nich w 929. GLIC w ciągu najbliższego rokudwóch – nie ma zatem wśród nich pocisków będących aktualnie w mniej zaawansowanych stadiach rozwoju.

Nazwy użyte w obu prezentacjach pochodzą z dwóch systemów oznaczeń, ale po części dotyczą tych samych typów uzbrojenia. Na przykład pocisk Ch-38 z prezentacji Zielina to to samo, co „65” w prezentacji Barijewa, bomba KAB-250L to z kolei „K047” itd. Poniżej spróbuję uporządkować te oznaczenia i przedstawić dostępne na dziś (początek października 2014 r.) informacje o nowych typach rosyjskiego uzbrojenia lotniczego. Co należy podkreślić, spora część tych informacji ma charakter spekulacyjny.

 

Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 11/2014

Wróć

Koszyk
Facebook
Twitter