"Czarna niedziela” w Porcie Wojennym Hel. Zatopienie ORP Wicher i ORP Gryf

Andrzej Olejko
3 września 1939 r. po porannym pojedynku artyleryjskim pomiędzy zakotwiczonymi jako stałe baterie artyleryjskie w helskim Porcie Wojennym kontrtorpedowcem ORP Wicher i stawiaczem min ORP Gryf, a niemieckimi kontrtorpedowcami typu Leberecht Mass, z którego niemieckie jednostki wyszły pokonane, Dowództwo Marine Gruppe Ost postanowiło rozstrzygnąć problem „helskiego kolca” uderzeniem z powietrza, mającym na celu wyeliminowanie ostatnich dużych okrętów polskiej Marynarki Wojennej siłami lotniczymi podległymi dowództwu lotnictwa morskiego Morza Bałtyckiego (F.d.Luft. Ost.). W zaplanowanym nalocie główną rolę odegrać miały bombowce nurkujące Junkers Ju 87B-1 „Stuka” należące do przeznaczonej dla będącego w budowie lotniskowca Graff Zeppelin eskadry pokładowej 4./186. Trägerstaffel.
W świetle zapisów z Kriegstagebuch Küsten Flieger Gruppe (Kü.Fl.Gr.) 506. – 506. Dywizjonu Lotnictwa Przybrzeżnego - załogi Küsten Aufklärung Staffel (K.A.St.) 1./506. wykonały 3 września 13 lotów w łącznym czasie 34 godzin i 10 minut; załogi Küsten Mehrzwecke staffel (K.Mz.St.) 3./506. wykonały 20 lotów 35 godzin i 15 minut; załogi K.Mz.St. 3./706. wykonały 18 lotów w łącznym czasie 25 godzin i 42 minut; załogi eskadry pokładowej 4./186. Trägerstaffel wykonały łącznie 21 lotów w czasie 23 godzin – razem wykonano 72 loty w łącznym czasie 118 godzin i siedmiu minut.
O godz. 01.30 z kotwicowiska Lochstädt na Mierzei Zalewu Wiślanego do bazy lotnictwa morskiego w Neutief zameldowano, że dziewięć wodnosamolotów pływakowych typu Heinkel He 59B z K.Mz.St. 3./706. operujących nad polskim Wybrzeżem i nękających polską obronę na Półwyspie Hel i w rejonie Gdyni (niem. Gdingen) od godz. 23.30 2 września do godz. 01.15 3 września wodowało w ww. bazie na Mierzei Zalewu Wiślanego zaś pomiędzy godz. 00.07 a 02.09 nad ww. celami operowało 10 załóg wodnosamolotów ww. typu z K.Mz.St. 3./506. (o godz. 01.40 dowódca Kü.Fl.Gr. 506. rozkazał start wg wytycznych z pierwszego nalotu do wykonania drugiego nalotu o godz. 02.10 załogom K.Mz.St. 3./706. - 11 wodnosamolotów wystartowało w odstępach pięciominutowych (do godz. 03.41 wszystkie wodnosamoloty wylądowały w Lochstädt o czym zameldowano o godz. 03.45 - o godz. 04.45 zameldowano ponownie, że wszystkie wodnosamoloty K.Mz.St. 3./706. wylądowały bez strat) wtedy też zameldowano powrót wszystkich załóg K.Mz.St. 3./506. (meldunek z nocnych operacji załóg obu ww jednostek w rejonie Helu i Gdyni F.d.Luft. Ost. otrzymało o godz. 07.45). zgodnie z założeniami, rankiem 3 września o godz. 03.50 dwusamolotowy klucz wodnosamolotów pływakowych typu Heinkel He 60 oznakowanych literami kodowymi S4+V i S4+W z K.A.St. 1./506. wystartował z bazy lotnictwa morskiego w Neutief celem codziennego rozpoznania Zatoki Gdańskiej (niem. Danziger Bucht - wodowanie miało miejsce o godz. 07.25). Meldunek z godz. 05.00 załogi wodnosamolotu pływakowego ww typu oznakowanego literą kodową S4+V mówił o rozpoznaniu w kwadracie 2187 czterech okrętów polskiej MW o godz. 05.45 zaś w meldunku skierowanym do F.d.Luft. Ost. i dowódcy 4./186. Trägerstaffel zameldowano o wykryciu okrętu klasy kontrtorpedowca na wysokości Grossendorf [pol. Wielka Wieś], w rejonie Heisternest [pol. Jastarnia] czterech obiektów morskich i dwóch torpedowców, w Porcie Wojennym (PW) Hel stawiacza min ORP Gryf, PW Gdynia rozpoznany został zaś do pozycji okrętu-hulku (ORP Bałtyk) zakotwiczonego przed nim. O godz. 07.40 z ww. bazy lotnictwa morskiego wystartowały kolejne dwie załogi wodnosamolotów pływakowych typu Heinkel He 60 oznakowanych literami kodowymi S4+X i S4+O (wodował o godz. 12.00) z zadaniem rozpoznania Zatoki Gdańskiej. O godz. 08.30 załoga wodnosamolotu w kwadracie 2288 wykryła wrogi torpedowiec [w polskiej MW w 1939 r. nie używano okrętów ww. klasy stąd może chodzić o trałowiec bądź kanonierkę mylnie określone torpedowcem - przyp. A.O.]). O tej samej godzinie dane co do miejsc stacjonowania okrętów polskiej MW przekazane zostały od F.d.Luft. Ost. dla załóg 4./186. Trägerstaffel stacjonującej w bazie lotniczej w Brüsterort w Sambii, a mówiły one, że: stawiacz min, okręt flagowy polskiej MW ORP Gryf zakotwiczony w PW Hel (U-Bootshafen) przy wschodnim nabrzeżu, torpedowiec (trałowiec, kanonierka - przyp. A.O) przy zachodnim nabrzeżu, trzy jednostki na zachód od PW, w głębi Zatoki Gdańskiej atrapy okrętów podwodnych (w rzeczywistości polska MW podczas walk w 1939 r. takowych nie używała - przyp. A.O.) przed PW w Gdyni i w Helu, rejon Gdyni był pusty z wyjątkiem okrętu-hulku (ORP Bałtyk - przyp. A.O.) - w Gdyni w rejonie nabrzeża silna opl.), niszczyciel-kontrtorpedowiec (ORP Wicher - przyp. A.O.) nie został zaobserwowany ponieważ był zbyt głęboko na wodach Zatoki Gdańskiej. O godz. 08.47 załogi wodnosamolotów pływakowych typu Heinkel He 60 z oznakowaniem kodowym S4+H i S4+O z K.A.St. 1./506. zameldowały, że o godz. 08.45 w kwadracie 2187 w PW Hel wykryto kontrtorpedowiec (ORP Wicher) i stawiacz min (ORP Gryf) zaś o godz. 08.54 załoga wodnosamolotu ww. typu z oznakowaniem kodowym S4+X zameldowała o wykryciu o godz. 08.45 w PW Hel stawiacza min ORP Gryf oraz kontrtorpedowca ORP Burza (w rzeczywistości ORP Wicher tej samego typu - przyp. A.O.). O godz. 09.00 w meldunku skierowanym do F.d.Luft. Ost. z dowództwa Träger Gruppe II/186. (T.Gr. II/186.) poinformowano o starcie z bazy lotniczej w Brüsterort o godz. 08.44 11 załóg nurkujących samolotów bombowych typu Junkers Ju 87B „Stuka” oraz czterech samolotów myśliwskich Bf 109E zaś o godz. 09.08 załoga wodnosamolotu ww. typu oznakowanego literą kodową S4+X w kwadracie 2288 zameldowała wykrycie grupy trałowców polskiej MW. Kolejny meldunek z godz. 09.30 skierowany do F.d.Luft. Ost. z dowództwa Kü.Fl.Gr. 506. mówił o wykryciu na wodach Zatoki Puckiej okrętu klasy kontrtorpedowca (informacja ta okazała się błędna - przyp. A.O.) oraz trałowców zaś zameldowany z rejonu Gdyni okręt określono jako okręt-hulk (ORP Bałtyk); w PW Hel zameldowano kontrtorpedowiec klasy ORP Burza (w rzeczywistości był to ORP Wicher tej samej klasy - przyp. A.O.), stawiacz min ORP Gryf oraz wykrycie innych jednostek; pomiędzy Heisternest a Ceynowy [pol. Chałupy] wykryto liczne jednostki pływające w tym okręt klasy kanonierki; w rejonie Ceynowy wykryto dwa zakotwiczone polskie wodnosamoloty [pływakowe typu „Lublin” R-VIII ter/hydro Morskiego Dywizjonu Lotniczego [MDLot.] ostrzelane następnie w ataku z lotu nurkowego; w rejonie portu w Gdyni ww. hulk (ORP Bałtyk). O godz. 09.45 w bazie lotnictwa morskiego w Neutief wodował wodnosamolot pływakowy typu Heinkel He 60 z oznakowaniem kodowym S4+X z K.A.St. 1./506 zaś w bazie lotniczej w Stolp [pol. Słupsk] wylądowały po wykonaniu nalotu na PW Hel ww. samoloty z Tr.Gr. II/186. Z wyjątkiem załogi nurkującego samolotu bombowego typu Junkers Ju 87B J9+LM z 4./186. Trägerstaffel (zestrzelony został przez polską opl. w rannym nalocie o godz. 09.00 z załogą w składzie pil. Uff. Wilhelm Czupryn i radiooperator-strzelec Uff. Erich Reinhard - przyp. A.O.). Do kolejnego lotu rozpoznawczego z ww. bazy lotnictwa morskiego, o godz. 10.22 wystartował wodnosamolot pływakowy typu Heinkel He 60 z oznakowaniem kodowym S4+X z K.A.St. 1./506. (wodował o godz. 12.00) zaś o godz. 11.15 rozkaz F.d.Luft. Ost. w trybie natychmiastowym podporządkował 4./186. Trägerstaffel dowództwu Kü.Fl.Gr. 506. (o godz. 12.00 10 załóg K.Mz.St. 3./506. znalazło się w stanie gotowości bojowej). Do kolejnego lotu rozpoznawczego nad Zatokę Gdańską o godz. 12.10 wystartował dwusamolotowy klucz wodnosamolotów pływakowych typu Heinkel He 60 z oznakowaniem kodowym S4+Z i S4+S z K.A.St. 1./506. (wodowały o godz. 13.32), o godz. 13.00 zaś osiem załóg wodnosamolotów z K.Mz.St. 3./706. znalazło się w stanie gotowości bojowej (wodnosamoloty oznakowane literami kodowymi S4+U i S4+V w wyniku ostrzału tymczasowo nie nadawały się do lotu podobnie jak i S4+X mający zatarte tłoki w silniku). O godz. 13.10 dowództwo Kü.Fl.Gr. 506. w meldunku do F.d.Luft. Ost. Poprosiło o wykorzystanie do ostrzału polskich celów w rejonie Zatoki Gdańskiej okrętu szkolnego-pancernika Schleswig Holstein (2 września okręt przeholowano w głąb portu Naufahrwasser i zacumowano przy Dworcu Wiślanym, skąd ostrzeliwał do 4 września pozycje Wojska Polskiego [WP] w Redłowie i Witominie oraz radiostację gdyńską - przyp. A.O.) jak i o wprowadzenie do akcji wodnosamolotów pływakowych typu Heinkel He 114 oraz o zarezerwowanie do wykonywania nalotów z dużej wysokości przeciwko bateriom polskiej artylerii na cyplu helskim wodnosamolotów z K.Mz.St. Chcąc rozwiązać problem zagrożenia ze strony polskiej artylerii, o godz. 13.20 F.d.Luft. Ost. rozkazało załogom 4./186. Trägerstaffel wykonanie o godz. 14.00 nalotu na baterie artylerii na cyplu helskim w tym na nadbrzeżną baterię nr 31 im. Heliodora Laskowskiego. O godz. 14.10 wystartował z ww. bazy lotnictwa morskiego w Neutief nad Zatokę Gdańską ponownie dwusamolotowy klucz wodnosamolotów pływakowych typu Heinkel He 60 z oznakowaniem kodowym S4+Z i S4+S z K.A.St. 1./506. (wodowały o godz. 16.25), o godz. 14.24 zaś wystartowała załoga wodnosamolotu ww. typu S4+Y (wodował o godz. 16.34) z nowego rodzaju zadaniem foto rozpoznania rejonu Gdyni i Helu. W związku z nadal występującym zagrożeniem ze strony okrętów polskiej MW, o godz. 14.43 rozkaz F.d.Luft. Ost do dowództwa Kü.Fl.Gr. 506. mówił:
Jak najszybciej siłami wszystkich eskadr z pełnym potencjałem, ukierunkować atak na cel główny [ORP] Wicher i cel poboczny [ORP] Gryf. [K]MZ [Staffeln] bombami SC 250 zaś Stuka [Staffel] bombami [SC] 500 kg. Wyniki meldować.
Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 1-2/2017