Dodekanez 1940–1941. Część I. Oblężenie

Marek Sobski
Wojna prowadzona w oparciu o włoskie wyspy Morza Egejskiego, podczas 300 dni pomiędzy 11 czerwca 1940 roku i niemieckim atakiem na Grecję 6 kwietnia 1941 roku, jest jedną z „czarnych dziur” historiografii zajmującej się działaniami wojennymi prowadzonymi podczas II wojny światowej na wodach Morza Śródziemnego. Dla Włochów Dodekanez był dość trudnym zagadnieniem operacyjnym, szybko zaczęły przeciwko niemu działać siły brytyjskie. Londyn przez cały okres wojny traktował archipelag jako cel o może niewielkim znaczeniu militarnym, ale niezwykle ważnym z powodów operacyjnych i politycznych.
Wyspy Dodekanezu, dwanaście głównych, a także ponad 150 małych i miniaturowych, w 1940 roku miały populację cywilną na poziomie ponad 135 000 ludzi, mieszkali tam m.in. Grecy, Turcy i sześć tysięcy Żydów, a tylko jedną dziesiątą ludności stanowili Włosi. Na wyspach stacjonował włoski garnizon: 30 000 żołnierzy sił zbrojnych, w tym 25 000 należało do armii i milicji (Czarne Koszule)[i]. Centrum politycznym archipelagu było Rodos, gdzie znajdowały się także najważniejsze lotniska, podczas gdy marynarka zlokalizowała swoją bazę w Portolago na Leros.
W drugiej połowie lat 30. włoskie plany – oprócz zapewnienia, od 1934 roku, podwojenia siły garnizonu z jednego do dwóch pułków piechoty i stworzenia samodzielnego dowództwa lotnictwa wojskowego z podporządkowaną mu siłą mieszanego pułku lotniczego – zakładały hipotetycznie działania z bazy na Leros, razem z dwoma eskadrami okrętów podwodnych i flotyllą kutrów torpedowych MAS, 12 niszczycieli typu Navigatori. Nie przewidywano obecności krążowników, było to spowodowane tym, że największy dok pływający w Portolago miał nośność nieprzekraczającą 2000 ton.
Jednak późnym latem 1939 roku, w wyniku nieoczekiwanego nasilenia się kryzysu międzynarodowego, w przededniu wojny w Europie i wobec opóźnień w dotacjach budżetowych dla nowych konstrukcji morskich, sytuacja zmusiła Sztab Generalny Regia Marina do zmiany planów i przydzielenia niszczycieli typu Navigatori (akurat w tym czasie poddawanych modernizacji) do dwóch zespołów morskich, mających zapewnić ochronę pancernikom, które niebawem miały wejść do służby. W miejsce tych wartościowych jednostek zaproponowano cztery mniejsze niszczyciele typu Sella, tworzące 4. Eskadrę (Sella, Crispi, Ricasoli i Nicotera), do których na początku 1940 roku dołączyły torpedowce typu Spica z 8. Eskadry (Lince, Lupo, Lira i Libra). Jednakże decyzją polityczną ze stycznia 1940 roku sprzedano Szwecji Ricasoli i Nicotera, ponownie redukując siły nawodne pozostające w dyspozycji garnizonu Dodekanezu.
[i] E. Cernuschi, Dodecaneso 1940-1941. Parte 1, [w:] „Storia Militare” nr 224 pod red. E. Bagnasco, s. 18.
Pełna wersja artykułu w magazynie TW Historia nr specjalny 1/2020