Duma i tragedia rosyjskiej Floty Czarnomorskiej – pancernik Impieratrica Maria

Duma i tragedia rosyjskiej Floty Czarnomorskiej – pancernik Impieratrica Maria

Ryszard Jędrusik

Okrętowi temu sądzona była krótka, ale pełna chwały służba w składzie Floty Czarnomorskiej. Dla nas jest on ważny gdyż jego pierwszym dowódcą został kapitan pierwszej rangi (komandor) Kazimierz A. Porębski – twórca i dowódca Polskiej Marynarki Wojennej po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku.

Stary marynarski przesąd mówiący o tym, że los jednostki mocno wiąże się z poprzednikami o tej samej nazwie, w przypadku Impieratricy Marii sprawdził się w całej rozciągłości. Tak jak poprzednik, flagowy liniowiec admirała Pawła S. Nachimowa, miał udany początek działalności bojowej, tak oba okręty zdołały przesłużyć pod banderą św. Andrzeja tylko rok i oba zginęły nie na pełnym morzu podczas bitwy, lecz w swojej macierzystej bazie – Sewastopolu.

Pełna wersja artykułu w magazynie MSiO Numer specjalny 5/2015

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter