Żegnamy Eurocoptera, witamy Airbus Helicopters
Andrzej Kiński
Żegnamy Eurocoptera,
witamy Airbus Helicopters
Polski rynek będzie miał w bieżącym roku strategiczne znaczenie dla Airbus Helicopters i całej Grupy Airbus – takie stwierdzenie padło z ust Guillauma Faury, prezesa firmy, podczas konferencji prasowej zorganizowanej 28 stycznia 2014 r. w Paryżu. Celem spotkania z przedstawicielami mediów z całego świata było zaprezentowanie wyników firmy Eurocopter w 2013 r. i zamierzeń dla Airbus Helicopters w bieżącym roku.
Rok 2013 to zamknięcie pewnej epoki w historii firmy, 2014 r. ma zaś być otwarciem nowej, nie tylko ze względu na zmianę marki, ale i początek wdrażania strategicznych zmian, które dotykają całą Airbus Group (dawniej EADS). Decyzja o zmianie nazwy europejskiego koncernu lotniczo-kosmiczno-obronnego podjęta została 31 lipca ubiegłego roku i weszła w życie z dniem 2 stycznia 2014 r. Podczas posiedzenia zarządu konsorcjum zadecydowano, że dotychczasowa nazwa EADS (European Aeronautic Defence and Space Company) jest słabo rozpoznawalna na niektórych perspektywicznych, szczególnie pozaeuropejskich rynkach, a główny człon nowej powinna stanowić marka sztandarowych, a zarazem najbardziej dochodowych, produktów grupy. Stąd też zamiast EADS pojawiła się Airbus Group, która od początku bieżącego roku składa się z trzech oddziałów: Airbus (biznes samolotów cywilnych), Airbus Defence & Space (biznes samolotów wojskowych, kosmiczny, elektroniczny itp., wchłonęła firmy: Airbus Military, Cassidian, Astrium) i Airbus Helicopters (dawny Eurocopter, biznes wiropłatów).
W ten sposób, po dwudziestu latach istnienia, z biznesowej mapy świata zniknął Eurocopter i pojawił się nowy podmiot – Airbus Helicopters. Biorąc pod uwagę pozycję rynkową, jaką Eurocopter zdobył na całym świecie, ten rebranding w perspektywie zapewne znacząco nie wpłynie na działalność firmy, ale wewnętrzna konsolidacja w koncernie, w tym koordynacja działań w sferze marketingu, obsługi klienta, a także badań i rozwoju może mieć pozytywny wpływ także na funkcjonowanie jego śmigłowcowej części.
Rok 2013 był dla Eurocoptera udany, co dobrze rokuje także dla Airbus Helicopters w 2014 r., choć plany sprzedaży na rok bieżący są niższe niż w ubiegłym. Na razie nie są dostępne kompletne dane finansowe za ubiegły rok (te, wraz z bilansem całego koncernu, opublikowane zostaną w drugim kwartale br.), ale wiele wskazuje, że obroty powinny być większe niż w 2012 r., w którym osiągnęły poziom 6,3 mld euro. Świadczy o tym choćby wzrost liczby dostarczonych odbiorcom w 2013 r. śmigłowców – było ich 497 wobec 475 w 2012 r. (na przestrzeni ostatnich lat najlepszy pod tym względem był rok 2008, kiedy przekazano 588 maszyn).
W 2013 r. większość obrotów wygenerował sektor cywilny i służb ochrony porządku publicznego, bo 55%, z kolei sprzedaż śmigłowców wojskowych zapewniła 45%. Biorąc pod uwagę relację pomiędzy sprzedażą produktów a usługami podział wpływów wyniósł (odpowiednio) 58 i 42%. Gros wpływów – 72% – uzyskano ze sprzedaży zrealizowanej poza macierzystym obszarem krajów EADS/Airbusa, a więc Francji, Hiszpanii i Niemiec.
W wymiarze globalnym Eurocopter uzyskał 46% udział w światowym rynku śmigłowców cywilnych i przeznaczonych dla służb ochrony porządku publicznego o masie startowej powyżej 1,3 tony, utrzymując pozycję światowego lidera tego rynku (za nim pozostaje Bell z 21% udziałem, AgustaWestland z 19%, Sikorsky – 6%, producenci z Rosji – 6% i inni – 2%). W sektorze śmigłowców wojskowych Eurocopter zajął w 2013 r. czwartą pozycję w świecie, z 11% udziałem w rynku (na pierwszym miejscu są producenci z Rosji – 24%, za nimi Sikorsky – 20%, Boeing – 16%, miejsce piąte należało do Bella – 6%, a kolejne do AgustaWestland – 5%, chińskiego Avicoptera 5% i NHI po 5%, odrębnie klasyfikowanego Bella/Boeinga – 4% i innych – 4%).
Imponujący jest także portfel zamówień firmy złożonych w 2013 r., choć w tym względzie zanotowano pewien spadek w stosunku do roku poprzedniego. Opiewa on na 422 maszyny (w 2012 r. 469) i z podziałem na poszczególne typy, czy też rodziny śmigłowców, wygląda następująco (w nawiasach 2012 r.): 211 (258) rodziny EC120/Ecureuil/Fennec/EC130, 61 (63) EC135, 61 (81) EC145, 34 (0) NH90, 33 (37) rodziny Super Puma/Cougar/EC225/EC725, 17 (11) rodziny Dauphin/ Panther/EC155 i 5 (19) EC175.
Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 3/2014