McDonnell F-4E Phantom II (cz.I)
Michał Fiszer, Jerzy Gruszczyński
McDonnell F-4E Phantom II
(cz.I)
W styczniu 1961 r. Biały Dom objęła ekipa prezydenta Johna F. Kennedy’ego. Sekretarzem obrony został Robert S. McNamara, mający ambicję wprowadzenia do resortu obrony nowych metod zarządzania, zaczerpniętych z wielkiego businessu. Zatrudnił on cywilnych analityków, których zadaniem było prognozowanie rozwoju sił zbrojnych pod kątem optymalizacji relacji „koszt-efekt”. Szybko dostrzegli oni, że w niektórych obszarach prace badawczo-rozwojowe poszczególnych rodzajów sił zbrojnych wzajemnie się dublują. Postanowiono to wyeliminować, poprzez łączenie niektórych programów, jeśli założenia taktyczno-techniczne są zbliżone.

W 1961 r. uwagę Departamentu Obrony zwróciła seria rekordów, które od kwietnia 1961 r. zostały kolejno ustanowione przez nowy myśliwiec US Navy, F4H Phantom II. Było jasne, że F4H dysponuje rewelacyjnymi osiągami, a jak wykazały staranniejsze analizy jego uzbrojenia, wyposażenia i parametrów – także wysokimi możliwościami bojowymi. Taki samolot mógł równie dobrze spełniać wymagania US Air Force, po niewielkim dostosowaniu do wymagań tej służby. A to oznaczałoby radykalne zmniejszenie wydatków na badania i rozwój w dziedzinie nowych samolotów myśliwskich w skali Departamentu Obrony oraz mniejszą cenę jednostkową samolotu, kupowanego w większej liczbie. Siły Powietrzne nie chciały jednak słyszeć o samolocie US Navy, twierdząc, iż samolot ten ma niewystarczające możliwości bojowe, dostosowanie bowiem konstrukcji do służby na lotniskowcu zawsze kończy się obniżeniem osiągów. Departament Obrony wiedział jednak swoje. I aby udowodnić swoje racje, w sierpniu 1961 r. nakazano przeprowadzenie prób porównawczych F4H, z najnowszym wówczas myśliwcem US Air Force, F-106A Delta Dart.
Operacja „Highspeed”
Operacja została przeprowadzona jesienią 1961 r. Porównanie osiągów obu samolotów pokazało, że F-106A osiąga prędkość maks. Ma = 1,95 do Ma = 2,2 na wysokościach 10 000 do 15 000 m, F4H-1 zaś osiąga na tych samych wysokościach Ma = 2,17 do Ma = 2,4. Pułap praktyczny F-106A sięgał 15 400 m, F4H-1 zaś uzyskiwał 16 800 m. Ponadto F-4H-1 miał większą prędkość wznoszenia i zasięg większy o ok. 20%. Jego radar wykrywał cele na odległości o ok. 25% większej, niż radar F-106A. F-4H-1 był bardziej manewrowy na wysokościach do 3000–5000 m, ale powyżej nich F-106A lepiej spisywał się w bliskich walkach powietrznych. I była to jedyna przewaga F-106A nad F4H-1, pod względem bowiem uzbrojenia myśliwiec US Navy był znów górą, mając możliwość zabierania różnorodnego zestawu lotniczych środków bojowych zarówno do zwalczania celów powietrznych, jak i naziemnych, a F-106A zabierał tylko kierowane pociski rakietowe „powietrze-powietrze” jednego typu. Wyniki prób przekazano do Departamentu Obrony. Decyzja Departamentu Obrony mogła być tylko jedna – F-4H-1 nadaje się do wypełniania roli taktycznego myśliwca US Air Force. W styczniu 1962 r. prezydent John F. Kennedy poprosił Kongres, o zgodę na wprowadzenie do użycia w US Air Force samolotu F4H-1, pod oznaczeniem F-110A Spectre. Tymczasem, zgodnie z instrukcją Departamentu Obrony, dwa samoloty F4H-1 o numerach BuNo 149405 i 149406, wyprodukowane początkowo dla US Navy, zostały od razu dostarczone US Air Force. Siły Powietrzne miały użytkować je przez 120 dni, po czym oba F4H-1 miały trafić do US Navy. Samoloty te 24 stycznia 1962 r. przyleciały do bazy Langley w Wirginii, nosząc szaro-biały kamuflaż US Navy i oznaczenia US Air Force, a także nazwę F-110A Spectre namalowaną na kadłubie. Później wspomniane egzemplarze otrzymały numery US Air Force 62-12168 i 62-12169. Już wcześniej, w listopadzie 1961 r., przedstawiciele US Air Force – na wyraźne polecenie Departamentu Obrony – podjęli rozmowy z firmą McDonnell w sprawie zmian koniecznych do wprowadzenia w konstrukcji F4H-1, by spełniał on podstawowe wymagania US Air Force. Do 13 listopada 1961 r. ustalono zakres tych zmian. 30 marca 1962 r. Departament Obrony złożył w firmie McDonnell list intencyjny w sprawie zakupu pierwszego F-110A, a 29 maja 1962 r. złożono kolejny list, w sprawie zakupu dwóch pierwszych samolotów rozpoznawczych RF-110A. 29 sierpnia 1962 r. Dowództwo Sił Powietrznych, na polecenie Departamentu Obrony, wydało formalne zapotrzebowanie na lądową wersję samolotu F-4H-1, znane jako Specific Operational Requirement 200. Przede wszystkim założono wykorzystanie możliwości samolotu, dotyczących zwalczania obiektów naziemnych, obok podstawowych funkcji myśliwskich. Dodatkowo w założeniach zawarto te elementy, które były związane ze specyfiką służby w US Air Force, takie jak wyposażenie radiowe, sposób uruchomienia silników, część wyposażenia elektronicznego, podwozie itp. Teraz firma McDonnell miała możliwość wykonania szczegółowej dokumentacji F-110A i przystąpienia do przygotowania jego produkcji seryjnej. W trakcie tych prac, 18 września 1962 r., Departament Obrony wydał polecenie, by ujednolicić oznaczenia uzbrojenia i wyposażenia poszczególnych rodzajów sił zbrojnych. Zgodnie z tym, samoloty Phantom II otrzymały nowe oznaczenia. Dotychczasowe przedprodukcyjne F4H-1F nazwano F-4A, seryjne F4H-1 otrzymały oznaczenie F-4B, a projektowane dla USAF F-110A nazwano F-4C, przy czym zrezygnowano z nazwy Spectre na rzecz jednolitej nazwy Phantom II. Odmiana rozpoznawcza RF-110A stała się teraz RF-4C. Od tej pory, w dalszej części tekstu, będziemy się posługiwać nowymi oznaczeniami.
Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 1/2009