Flota Północna ZSRR w wojnie zimowej
![Flota Północna ZSRR w wojnie zimowej](files/2015/TW%20Historia/01/4.jpg)
JAN RADZIEMSKI
Agresja Związku Sowieckiego na Finlandię 30 listopada 1939 r. przez wiele lat stanowiła w krajach tzw. obozu socjalistycznego temat tabu. Po 1991 r. nastąpił wysyp publikacji na ten temat, szczególnie w Rosji, ale zdecydowana większość z nich skupiała się na działaniach lądowych. Zainteresowanie badaczy morskimi aspektami konfliktu było mniejsze i ograniczało się niemal wyłącznie do Bałtyku. Tymczasem wojna toczyła się również na Morzu Barentsa, co prawda z mniejszą intensywnością ale i tam nie brakowało wydarzeń godnych odnotowania.
Podpisanie paktu Ribbentrop-Mołotow 23 sierpnia 1939 r. przesądziło o włączeniu Finlandii w strefę sowieckich wpływów. Podpisując tajny załącznik, ZSRR usunął ostatnią przeszkodę jaką była III Rzesza, uważana dotąd przez sowietów za sojusznika Finlandii i mógł już przystąpić do ostatecznego rozwiązania kwestii fińskiej. 5 października 1939 r. Mołotow zadzwonił do ambasadora Finlandii w Moskwie Yrjö Koskinena i powiadomił go, że Związek Sowiecki pragnie przedyskutować z rządem Finlandii „niektóre polityczne problemy”.
O jakich to „problemach” mieliby rozmawiać, Mołotow nie powiedział. Dodał jednak, że oczekuje rychłego przyjazdu fińskiej delegacji do Moskwy. Finowie zdawali sobie sprawę z powagi sytuacji, ale nie zamierzali poddać się presji wielkiego sąsiada. Liczyli na wsparcie państw skandynawskich i Ligi Narodów, a nade wszystko III Rzeszy. Dlatego sondowali stanowisko Niemiec wobec ekspansji sowieckiej. Te natomiast odpowiadały wymijająco.
Mimo niejasnego stanowiska III Rzeszy Finowie nie wierzyli w możliwość wybuchu wojny, ale się do niej przygotowywali. 10 września pod broń powołano część rezerwistów. 8 października fiński parlament uchwalił „prawo o ochronie republiki”. Zarządzono cichą mobilizację sił zbrojnych oraz wzmocniono garnizony wojskowe na najbardziej zagrożonych odcinkach granicy. 14 października 1939 r. przeprowadzono ćwiczenia wojskowe, które pozwoliły ukryć stan mobilizacji. Równolegle w Moskwie toczyły się rozmowy.
ZSRR wysunął wobec sąsiada żądanie przesunięcia granicy lądowej w Przesmyku Karelskim oraz w rejonach położonych na północ od jeziora Ładoga i półwyspie Rybackim, na Dalekiej Północy. Głównym celem miało być zapewnienie bezpieczeństwa Leningradowi. Jaki związek z bezpieczeństwem Leningradu miał półwysep Rybacki oddalony o 1200 km od „kolebki rewolucji” tego nikt z sowieckich towarzyszy nie wyjaśnił. Finowie skłonni byli do częściowych ustępstw, ale nie mogli przyjąć tych żądań w całości. Reakcją ZSRR na odrzucenie większości żądań przez rząd fiński było wypowiedzenie 28 listopada 1939 r. traktatu o nieagresji z 1932 r. Wybuch wojny był kwestią niedługiego czasu. Zresztą Związek Sowiecki spodziewając się oporu ze strony Finlandii od dawna był gotowy do zbrojnej rozprawy.
Jeszcze w grudniu 1938 r. zastępca szefa Sztabu Generalnego RKKA komdiw Smorodinow wysłał do Rady Wojennej Leningradzkiego Okręgu Wojskowego dyrektywę przeprowadzenia gry operacyjnej. Założenia gry mówiły o Froncie Północnym, który w celu zapewnienia bezpieczeństwa Leningradowi, we współdziałaniu z Flotą Bałtycką i Ładożską Flotyllą Wojenną rozwija operację ofensywną w głównym kierunku na Wyborg. Do działań wojennych przygotowywała się też Flota Bałtycka, która przeprowadziła w dniach 26–28 marca 1939 r. dwustronną grę operacyjną. Fota Północna także sposobiła się do wojny.
FLOTA PÓŁNOCNA ZSRR I JEJ ROLA W WOJNIE Z FINLANDIĄ
Zgodnie z zasadami obowiązującymi w sowieckich siłach zbrojnych naczelnym organem dowodzenia była Rada Wojenna Floty Północnej. Organ kolegialny w skład którego, obok dowódcy floty fłagmana 2. rangi Witalija N. Drozda wchodziło dwóch członków: N. M. Kułakow i F. G. Masałow, obaj w stopniu komisarza brygadowego. Funkcję szefa Sztabu Floty Północnej pełnił kapitan 1. rangi I. F. Gołubiew- -Monatkin.
W momencie rozpoczęcia działań wojennych, 30 listopada 1939 roku, w skład Floty Północnej wchodziła Brygada Niszczycieli pod dowództwem kapitana 2. rangi M. N. Popowa w składzie dwóch dywizjonów: 1. Dywizjon (kpt. 3 rangi M. G. Iwanow) złożony z czterech nowych niszczycieli Gremiaszczij, Gromkij, Groznyj i Sokruszitielnyj i 2. Dywizjon (kpt. 3 rangi J. M. Simonow) z trzema starymi niszczycielami typu Nowik w składzie W. Kujbyszew, Urickij i Karl Liebknecht (niszczyciel Urickij znajdował się od 15 października 1938 r. w kapitalnym remoncie w Archangielsku) oraz Brygada Okrętów Podwodnych pod dowództwem kapitana 2. rangi D. A. Pawłuckiego zorganizowana w cztery dywizjony: 1. Dywizjon (kpt. 3 rangi M. P. Awgustynowicz) – trzy duże okręty podwodne D-1, D-2 i D-3 (okręty D-2 i D-3 znajdowały się w kapitalnym remoncie w Leningradzie), 2. Dywizjon (kpt. 3 rangi I. A. Kołyszkin) – cztery średnie okręty podwodne: SZCZ-401, SZCZ-402, SZCZ-403 i SZCZ-404 (okręty SZCZ-401 i SZCZ-403 znajdowały się w remoncie i w działaniach bojowych nie uczestniczyły); 3. Dywizjon (podporządkowany dowódcy 2. Dywizjonu) – trzy średnie okręty podwodne: SZCZ-421, SZCZ-422 i SZCZ-423 i 4. Dywizjon (kpt. 3 rangi G. A. Subbotin) – sześć małych okrętów podwodnych: M-171, M172, M-173, M-174, M-175 i M-176. Brygada dysponowała dwoma pływającymi bazami: Umba i Dwina.
Kolejną dużą jednostką organizacyjną floty była Ochrona Rejonu Wodnego (ORW) w składzie dwóch dywizjonów dozorowców, dywizjonu trałowców, dywizjonu kutrów dozorowych, stawiacza sieci zagrodowych, partii bonowej i sieciowej. Na czele ORW stał kapitan 2. rangi W. I. Płatonow.
1. Dywizjon okrętów dozorowych pod dowództwem kapitana-lejtnanta W. I. Anufrijewa składał się z następujących jednostek typu RT (przebudowane trawlery rybackie): Priliw, Tuman, Zarja, Mgła, Briz, Sztil, Passat, Musson, Grad, Buran i Toros. Drugi dywizjon okrętów dozorowych pod dowództwem kapitana-lejtnanta W. M. Drewnickiego składał się z sześciu jednostek. Trzech zbudowanych od podstaw zgodnie z przeznaczeniem: Uragan (znajdował się w kapitalnym remoncie), Smiercz i Groza oraz trzech – pochodzących z przebudowy statków cywilnych: Wietier – z byłego parowca, Kooperacja – z byłego lodołamacza Dieżniew i F. Litke – z byłego lodołamacza Kanada. Dywizjon trałowców pod dowództwem kapitana-lejtnanta P. W. Panfiłowa składał się z ośmiu okrętów: Nalim, Foriel, Nr 894, Nr 895, Nr 896, N 897, Nr 898 i Nr 899 (trałowce Nalim i Forel były w remoncie, pozostałe trałowce były przebudowane z trawlerów rybackich).
W skład dywizjonu kutrów dozorowych pod dowództwem kapitana-lejtnanta W. N. Dmitriewa wchodziło osiem kutrów typu MO. 1. Grupa, kutry o numerach: 11(122), 12 (120), 13 (113) i 14 (152); 2. Grupa, kutry o numerach: 15 (121), 16 (111), 17 (151) i 18 (112). Dywizjon kutrów dozorowych dysponował okrętem bazą Majak – byłym statkiem hydrograficznym Lejtenant Pachtusow.
W skład Floty Północnej wchodziły także okręty specjalnego przeznaczenia: stawiacze min Murman i Puszkin. Oprócz tego, w skład floty wchodziło: 13 statków hydrograficznych, jedna pływająca latarnia i środki pływające portu wojennego w Murmańsku.
Siłami Powietrznymi Floty Północnej dowodził kombryg A. A. Kuzniecow, szefem sztabu był pułkownik I. W. Kukin. W skład sił powietrznych floty wchodziły: 118. pułk lotniczy bliskiego rozpoznania dowodzony przez majora M. D. Niżegorodcewa i 49. samodzielna eskadra lotnicza wyposażone w samoloty rozpoznawcze MBR-2. W trakcie formowania znajdował się 72. pułk lotniczy pod dowództwem kapitana W. K. Czernycha.
Stopień wyszkolenia bojowego lotników był różny. W 118. pułku było tylko 10 pilotów przygotowanych do działań w trudnych warunkach atmosferycznych i w nocy. 49. eskadra lotnicza ukompletowana była tylko w połowie. Jej piloci byli słabo wyszkoleni i mogli realizować mało skomplikowane zadania i to tylko w dzień.
Obrona brzegowa Floty Północnej obejmowała dwa rejony umocnione (RU): Murmański i Białomorski. W skład Murmańskiego RU (dca kombryg I. A. Pietrow) wchodziły: jedna 120 mm (cztery działa); dwie 152 mm (razem siedem dział) odkryte baterie i jedna 180 mm wieżowa bateria (cztery działa w dwóch wieżach), a także baterie polowe, uzbrojone w 152 mm, 122 mm, 107 mm i 76 mm działa. W skład Białomorskiego RU (d-ca płk S. A. Konstantinow) wchodziły: dwie 130 mm odkryte baterie (cztery działa) i jedna 180 mm wieżowa bateria (cztery działa w dwóch wieżach), a także baterie polowe z 152 mm, 122 mm i 76 mm działami. Artyleria przeciwlotnicza składała się z czterech samodzielnych dywizjonów artylerii.
W obu rejonach umocnionych czynnych było sześć baterii, w pełni zabezpieczonych w przyrządy kierowania ogniem, do chwili wybuchu wojny przygotowanych do wykonywania zadań ogniowych w trudnych warunkach tak w dzień jak i w nocy. Pozostałe dwie baterie, z nieprzyjętymi jeszcze do eksploatacji przyrządami kierowania ogniem, były przygotowane do realizacji zadań ogniowych w prostych warunkach.
Polowe baterie dostarczone na Północ w październiku 1939 r., zostały rozmieszczone po całym wybrzeżu na zachód i wschód od Zatoki Kolskiej i włączone w skład sektorów obu rejonów umocnionych. Baterie te po raz pierwszy przeniesione z armii do działania na teatrze morskim, nie były jeszcze gotowe do walki z morskim przeciwnikiem.
Z chwilą rozpoczęcia działań zbrojnych, Flota Północna operacyjnie została podporządkowana dowództwu 14. Armii i zadania otrzymywała od dowódcy tejże armii. Podstawowe zadania floty można streścić w dwóch punktach: wspierać ogniem artylerii okrętowej natarcie wojsk 14. Armii na nadmorskim kierunku oraz nie dopuścić do przedarcia się okrętów przeciwnika do Zatoki Kolskiej i Motowskiej i przeciwdziałać wysadzeniu desantu przeciwnika na wybrzeżu murmańskim.
Pełna wersja artykułu w magazynie TW Historia 1/2015