Funkcjonalne Bloki Przestrzeni Powietrznej
Marcel Błaszczyk
Funkcjonalne Bloki
Przestrzeni Powietrznej
Od lat jesteśmy świadkami wzrostu rynku usług lotniczych. Ten środek transportu wykreował swój wizerunek jako bezpieczny, szybki oraz stwarzający możliwości pojawienia się prawie w każdym punkcie na naszym globie. Rozwój transportu lotniczego, a co za tym idzie wzrost ruchu lotniczego na naszym niebie, jest jednak uwarunkowany wieloma czynnikami, część z nich ma charakter barier ograniczających dalszy rozwój.
![](files/artykuly/lotnictwo/98_lotnictwo_2011_01/6.jpg)
Przestrzeń powietrzna jest dobrem ograniczonym i wkrótce nie będzie w stanie przyjąć dodatkowego ruchu lotniczego. Dlatego najpoważniejszym wyzwaniem stojącym obecnie przed państwami jest utworzenie warunków dla dalszego wzrostu międzynarodowego transportu lotniczego. Są konieczne zmiany, które pozwolą zapewnić efektywne wykorzystanie przestrzeni powietrznej, zyskanie dodatkowej przepustowości. Jednocześnie trzeba zapewnić stały wysoki poziom bezpieczeństwa w ruchu lotniczym, a także mieć na uwadze ochronę środowiska naturalnego. Lotnictwo jako sektor transportu, który wymaga dużych nakładów finansowych oraz długich okresów wdrażania nowych rozwiązań systemowych, jest poddawane ciągłemu procesowi prognozowania i analizy, które pozwolą na zaimplementowanie z odpowiednim wyprzedzeniem skutecznych rozwiązań, aby dostosować się do obecnych, jak i przyszłych wyzwań stojących przed transportem lotniczym. Europejska Organizacja do spraw Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej EUROCONTROL oraz Komisja Europejska przez ostatnie dziesięć lat postawiły na kompletną reorganizację zarządzania europejską przestrzenią powietrzną poprzez utworzenie Jednolitej Europejskiej Przestrzeni Powietrznej – SES (Single European Sky), aby przygotować system na wyzwania związane ze wzrostem ruchu lotniczego. Funkcjonalne Bloki Przestrzeni Powietrznej są jednym z filarów inicjatywy SES i jednocześnie największym wyzwaniem stojącym przed państwami zaangażowanymi w reformę systemu zarządzania ruchem lotniczym – ATM (Air Traffic Management).
Fragmentacja
Pod koniec lat dziewięćdziesiątych, kiedy dopiero rozpoczynano prace nad pierwszym pakietem SES postawiono tezę mówiącą, iż jedną z przyczyn braku efektywności w zarządzaniu ruchem lotniczym w Europie jest fragmentacja przestrzeni powietrznej. Fragmentacja powinna być rozumiana jako podział świadczenia usług żeglugi powietrznej na mniejsze jednostki decyzyjne lub operacyjne, gdzie nie istnieje bezpośrednia konieczność zastosowania takiego podziału. W Europie to zjawisko jest wynikiem organizacji służb żeglugi powietrznej – ANS (Air Navigation Services) na poziomie państwowym, a także powstawania mniejszych niż optymalne jednostek operacyjnych w ramach jednej instytucji zapewniającej usługi żeglugi powietrznej – ANSP (Air Navigation Service Provider). Główną przyczyna fragmentacji jest błędne utożsamianie suwerenności państwa we własnej przestrzeni powietrznej z jej zarządzaniem, wskutek czego powstał system małych, nieefektywnie zarządzanych jednostek przestrzeni powietrznej charakteryzujących się różnorodnością stosowanych technologii i procedur. Doskonałym przykład stanowi porównanie systemów zarządzania ruchem lotniczym w Ameryce Północnej i Europie. Przestrzeń powietrzna Stanów Zjednoczonych i Kanady obejmuje obszar dwa razy większy niż Europy, również dwa razy większy jest ruch lotniczy (ok. 20 mln rocznie), obsługują go tylko dwa organy ANSP posiadające 29 centrów kontroli ruchu lotniczego – ACC (Air Contol Center) i zatrudniając ok. 35 tys. pracowników. Europa mimo mniejszej przestrzeni powietrznej ma aż 36 organów ANSP i 64 ACC. W Europie jest zatrudnionych niemal 60 tys. pracowników związanych z ruchem lotniczym. Dodatkowe koszty wynikające z fragmentacji przestrzeni powietrznej zostały obliczone na około 1 mld euro rocznie, co stanowi 14% całkowitych kosztów związanych z kontrolą ruchu lotniczego w Europie.
Fragmentacja
Pod koniec lat dziewięćdziesiątych, kiedy dopiero rozpoczynano prace nad pierwszym pakietem SES postawiono tezę mówiącą, iż jedną z przyczyn braku efektywności w zarządzaniu ruchem lotniczym w Europie jest fragmentacja przestrzeni powietrznej. Fragmentacja powinna być rozumiana jako podział świadczenia usług żeglugi powietrznej na mniejsze jednostki decyzyjne lub operacyjne, gdzie nie istnieje bezpośrednia konieczność zastosowania takiego podziału. W Europie to zjawisko jest wynikiem organizacji służb żeglugi powietrznej – ANS (Air Navigation Services) na poziomie państwowym, a także powstawania mniejszych niż optymalne jednostek operacyjnych w ramach jednej instytucji zapewniającej usługi żeglugi powietrznej – ANSP (Air Navigation Service Provider). Główną przyczyna fragmentacji jest błędne utożsamianie suwerenności państwa we własnej przestrzeni powietrznej z jej zarządzaniem, wskutek czego powstał system małych, nieefektywnie zarządzanych jednostek przestrzeni powietrznej charakteryzujących się różnorodnością stosowanych technologii i procedur. Doskonałym przykład stanowi porównanie systemów zarządzania ruchem lotniczym w Ameryce Północnej i Europie. Przestrzeń powietrzna Stanów Zjednoczonych i Kanady obejmuje obszar dwa razy większy niż Europy, również dwa razy większy jest ruch lotniczy (ok. 20 mln rocznie), obsługują go tylko dwa organy ANSP posiadające 29 centrów kontroli ruchu lotniczego – ACC (Air Contol Center) i zatrudniając ok. 35 tys. pracowników. Europa mimo mniejszej przestrzeni powietrznej ma aż 36 organów ANSP i 64 ACC. W Europie jest zatrudnionych niemal 60 tys. pracowników związanych z ruchem lotniczym. Dodatkowe koszty wynikające z fragmentacji przestrzeni powietrznej zostały obliczone na około 1 mld euro rocznie, co stanowi 14% całkowitych kosztów związanych z kontrolą ruchu lotniczego w Europie.
Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 1/2011