Glock 17

Glock 17

LESZEK ERENFEICHT

Pojawienie się pistoletu Glock G17 jest uważane za oficjalny początek nowej Ery Plastiku w broni strzeleckiej – choć przed nim były i HK VP70 i nasz P-75. Nigdy przedtem jednak plastikowy pistolet nie stał się współczesnym klasykiem – a obchodzący w tym roku 35-lecie powstania Glock zasługuje na to miano ze wszech miar. Do dziś nie wiadomo, kto naprawdę w roku 1980 skonstruował ten pistolet w odpowiedzi na konkurs Pi-80 austriackiej Bundesheer w ciągu zaledwie 6 miesięcy. Oficjalnie autorstwo przypisuje się Gastonowi Glockowi, założycielowi i szefowi małej firemki przetwórstwa tworzyw sztucznych w Deutsch-Wagram pod Wiedniem, ale to z każdym rokiem coraz mniej prawdopodobne. Ktokolwiek był jego twórcą, wywiązał się jednak z zadania wyśmienicie: pistolet wygrał konkurs w cuglach i w listopadzie 1982 roku wszedł do uzbrojenia Bundesheer. Produkcja ruszyła w roku 1983, bo wcześniej Glock musiał... wybudować od zera fabrykę do wytwarzania broni! W 1984 roku Glocki kupiła armia norweska i antyterroryści z GSG-9, ale prawdziwa światowa kariera zaczęła się od stycznia 1986 roku, gdy ruszyła sprzedaż w Ameryce: do końca dekady sprzedano ich tam prawie milion! Sukces w Ameryce sprawił, że na świecie fala Glocka wezbrała i zalała kontynenty. Dziś powstają one w trzech oficjalnych fabrykach na świecie: w Smyrna, Georgia w USA, w Deutsch-Wagram w Austrii i... Promtechnołogii (Orsis) w Moskwie, u jedynego licencjonowanego wytwórcy Glocków nie należącego do firmy. Oprócz tego były i są kopiowane – mniej lub bardziej dosłownie – na całym świecie, a wśród naśladowców były i takie tuzy jak S&W (model Sigma, przezywany „SWockiem”). Podstawowy model G17 na nabój 9 mm × 19 dawno przestał być jedyną ofertą firmy. Dziś jest to seria ponad 20 odmian ryglowanych i nieryglowanych, samopowtarzalnych i maszynowych (G18), ze szkieletami ośmiu wielkości, czterema długościami luf i zamków, strzelających siedmioma nabojami (.380 ACP, 9 mm × 19, .357 SIG, .40 S&W, 10 mm Auto, .45 GAP i .45 ACP).

Glock jest pistoletem samopowtarzalnym (poza maszynowym G18), z zamkiem ryglowanym, działającym na zasadzie wykorzystania krótkiego odrzutu lufy, ryglowanym nasadą lufy wprowadzaną w powiększone okno wyrzutowe (poza G25, G28 i G42 na nabój .380 ACP z zamkiem swobodnym). Sterowanie odryglowaniem zapewnia ześlizg pod nasadą lufy, współpracujący z wkładem ryglowym przedniej wkładki szkieletu. Mechanizm spustowo-uderzeniowy typu iglicznego z wyłącznym częściowym samonapinaniem: po strzale iglica zostaje napięta jedynie częściowo, strzelec napina ją ostatecznie i zwalnia spustem. Daje to ujednolicenie oporu przy każdym strzale, eliminując różnicę w mechanizmach SA/DA między siłą oporu pierwszego strzału z samonapinania i kolejnych, oddawanych w trybie SA – a jednocześnie zmniejsza siłę potrzebną do strzału w stosunku do DAO i eliminuje konieczność ręcznego napięcia do pierwszego strzału w SA. W połączeniu z samoczynną blokadą iglicy uzyskano pistolet zawsze gotowy do strzału, a jednocześnie bardzo bezpieczny mimo całkowitej eliminacji zewnętrznych bezpieczników. Dodatkowym poziomem zabezpieczenia jest bezpiecznik spustu, unieruchamiający go w razie upuszczenia broni i dodatkowy automatyczny bezpiecznik szyny spustowej, tworzące razem mechanizm ochrzczony przez Glocka mianem „Safe-Action”.

Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 2-3/2015

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter