Gorące serca

 


Michał Fiszer, Jerzy Gruszczyński


 

 

 

Gorące serca

 

  Pierwsze brytyjskie silniki odrzutowe

 

 


Rozwój napędu odrzutowego Wielka Brytania zawdzięcza wytrwałemu i utalentowanemu wizjonerowi, oficerowi Royal Air Force, Frankowi Whittle’owi. Jego pierwsze prace nad silnikami odrzutowymi sięgają lat 20. XX wieku, kiedy to nikt nie widział najmniejszej potrzeby stosowania jakiegoś niesamowitego, niebezpiecznego napędu, gdy sprawdzony i w miarę niezawodny silnik tłokowy miał jeszcze szerokie perspektywy rozwojowe.

 
 



Frank Whittle urodził się 1 czerwca 1907 r. w Earlsdon w hrabstwie Coventry, w rodzinie brygadzisty w miejscowej fabryce maszyn, Mosesa Whittle i gospodyni domowej, Sary. Już na początku I wojny światowej Frank zainteresował się lotnictwem, urzeczony samolotami, które pojawiały się czasem w okolicy. W 1916 r. rodzina przeniosła się do Leamington Spa, gdzie Moses Whittle kupił niewielką firmę produkującą oprzyrządowanie do silników spalinowych, Leamington Valve and Piston Ring Company. Frank pomagał ojcu w pracy, od wczesnych lat życia poznając różne obrabiarki i zasady obróbki metalu. Po wojnie podjął naukę w Leamington College, ale wkrótce gorsze lata rodzinnej firmy spowodowały, że nie był w stanie opłacać nauki i musiał ją porzucić. Musiał się zadowolić miejscową biblioteką, gdzie szczególnie interesowały go książki na temat turbin parowych i gazowych. W tej sytuacji Frank zdecydował się na naukę na koszt państwa – postanowił wstąpić do szkoły wojskowej. W 1925 r. usiłował dostać się do służby w RAF, ale został odrzucony ze względu na zbyt małą tężyznę fizyczną. Początkowo nie pomogła ani specjalna dieta, ani ćwiczenia fizyczne i Frank został odrzucony po raz drugi. Wówczas po raz pierwszy zademonstrował swój niezwykły upór i wytrwałość – po dalszych ćwiczeniach, ze sfałszowanym dokumentem, w którym zmienił imię pozostawiając nazwisko bez zmian, po raz kolejny stanął do egzaminów i… został przyjęty do RAF College w Cranwell. W 1926 r. podjął tu naukę i zaczął szkolenie lotnicze na samolocie Avro 504N. W 1928 r. na koniec czwartego semestru kadet Frank Whittle napisał pracę „Future Development in Aircraft Design” (Przyszły rozwój konstrukcji lotniczych), w której spekulował m.in. nad możliwym użyciem turbin gazowych jako napędów lotniczych. Kwartalnik szkoły opublikował nawet jego pracę w całości, ale do tytułu dodano znamienne słowo: spekulacje. Whittle już wtedy zastanawiał się nad alternatywnymi napędami lotniczymi, choć pomysły te w owym czasie były traktowane z pobłażaniem. Pozostawało przecież podstawowe pytanie: po co?


Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo Numer Specjalny 9

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter