Heinkel He 111 cz. 2
Szymon Tetera
Heinkel He 111
(cz. II)
Mimo że w chwili wybuchu drugiej wojny światowej konstrukcja samolotu bombowego Heinkel He 111 właściwie wyczerpała swój potencjał rozwojowy, to w służbie pułków bombowych Luftwaffe bombowiec ten dotrwał aż do końca wojny, choć z czasem liczba jednostek bojowych uzbrojonych w ten typ samolotu była coraz mniejsza.
Polska 1939 r.
Według stanu na 2 września 1939 r. Luftwaffe posiadała w swoich jednostkach 1235 dwusilnikowych samolotów bombowych, w tym 808 samolotów He 111, spośród których w gotowości bojowej znajdowało się 726. Wśród bombowców Heinkla było 400 He 111H, 349 He 111P, 38 He 111E i 21 He 111J.
Za wsparcie działań w północnej Polsce była odpowiedzialna Luftflotte 1. Z jej składu na Pomorzu stacjonowały Stab/KG 1 z ośmioma He 111H, dywizjon I/KG 1 w sile 38 He 111E, dywizjon I/KG 152 z 40 He 111H, Stab i II/KG 26 na He 111 H (odpowiednio 9 i 33 maszyny) oraz dywizjon I/KG 53 dysponujący 35 maszynami. Z kolei eskadra rozpoznania pogody Wekusta 1 dysponowała trzema He 111J. Z obszaru Prus Wschodnich działał składający się z trzech dywizjonów oraz eskadry sztabowej pułk KG 27, który posiadał 113 He 111P oraz pułk instruktorski LG 1, ze składu którego na He 111H latały eskadra sztabowa oraz II i III Gruppen, które posiadały łącznie 87 takich maszyn. W dniach 8-21 września z Prus Wschodnich operowały również przesunięte z zachodu eskadry 2./KG 28 oraz 2./KG 54.
W skład operującej nad południową Polską Luftflotte 4 wchodził trzydywizjonowy pułk KG 4, który był w całości wyekwipowany w He 111P w liczbie 96 maszyn. Z kolei eskadra sztabowa oraz dywizjony I i II ze składu pułku KG 55 posiadały w sumie 68 He 111P. Z kolei eskadra rozpoznania pogody Wekusta 76 dysponowała trzema He 111J.
Siły Luftwaffe przeznaczone do ataku na Polskę dysponowały m.in. 283 He 111P, 223 He 111H, 38 He 111E i 6 He 111J.
1 września 1939 r. w nalocie na cele w rejonie Modlina eskadra 5./LG 1 została przechwycona przez myśliwce Brygady Pościgowej, tracąc jednego He 111H zestrzelonego i jednego złomowanego w wyniku uszkodzeń bojowych. Tego samego dnia podczas akcji przeciwko lwowskiemu lotnisku Skniłów z powodu awarii silnika w rejonie Sambora rozbił się He 111P z eskadry 5./KG 4.
2 września w rejonie Poznania ppor. Włodzimierz Gedymin z 131. EM (Eskadry Myśliwskiej) zestrzelił He 111J z eskadry Wekusta 1, natomiast w rejonie Herzfelde rozbił się He 111H z Stabstaffel/KG 1. Trzeciego dnia wojny w walce z 121. i 122. EM eskadra 1./KG 4 straciła He 111P, który wylądował na brzuchu w rejonie Zawiercia. Z kolei ze składu 7./LG 1 w rejonie Mławy został zestrzelony przez obronę przeciwlotniczą (OPL) He 111H.
4 września niemieckie jednostki prześladował pech podczas załadunku bomb, w rezultacie eksplozji których w 5./KG 26 zostało zniszczonych trzy He 111H, a w 1./KG 27 jeden He 111P. Ze składu III/KG 27 ubył natomiast He 111P stracony w wypadku podczas lądowania. 5 września OPL zestrzeliła w rejonie Piotrkowic He 111H z 3./KG 152, a w rejonie Opatowa He 111P z 8./KG 4, natomiast kolejny taki samolot ze składu 9./KG 4 eksplodował w powietrzu.
Dniem największych sukcesów polskiej obrony przeciwko Heinklom okazał się 6 września. W rejonie Łęczycy piloci Brygady Pościgowej zestrzelili trzy He 111H z przechwyconej dziewiątki bombowców z 4./KG 26. Z kolei w rejonie Grójca piloci z 161. i 162. EM zestrzelili dwa He 111P z 3./KG 4, a trzeci został złomowany z powodu uszkodzeń. Czwarty bombowiec z tej eskadry został zestrzelony przez OPL nad Tomaszowem, gdzie Bf 109 z I/ZG 2 pomyłkowo zestrzeliły He 111H z Stabstaffel/ KG 1. 7 września jedynie OPL udało się zestrzelić nad Brześciem He 111P z 1./KG 27, natomiast następnego dnia z tej samej przyczyny w rejonie Marynina spadł He 111H z Stabstaffel/LG 1, a w wypadku nad Niemcami został rozbity He 111B z Stabstaffel/KG 27.
9 września 2./KG 1 utraciła He 111E. który w rejonie Kielc został zestrzelony przez myśliwce z 121. EM, natomiast 3. Staffel tego samego pułku utraciła He 111E zestrzelonego przez OPL w rejonie Łukowa. 10 września ofiarą polskiej OPL padły dwa He 111E z I/ KG 1, He 111P z 2./KG 54 i He 111H z 9./LG 1, dodatkowo nad Niemcami został rozbity He 111P z 8./KG 4. 13 września ofiarą OPL padł nad Chełmem He 111P z 6./KG 27, co było ostatnią stratą bojową jednostek latających na tym typie w czasie kampanii polskiej. Jednak 14 wrzenia w rejonie Wartenburga w czasie lądowania w przygodnym terenie rozbił się He 111P z III/KG 27, a następnego dnia w Beskidach rozbił się taki sam samolot z 1./KG 55.
Według badań Mariusa Emmerlinga jednostki Luftwaffe straciły we wrześniu 1939 r. 40 bombowców He 111, z tego 14 w wyniku ognia OPL, 11 zestrzelonych przez polskie myśliwce oraz 12 w wypadkach, z tego trzy w lotach niezwiązanych z działaniami nad Polską. Na podstawie doświadczeń bojowych uzyskanych we wrześniu 1939 r. Niemcy ocenili He 111 jako solidną i odporną na uszkodzenia bojowe maszynę, jakkolwiek za niewystarczające uznano jego uzbrojenie obronne.
Dziwna wojna
Jednostki Luftwaffe pozostawione na zachodzie miały w swoim wyposażeniu 205 samolotów He 111H, 148 He 111P oraz 13 He 111J. W skład Luftflotte 2 wchodziły Stab. i I/KG 54 na He 111P, II/KG 28 na He 111P, I/KG 26 na He 111H, a także eskadra rozpoznawcza 2.(F)/122 na He 111H oraz eskadra rozpoznania pogody 2.(F)/122 na He 111H i 1 Wekusta ObdL na He 111J. W składzie Luftflotte 3 na He 111H latały Stab I i III/ KG 51 oraz Stab, II i III/KG 53, natomiast eskadra rozpoznania pogody Wekusta 51 na He 111J.
We wrześniu 1939 r. na lotnisku Jesau utworzono Stab i dywizjon I/KG 28. W październiku 1939 r. dywizjon niszczycielski I(Z)/LG 1 przemianowano na V(Z)/LG 1, a w listopadzie utworzono nowy dywizjon I/LG 1 na bombowcach He 111, dzięki czemu cały pułk miał trzy Gruppen na maszynach Heinkla, z tym że w dwóch pozostałych dywizjonach szybko zaczęto wymieniać je na nowsze bombowce Junkers Ju 88A-1. Również w listopadzie dotychczasowy dywizjon Luftnachrichten-Abteilung 100 przemianowano na KGr. 100 (Kampfgruppe – dywizjon samodzielny).
9 października 1939 r. z powodu braku paliwa w Danii lądowały dwie maszyny z II/KG 26. 17 października nad Morzem Północnym Spitfire z 41. Sqn Royal Air Force zestrzelił rozpoznawczego He 111 z eskadry 2.(F)/122. Pięć dni później ofiarą Spitfire’ów z 603. Sqn RAF padł kolejny Heinkel, tym razem z 1.(F)/122.
28 października nad Anglią cztery Spitfire’y z 602. i 603. Sqn zestrzeliły He 111H-2 z Stabu tego pułku; a trafiona maszyna lądowała na brzuchu w Newton Farm. 29 listopada Hurricane’y z 111. Sqn zestrzeliły kolejnego Heinkla z Stab/KG 26. 7 grudnia brytyjskie myśliwce zestrzeliły dwa z siedmiu Heinkli z I/KG 26, które usiłowały zaatakować konwój u wybrzeży Szkocji, a kolejny, z II Gruppe, padł ich ofiarą dziesięć dni później.
11 stycznia Spitfire’y z 66. Sqn zestrzeliły dwie maszyny z I/KG 26. 30 stycznia 1940 r. samoloty z Stab i II/KG 26 zatopiły na Morzu Północnym cztery statki, tracąc jedną maszynę zestrzeloną przez Hurricane’y. Dwa dni później myśliwce zestrzeliły rozpoznawczego Heinkla z 1.(F)/122. W tym czasie ofiarą brytyjskich pilotów padło aż pięć rozpoznawczych Heinkli z Aufklärungsgruppe ObdL (dywizjon rozpoznania dalekiego zasięgu bezpośrednio podległy dowództwu Luftwaffe) – jeden 19 stycznia, dwa 22 lutego oraz po jednym 7 marca i 10 kwietnia.
Ciągle trwały też akcje KG 26 skierowane przeciwko żegludze. 3 lutego brytyjskie samoloty zestrzeliły trzy i uszkodziły cztery Heinkle z KG 26, natomiast Niemcy zatopili mały norweski statek oraz zestrzelili Hurricane’a z 46. Sqn. 9 lutego ofiarą Spitfire’ów padł Heinkel z II/ KG 26, a 27 lutego dwa inne z I Gruppe. 20 marca Heinkle z KG 26 zaatakowały konwój, za uszkodzenie pięciu statków płacąc stratą dwóch samolotów strąconych przez brytyjskie myśliwce oraz rozpoznawczą maszyną z 1.(F)/122, która wodowała z braku paliwa. 3 kwietnia F/O Ryder z 41. Sqn zestrzelił Heinkla pilotowanego przez dowodzącego II Gruppe Obsltn. Hansa Hefele, którego załoga dostała się do niewoli, trafiając w walce także swojego pogromcę, który również wodował w morzu. Tymczasem He 111 z I Gruppe zatopiły dwa trawlery.
Na froncie zachodnim 2 listopada 1939 r. F/L Voase z 87. Sqn zestrzelił rozpoznawczego Heinkla z 2.(F)/122, a druga maszyna z tej eskadry wróciła uszkodzona. 17 listopada w trudnych warunkach atmosferycznych rozbiły się trzy wysłane na zrzucanie ulotek nad Francją He 111 z I/KG 53. 20 listopada F/L Lee z 85. Sqn zestrzelił He 111P z Stab/KG 4, następnego dnia Sgt Dalarue z francuskiego dywizjonu myśliwskiego GC III/7 zestrzelił rozpoznawczą maszynę z 3.(F)/121, natomiast 22 listopada Curtissy H-75A z GC I/4 strąciły kolejną maszynę z Stab/KG 4. 23 listopada piloci z GC II/5 strącili Heinkla z 2.(F)/122, natomiast Brytyjczycy z 73. Sqn samolot z Stab/KG 53. Kolejnego Heinkla udało się zestrzelić dopiero 3 marca 1940 r., kiedy ofiarą dwóch pilotów z 1. Sqn padła rozpoznawcza maszyna z 3.(F)/121. Z kolei 20 marca OPL strąciła He 111J z 3./KüFlGr. 806. 11 kwietnia piloci GC III/6 strącili jedną maszynę z 3.(F)/121, a 20 kwietnia ofiarą pilotów GC II/3 padł Heinkel z Stab/KG 1.
W grudniu 1939 r. na lotnisku Burg-Magdeburg sformowano nowy dywizjon III/KG 1, na lotnisku Neudorf/ Oppeln III/KG 55. Jednocześnie II/KG 28 przemianowano na II/KG 54, w lutym 1940 r. zaś utworzono nowe dywizjony III/KG 54 i III/KG 28. III/KG 26 przemianowano na Kampfgruppe 126, jednocześnie tworząc nową jednostkę o tym oznaczeniu. W He 111J został przezbrojony utworzony w październiku na bazie jednostek eksploatujących wodnosamoloty dywizjon lotnictwa obrony wybrzeża KüFlGr. 806.
Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 11/2014