Helikon-Tex Backblast Mat
Michał Sitarski
Postawa strzelecka leżąc uznawana jest, absolutnie słusznie, za jedną z najbardziej stabilnych, dlatego jest bardzo często wykorzystywana przez strzelców strzelających na dalsze dystanse.
Wiadomo, że jeśli w czasie zawodów multigun, trigun czy innych „taktycznych” trafimy na tor, na którym trzeba będzie ostrzelać cele na dystansie 100 lub więcej metrów, to po prostu położymy się na glebie albo na wyznaczonym stanowisku i będziemy realizować zadanie. Jeśli jednak startujemy w zawodach, w których strzela się z postawy leżącej albo też robimy trening w strzelaniu na większy dystans, to chcielibyśmy mieć jaki-taki komfort. Nie wszystkie strzelnice oferują przygotowane stanowiska strzeleckie do takiego strzelania, część ma np. stare, wojskowe materace (dość wygodne, gumowane od spodu, ale ciężkie, no i od zewnątrz jednak namakają, a niewysuszone gniją i śmierdzą), a na innych znajdziemy jedynie europalety albo i nawet tego nie...
Warto więc mieć ze sobą coś, na czym można się położyć i odizolować od gleby - dla zdrowotności, ale i dla komfortu strzelania. Tarpy, poncha, peleryny, koce... a może po prostu kupić strzelecką matę, spełniającą nieco więcej funkcji, niż zapewnienie komfortu ?
Taką matą jest Backblast Mat z Helikon-Tex przeznaczona dla strzelców dużo strzelających właśnie z postawy leżącej.
Ma ona formę prostokąta z doszytymi w górnej części „skrzydełkami” (tak, są podobne do TYCH skrzydełek), wykonanego z dwóch warstw Cordury 500 D, pomiędzy którymi znajduje się cienka warstwa pianki izolującej. I gdyby to była zwykła mata, to opis można by zakończyć w tym miejscu, ale Backblast oferuje znacznie więcej.
Przede wszystkim w newralgicznych miejscach od strony ciała strzelca (pod kolanami i łokciami) mata pokryta jest panelami materiału antypoślizgowego - w górnej części pokryte są nim całe skrzydełka, dzięki czemu łokcie strzelca nie będą ślizgać się po Cordurze. Dodatkowo, pomiędzy panelami antypoślizgowymi skrzydełek znajduje się duży panel miękkiego rzepa, do którego dołączony jest fragment materiału antypoślizgowego podszyty ostrym rzepem. Można go przypiąć w dowolnym miejscu, a przeznaczony jest do stabilizacji monopodu pod kolbą karabinu. Jeśli nie potrzebujemy tego dodatku na rzepa można przypiąć co innego, na przykład miniaturowy mapnik z tabelami balistycznymi albo ładownik z amunicją do karabinu.
Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 5-6/2021