Indyjskie lotnictwo pokładowe w wojnach z Pakistanem

Krzysztof Kubiak
Indie są jednym z niewielu państw na świecie posiadającym lotniskowce, z których pierwszym był INS Vikrant. Stacjonujące na nim lotnictwo pokładowe, wyposażone w brytyjskie samoloty Hawker Sea Hawk oraz francuskie Breguet Br.1050 Alizé, wzięło aktywny udział w wojnach z Pakistanem stoczonych w 1965 i 1971 roku, choć w czasie pierwszego z tych konfliktów działo jedynie z baz lądowych.
Bezpośrednio po uzyskaniu niepodległości w 1947 roku marynarka wojenna Indii przygotowała pierwszy długoletni plan rozwojowy. Był on nakreślony z rozmachem i zakładał zbudowanie do 1960 roku zbalansowanych sił morskich posiadających dwa lekkie lotniskowce, trzy krążowniki, cztery niszczyciele, dziewięć niszczycieli eskortowych, cztery okręty podwodne, sześć fregat i sześć trałowców morskich. Umożliwiłoby to zbudowanie dwóch Zespołów Okrętów Bojowych – Lotniskowcowych Grup Uderzeniowych.
Szybko okazało się, że nie tylko pozyskanie lotniskowców, ale nawet zbudowanie dysponującego wymiernym potencjałem bojowym lotnictwa bazowego jest dla młodego państwa poważnym wyzwaniem. Jednakże już w 1951 roku zapadła o pozyskaniu tanich maszyn przeznaczonych do szkolenia pilotów i obserwatorów w lotach nad morzem, prowadzenia rozpoznania, kalibrowania radarów i środków łączności, poszukiwania i ratownictwa morskiego. Założono, że należy poszukiwać samolotów tanich i prostych w eksploatacji, co finalnie doprowadziło do zakupu w Wielkiej Brytanii 10 łodzi latających Short Sealand Mark 1L. Równolegle rozpoczęto tworzenie w Cochin pierwszej bazy indyjskiego lotnictwa morskiego, która 11 maja 1953 roku otrzymała nazwę INS Garuda.
Pierwsza maszyna została uroczyście przekazana w Rochester 13 stycznia 1953 roku. Między lutym a październikiem indyjscy piloci, wyszkoleni w Wielkiej Brytanii, odprowadzili wszystkie samoloty do kraju. Inauguracja nowej bazy nastąpiła 4 lutego 1953 roku. Samoloty zorganizowano w 550. Dywizjon INAA (Indian Naval Air Army). W lutym 1955 roku nabyto z nadwyżek brytyjskich dwa specjalnie zaadaptowane do holowania rękawów myśliwce pokładowe Fairey Firefly Mk I. Trzy miesiące później dołączyły do nich trzy kolejne, a grudniu 1958 roku pięć maszyn Firefly Mk IV. Wszystkie one weszły w skład 550. Dywizjonu. W ten sposób indyjska marynarka zyskała możliwość zapoznania się z typowymi samolotami pokładowymi.
W połowie lat pięćdziesiątych XX wieku pojawiły się całkiem realne szanse na przejęcie lotniskowca. Po II wojnie światowej Royal Navy dysponowała sześcioma kadłubami lotniskowców, które zaproponowano flotom Australii i Kanady. Spośród nich (typ Majestatic) dla Australii ukończono ostatecznie: Majestatic (w służbie w latach 1955–1982 jako HMAS Majestatic, a następnie HMAS Melbourne), Terrible (w służbie w latach 1948–1973 jako HMAS Sydney). Z kolei pod banderą kanadyjską znalazły się: Magnificent (w służbie w latach 1948–1957 jako HMCS Magnificent) i Powerful (w służbie w latach 1957–1970 jako HMCS Bonaventure). Po zakończeniu prac nad przywróceniem do służby Bonaventure stocznia Harland & Wolff z Belfastu, która prowadziła roboty wykończeniowe, dysponowała więc wolnymi mocami produkcyjnymi. W magazynach znajdowała się ponadto katapulta parowa, którą pierwotnie zamierzano zainstalować na Sydney, by wymienić mocno wyeksploatowane urządzenie, lecz nigdy do tego nie doszło. Najistotniejsze było jednak to, że ani Kanada, ani Australia nie wyrażały zainteresowania dwoma pozostałymi w Wielkiej Brytanii kadłubami (dla których przewidziano nazwy Hercules i Leviathan). Również Royal Navy nie planowała ukończenia okrętów. W takiej sytuacji do sprawy pozyskania lotniskowca powrócili Hindusi.
Indie nabyły ostatecznie lotniskowiec w 1957 roku. Następnie jednostkę przeholowano do stoczni Harland & Wolff w Belfaście, która przeprowadzić miała prace wykończeniowe połączone z modernizacją. Na początku 1961 roku do Irlandii Północnej zaczęło napływać coraz więcej indyjskich marynarzy – załoga okrętu.
Przygotowania do przejęcia lotniskowca przebiegały równolegle z rozbudową lotnictwa morskiego. W 1958 roku nabyto samoloty Hawker Firefly Mk IV. W 1959 roku zasoby lotnictwa morskiego powiększyły się o kolejne trzy samoloty – lekkie maszyny szkolno-treningowe Hindystan HT-2. Przełomem, w związku z planowanym wprowadzeniem do służby lotniskowca Vikrant było jednak przeszkolenie pierwszych pilotów na samolotach odrzutowych - grupę oficerów skierowano do Szkoły Instruktorów Wojsk Lotniczych w Tambaram. Pierwszy absolwent z szeregów lotnictwa morskiego opuścił ją 1958 roku. Aby prowadzić szkolenie w oparciu o własny sprzęt i kadrę, siły morskie kupiły wówczas trzy samoloty Hindustan Vampire FB-52, kolejną zaś maszynę, w wersji T-55, przekazały wojska lotnicze. W oparciu o nie sformowano Naval Jet Flight, przemianowany w 1960 roku na Indian Naval Air Squadron 550 Flight „B” i ostatecznie na 551. Dywizjon INAS (we wrześniu 1961 roku).
Prognozując skład grupy lotniczej Vikranta, marynarka indyjska wyraziła zainteresowanie samolotami myśliwsko-bombowymi Hawker Sea Hawk. Nie była to maszyna nowoczesna, konstrukcja tkwiła korzeniami w końcowym okresie II wojny światowej, ale sprawdzona w działaniach podczas kryzysu sueskiego i zbierająca dobre opinie użytkowników. Ich pozyskaniu sprzyjał ponadto fakt, że Royal Navy znajdowała się właśnie w trakcie ich wymiany w jednostkach liniowych na samoloty Supermarine Scimitar. W 1959 roku Hindusi złożyli więc zamówienie na 14 nowych samolotów Sea Hawk F(GA)6. Zanim jednak doszło do realizacji tego kontraktu, w dwóch partiach nabyto 16 maszyn uprzednio używanych przez brytyjskie lotnictwo morskie (FAA): 9 maszyn zbudowanych pierwotnie w wariancie FB Mk. 3 zamówionych w maju 1959 roku, a następnie siedem kolejnych. W latach 1963–1965 zakupiono kolejnych 16 odnowionych samolotów używanych uprzednio w FAA. Ponadto w latach 1963–1965 przejęto kilka nielotnych maszyn z przeznaczeniem na części zapasowe. W sierpniu 1965 r. nabyto zaś 28 maszyn (10 w odmianie Mk. 100 oraz 18 Mk.101), używanych uprzednio przez zachodnioniemieckie lotnictwo morskie, które dostarczono w połowie 1966 roku.
Pierwszy Sea Hawk został oficjalnie przekazany 22 stycznia 1960 roku, a wkrótce dołączyły do niego kolejne trzy maszyny. W oparciu o cztery samoloty w bazie lotniczej Lossiemouth, na wybrzeżu Szkocji w hrabstwie Moray, zorganizowano indyjski pododdział szkolny, do którego trafiali piloci po przeszkoleniu na samolotach Vampire w Indiach. Jednostka osiągnęła gotowość bojową w bazie Brawdy (na wybrzeżu Walii) 7 lipca 1960 roku.
Ku daleko idącemu rozczarowaniu Brytyjczyków, decydując się na samoloty zwalczania okrętów podwodnych, Hindusi wybrali francuskie maszyny Breguet Br.1050 Alizé zamiast proponowanych im Fairey Gannet ASW (zwalczania okrętów podwodnych) oraz Fairey Gannet AEW (wczesnego wykrywania), ewentualnie Short Sea Mew. Wydaje się, że decyzja ta wynikała z bardzo prostej motywacji – samoloty francuskie były po prostu zdecydowanie tańsze. Poza tym Gannet ze względu na zastosowanie dwóch silników turbowałowych (układ Twin Mamba) i przeciwbieżne śmigła uchodził za maszyną skomplikowaną, a ponadto wymagał znacznie dłuższego szkolenia pilotów (wykorzystywano przy tym specjalny wariant szkolny maszyny, co dodatkowo podnosiło koszty). Z kolei Short Sea Mew uznano za konstrukcję nieperspektywiczną (samolot zaprojektowano w 1951 roku). Ostatecznie zakupiono więc 12 samolotów wyprodukowanych po „kontynentalnej” stronie kanału La Manche. Szkolenia indyjskiego personelu prowadzono w bazie Hyeres pod Tulonem. W sierpniu 1962 roku Indie nabyły kolejne dwie maszyny tego typu. Zakup francuskich samolotów miał jednak również negatywne konsekwencje – katapulta na Vikrancie nie była dostosowana do ich obsługi (Hindusi trenowali na francuskim lotniskowcu Arromanches, gdzie odpowiednie modyfikacje były wprowadzone, ale nie zwrócili na ten szczegół uwagi). W konsekwencji, co czasu wykonania odpowiednich prac lotniskowiec pozbawiony był możliwości operowania samolotami zwalczania okrętów podwodnych.
Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 4/2018