Jak zadbać o baterie

Andrzej Zdzitowiecki
Dzisiaj zarówno strzelcy sportowi (zwłaszcza w konkurencjach dynamicznych), myśliwi, jak i użytkownicy profesjonalni oraz posiadacze broni do ochrony coraz częściej przy broni lub naokoło mają coraz więcej różnych urządzeń elektronicznych. Latarki, lasery, celowniki optyczne i optoelektroniczne, smartfony z programami balistycznymi, stacje pogodowe, dalmierze laserowe, noktowizory, termowizja, odbiorniki GPS, a nawet elektryczne podgrzewacze osobiste. Większość z tych urządzeń wymaga zasilania z baterii lub akumulatorów. Wyjątkiem są niektóre celowniki optyczne (i mechaniczne) podświetlane rozpadem promieniotwórczym (tzw. tryty – od używanego w nich izotopu wodoru 3H). Ale one też nie są wieczne...
Pierwszym krokiem do sukcesu jest wiedza, jak zasilany jest konkretny gadżet i ile czasu może pracować bez wymiany lub doładowania źródła zasilania. Na przykład zwykle bateria podświetlająca znak celowniczy w lunecie czy kolimatorze może pracować non stop (przy jaśniejszych stopniach podświetlenia) przez kilkadziesiąt lub kilkaset godzin. Ale istnieją modele celowników, które mogą pracować bez przerwy, nawet na wysokiej jasności, przez kilkanaście miesięcy a nawet kilka lat. Oczywiście mały apetyt na energię jest tu zaletą. Podświetlenie przy użyciu 3H zwykle jest skuteczne przez około 7–10 lat, ale należy się liczyć że pełna sprawność będzie dostępna jedynie przez około 5 lat i wtedy zwykle należy wymienić cały celownik lub odesłać do producenta w celu wymiany wkładów z trytem.
Ważna jest wiedza z jakich baterii lub akumulatorów korzysta nasz sprzęt. Zwłaszcza w celu upewnienia się czy takie źródło zasilania jest łatwo dostępne. Warto pamiętać też, że nie każde urządzenie pracujące na zasilaniu z baterii może być zasilane odpowiadającym jej akumulatorem. Również jeżeli zamierzamy korzystać z naszych gadżetów w niskich temperaturach, to trzeba liczyć się z tym że wydajność akumulatorów znacznie spada wraz ze spadkiem temperatury, i wtedy baterie są dużo lepszym wyborem.
Przy okazji warto pomyśleć nad standaryzacją zasilania urządzeń tak, aby zmniejszyć liczbę typów wykorzystywanych źródeł prądu. Na przykład mając celownik zasilany bateriami CR123 warto wybrać latarkę czy laser zasilany tym samy typem baterii.
Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 4/2016