Leopard 2A7 przyjęty do służby

Leopard 2A7 przyjęty do służby

Paweł Przeździecki

10 grudnia 2014 r., w monachijskiej siedzibie firmy Krauss Maffei-Wegmann odbyła się uroczystość przekazania Bundeswehrze pierwszego czołgu podstawowego Leopard 2 w najnowszej odmianie A7. Symboliczne klucze do wozu odebrał inspektor generalny niemieckich wojsk lądowych, generał broni Rainer Korff.

Przekazany wóz to pierwszy z 20 dotąd zamówionych Leopard 2A7. Ten i kolejnych 13 wozów mają trafić do 203. batalionu czołgów 21. Brygady Pancernej, stacjonującego w Augustdorfie, w Nadrenii Północnej-Westfalii, do tej pory użytkującego Leopardy 2A6. Kolejne cztery otrzyma Centrum Szkolenia Wojsk Pancernych w Munster, a pozostałe dwa Szkoła Techniczna Wojsk Lądowych w Akwizgranie.

Czołgi nie są fabrycznie nowe, ale zostały poddane modernizacji do nowego standardu. Podstawą modernizacji są eks-holenderskie Leopardy 2A6NL. Wozy te zostały odkupione przez Kanadę w 2007 r. i przekazane do Niemiec w zamian za wypożyczenie 20 Leopardów 2A6M na potrzeby kanadyjskiego kontyngentu wojskowego w ramach misji NATO ISAF w Afganistanie. Holenderskie czołgi różniły się od „A-szóstek” Bundeswehry: środkami łączności zewnętrznej i wewnętrznej, wyrzutniami granatów dymnych oraz karabinami maszynowymi, dlatego pierwszy etap konwersji polegał na zastąpieniu tych niestandardowych elementów uzbrojenia i wyposażenia niemieckim sprzętem. Zamieniono również napisy eksploatacyjne wewnątrz wozów.

Początkowo planowano, że pozyskane Leopardy 2A6NL zostaną doprowadzone do standardu Leopard 2A6M. Ostatecznie zdecydowano jednak o przebudowaniu czołgów do jeszcze nowocześniejszego wariantu, który otrzymał oznaczenie Leopard 2A7. Pierwsza skompletowana „A-siódemka” zadebiutowała w czerwcu 2014 r. na salonie Eurosatory w Paryżu.
Pomimo podobieństwa oznaczeń, nowego czołgu Bundeswehry nie należy utożsamiać z Leopardem 2A7+. Premiera drugiego z wymienionych wozów również odbyła się w Paryżu, lecz w 2010 r. Leopard 2A7+ był demonstratorem szerokiego pakietu modernizacyjnego, przygotowanego przez Krauss-Maffei Wegmann z wykorzystaniem doświadczeń ze służby kanadyjskich Leopardów 2A6M w Afganistanie i wcześniejszych prac nad wersją „misyjną” (Leopard 2PSO). Konstruktorzy położyli nacisk na przystosowanie czołgu do działań w warunkach konfliktu asymetrycznego. Pojazd otrzymał moduły wzmacniające pancerz boczny, zoptymalizowane pod kątem zagrożenia bronią piechoty z głowicami kumulacyjnymi oraz dodatkową ochronę dna. Leoparda 2A7+ przystosowano do montażu trałów przeciwminowych lub lemiesza. Wyposażenie optoelektroniczne rozbudowano o kamery, nie tylko ułatwiające pracę kierowcy, ale i umożliwiające dookólną obserwację otoczenia wokół czołgu w dzień i w nocy. Dowódcy dano do dyspozycji nowy panoramiczny przyrząd obserwacyjno-celowniczy PERI RTWL (zbliżony do urządzenia zastosowanego na bwp Puma), na stropie wieży zamontowano zdalnie sterowane stanowisko strzeleckie FLW 200 z własnymi przyrządami optoelektronicznymi. W czołgu zamontowano system zarządzania polem walki i dodatkowe środki do łączności z piechotą. Komfort pracy załogi w warunkach wysokich temperatur zwiększono przez zastosowanie systemu klimatyzacji. Zwiększone zapotrzebowanie na energię elektryczną Leoparda 2A7+ miał pokryć pomocniczy agregat prądotwórczy (APU).

Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 2/2015

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter