Lista strat materialnych Ob.d.L. kwatermistrza 6.Abt na wrzesień 1939 roku – analiza w świetle niemieckich dokumentów archiwalnych. Część VIII. Bombowiec He 111 (Kampfflugzeug)
Marius Emmerling
Obok Dorniera Do 17 drugim podstawowym średnim bombowcem Luftwaffe w kampanii wrześniowej w Polsce był skonstruowany w latach trzydziestych ubiegłego stulecia przez Ernsta Heinkla He 111. Początki tej konstrukcji zainicjował jednosilnikowy (silnik BMW VI) szybki samolot pasażersko-pocztowy He 70 (prędkość maks. 360 km/h na 0 m)! Na skrzydłach tego płatowca zamontowano później dwa silniki Jumo 211, przez co powstał nieco większy szybki samolot pasażerski, transportowy i bombowy. Wersje He 111 zastosowane w Polsce osiągały prędkość maksymalną aż do ok. 400–430 km/h, co z reguły pozwalało na skuteczną obronę, czy nawet ucieczkę przed atakami polskich myśliwców typu PZL P.7 i P.11.
Typ: He 111E, H i P
Podobnie jak bombowy Do 17, także He 111 został zastosowany w Polsce w trzech wersjach. Luftwaffe posiadała 1 września 1939 roku dziewięć sztabów i 21 dywizjonów (Gruppen) Heinkli. Jeden z tych dywizjonów był wyposażony w nieco starsze, ale bardzo szybkie He 111E (I./KG 1), dziesięć Gruppen w He 111H (silniki Jumo 211), a pozostałe dziesięć Gruppen w He 111P (silniki DB 601). Dodatkowo posiadano jednostkę Ln.Abt.100, której 2. Abteilung, w sile ok. jednej eskadry, przeprowadzał nocne naloty bombowe na He 111H (1. Abteilung/Ln.Abt.100 latał na Ju 52/3m). Wersje H i P odróżniały się optycznie od starszych modeli poszerzoną, zupełnie oszkloną przednią kabiną z nieograniczoną widocznością dla pilota i nawigatora oraz z nieco w prawo przesuniętym przednim stanowiskiem strzeleckim.
W sumie 1 września posiadano ok. 798 He 111, z których ok. 728 było gotowych do natychmiastowego przeprowadzenia lotu bojowego (por. tab. nr 1). Ponadto jedną eskadrę (1./KG 25) wyposażono w 12 najnowszych bombowców typu Junkers Ju 88A. Ta jednostka nie poniosła we wrześniu żadnych, wartych odnotowania strat.
Poza tym kolejne samoloty typu He 111J, He 111H i He 111P, razem około 62 maszyn, stały do dyspozycji eskadr meteorologicznych, czy poszczególnych kluczy prowadzących tzw. „Führungsketten“ (np. Lw. Lehr. Div. Fhr. Kette lub Fl. Krp.I Fhr. Kette).
He 111 okazał się być bardzo wytrzymałą i odporną na wrogi ostrzał maszyną, która nawet po zainkasowaniu 100–200 i więcej trafień potrafiła powrócić nad własny teren. W Polsce intensywnie zastosowano aż 15 dywizjonów Heinkli. Wśród początkowo odnotowanych 78 całkowitych ubytków Kampfflieger ok. 40 stanowiły He 111, w tym 3 na terenie Rzeszy (czyli pozostałe 75 (z 78) bombowców (w tym wszystkie Do 17) utracono na froncie polskim).
Przejdźmy teraz do dokumentu kwatermistrza wraz z moim uzupełniającym lub wyjaśniającym komentarzem (ubytki bombowych Do 17 zostały opisane w poprzedniej części).
Pełna wersja artykułu w magazynie TW Historia nr specjalny 5/2020