Erwan de Cherisey
Lotnictwo Morskie Meksyku
Meksyk, leżący pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a innymi krajami Ameryki Środkowej, jest jednym z liderów pod względem gospodarczym i politycznym w regionie, jest też krajem stosunkowo dużym. Liczy sobie ponad 100 mln mieszkańców, ale obecnie sytuacja wewnętrzna państwa jest bardzo napięta. Od kilku lat meksykańskie kartele narkotykowe, korzystając z osłabienia narkotykowych mafii kolumbijskich, rozwijają swoje brudne interesy, co oczywiście spowodowało eskalację przemocy i doprowadziło Meksyk do największego kryzysu wewnętrznego, jakiego ten kraj doświadczył w ostatnim okresie swojej historii. Wraz z objęciem urzędu prezydenta państwa przez Felipe Calderoniego, Siły Zbrojne Meksyku zostały zdecydowanie zaangażowane w walkę z przemytem narkotyków oraz z przestępczością zorganizowaną i obecnie jest to ich główne, najważniejsze zadanie.
Długość linii brzegowej Meksyku przekracza 9000 km, kraj ten więc nie może ignorować ochrony swoich morskich granic. W przeciwieństwie do wielu innych państw Meksyk ma dwie instytucje odpowiedzialne za obronę kraju. Pierwsza to SEDENA (Ministerstwo Obrony), generalnie zarządzająca obroną terytorium lądowego, mająca w podporządkowaniu Wojska Lądowe oraz Siły Powietrzne. Druga to SEMAR (Ministerstwo Marynarki Wojennej), niezależna instytucja odpowiedzialna za obronę morskiej strefy wyłączności ekonomicznej, wód terytorialnych oraz wybrzeży Meksyku. W istocie obecne zadania Marynarki Wojennej Meksyku są daleko szersze. Zdarzyło się nawet, że lotnictwo morskie dysponujące szerokimi możliwościami bywało już proszone o wsparcie działań Wojsk Lądowych daleko od wybrzeża morskiego. Jak wyjaśnia to kontradmirał Ortega Muniz: Nie ma żadnych ograniczeń w użyciu lotnictwa morskiego, jedynym limitem są możliwości wsparcia logistycznego działań w danym regionie. W tej wojnie z mafiami narkotykowymi, wsparcie ze strony lotnictwa morskiego jest wprost nieocenione.
Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 6/2009
