Dzieje niemieckiego lotnictwa...
Maciej Bakun
Dzieje niemieckiego lotnictwa morskiego
na ziemi gdańskiej
Mało kto dzisiaj wie, że pierwsze doświadczenia w niemieckim lotnictwie morskim miały miejsce na ziemi gdańskiej, a konkretnie w Pucku i w Gdańsku, miastach wchodzących wówczas w skład Wilhelmińskiej Rzeszy. Puck ze swymi cichymi i płytkimi wodami zatoki służył jako miejsce pierwszych prób lotniczych. Z kolei ówczesna Kaiserlische Werft Danzig (KWD), czyli gdańska Stocznia Cesarska zlokalizowana na wyspie Ostrów (Holm) służyła jako zakład konstrukcyjno-badawczy modeli wodnosamolotów.
![](files/artykuly/lotnictwo/99_lotnictwo_2010_07/gdansk.jpg)
Pierwsze decyzje, dotyczące rozwoju niemieckiego lotnictwa morskiego, pochodzą z 1911 r. Wtedy to w Urzędzie Marynarki Rzeszy (Reichsmarineamt) podjęto decyzję o wymogach jakie musiała spełniać przyszła baza wodnosamolotów. Ustalono, że teren do prób samolotowych musiał znajdować się nie dalej niż 50 km od stoczni. Ponadto musiał istnieć przy bazie wystarczająco obszerny plac dla samolotów lądowych. Oprócz tego baza musiała graniczyć ze spokojną wewnętrzną zatoką i znajdować się tuż obok pełnego morza, co dawałoby jednocześnie możliwość prób hydroplanów na pełnym morzu. Zwrócono wówczas uwagę na Gdańsk i KWD, a wszystkim tym wymogom odpowiadał teren w miejscowości Puck. Znajdowały się tam spokojne i płytkie wody Zatoki Puckiej, osłonięte od Morza Bałtyckiego Półwyspem Helskim. Zakupiono 800 morgów ziemi i utworzono pierwsze w Niemczech morskie lotnisko (Marineflugfeld). W związku z tym w KWD utworzono wydział lotniczy (Fliegerabteilung), oraz stację doświadczalną (Versuchstation). W tym celu do Gdańska skierowano kapitana marynarki (Kapitänleutnat) pilota Maxa Heringa, oraz majstra budowy statków (Marine-Schiffsbaumeister) Coulmanna. Jeśli chodzi o pierwsze wodnosamoloty to należy zwrócić uwagę m.in. na konstruktora Ottona Fritzsche. Po jego tragicznej i przedwczesnej śmierci jego brat Karl przekazał w 1911 r. samolot o nazwie Fritzsche Eindecker cesarskiej marynarce. Maszynę skierowano do Gdańska do KWD i w sierpniu 1911 r. otrzymała oznaczenie E1 od jednopłatowca (Eindecker). Wraz z samolotem do Gdańska został przeniesiony starszy morski inżynier (Marine-Oberingenieur), Carl Löw, który wcześniej w zakładach Rumpler pod Berlinem nanosił niezbędne poprawki w konstrukcji. W kwietniu 1912 r. maszyna znajdowała się w Pucku, gdzie kontynuowano loty próbne. 16 kwietnia 1912 r. E1 został wyposażony w specjalne pływaki coulmanna zaprojektowane przez morskiego inżyniera Coulmanna z KWD. Miały one zapobiec utonięciu maszyny na podwoziu kołowym podczas przymusowego lądowania na powierzchni wodnej. Konstrukcja została przetestowana przez Carla Löw i porucznika Langfelda. Podczas tych prób samolot uległ katastrofie i całkowitemu zniszczeniu. W związku z tym 6 lipca 1912 r. podjęto decyzję o odbudowie i modyfikacji w formie „czystego” hydroplanu. Zlecone prace wykonała KWD. Konstrukcja samolotu okazała się bardzo udana i w marcu zamówiono dwie kolejne maszyny w zakładach Rumpler.
Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 7/2010