Lotniczy MSPO 2021
![Lotniczy MSPO 2021](files/2021/Lotnictwo/10-2021/MSPO.jpg)
Tomasz Kwasek
XXIX Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach, który w bieżącym roku odbył się w dniach 7 – 10 września, okazał się w warunkach pandemii SARS-CoV-2 jedynym miejscem do szerokiego zaprezentowania się podmiotów zainteresowanych polskim rynkiem lotniczym.
AW139W ze Świdnika
Na MSPO 2021 koncern Leonardo i polski zakład PZL-Świdnik SA zaprezentowały projekt Nowego Polskiego Śmigłowca Wielozadaniowego AW139W. Jako emanacja projektu posłużył jeden z najnowszych śmigłowców Leonardo AW139W w wersji poszukiwawczo-ratowniczej HH-139B należący do włoskich sił powietrznych. Maszyna była prezentowana nie tylko na wystawie statycznej w Kielcach, ale i w powietrzu w Świdniku oraz na lotnisku Warszawa–Babice, z możliwością wzięcia udziału w locie. Prezentacja nowego średniego śmigłowca wielozadaniowego była związana z wyrażanym od kilku lat zapotrzebowaniem Sił Zbrojnych RP na średni wiropłat przeznaczony do realizacji różnych zadań. Wprawdzie rozpoczęty w maju ubiegłego roku program pozyskania wielozadaniowych śmigłowców wsparcia pk. Perkoz w trzech wersjach – wsparcia bojowego z możliwością prowadzenia zaawansowanego szkolenia lotniczego, dowodzenia oraz rozpoznania i walki elektronicznej – został niedawno bezterminowo zawieszony, ale nie ma wątpliwości, że – niezależnie od dalszych losów tego projektu – wszystkie starzejące się śmigłowce Mi-2 oraz część W-3 Sokół wymaga wymiany w ciągu następnych 10 – 15 lat. Proponowana polskim SZ w ramach programu Nowego Polskiego Śmigłowca Wielozadaniowego odmiana śmigłowca AW139W (W – wojskowy) bazuje na podstawowej wersji produkcyjnej AW139M i jest kolejnym wariantem rozwojowym tego wiropłatu.
Program Nowego Polskiego Śmigłowca Wielozadaniowego został zainicjowany w PZL-Świdnik po analizie krajowych i zagranicznych potrzeb na śmigłowce tej klasy. W pierwszej kolejności, biorąc pod uwagę proces rozwoju i modernizacji SZ RP, w ciągu następnych dwóch dekad luka w zdolnościach śmigłowcowych w klasie pośredniej wyniesie około 200 maszyn. Kolejnych kilka-kilkanaście maszyn nowej generacji może być zamówionych przez organy państwowe, które obecnie użytkują śmigłowce z PZL-Świdnik, w tym Straż Graniczą czy Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Jeśli chodzi o rynek zagraniczny, w tym organizacje państwowe oraz podmioty cywilne, ten segment jest szacowany na kilkaset maszyn, w tym kilkadziesiąt w siłach zbrojnych państw Europy Środkowo-Wschodniej, Azji i Ameryki Południowej, a także u odbiorców cywilnych na całym świecie. W ramach programu Nowego Polskiego Śmigłowca Wielozadaniowego Leonardo i PZL-Świdnik oferują AW139W, czyli nową wersję dostosowaną do potrzeb polskiego Ministerstwa Obrony Narodowej. W naszych siłach zbrojnych maszyna tego typu może być przeznaczona do realizacji szerokiego spektrum zadań, w szczególności transportu ludzi i ładunków wewnątrz kabiny; ewakuacji medycznej/rannych (MEDEVAC/CASEVAC); poszukiwawczo-ratowniczych/ratownictwa bojowego (SAR/CSAR/CR/NAR) oraz bliskiego wsparcia z powietrza/misji eskortowych.
Według prezesa WSK PZL-Świdnik Jacka Libuchy, obecnie w Świdniku powstaje około 75% śmigłowca AW139, biorąc pod uwagę liczbę roboczogodzin, ale ambicją polskiego zakładu jest pełna polonizacja kadłuba. Zgodnie z tymi założeniami, w Świdniku byłyby prowadzone prace rozwojowe dostosowujące śmigłowiec do wymagań MON, a następnie próby w locie i certyfikacja prototypu. W ten sposób miałby powstać oryginalny polski wariant śmigłowca. Wstępne deklaracje mówią o gotowości do przeniesienia praw własności intelektualnej do odmiany AW139W na rzecz strony polskiej. Wszystko to uzależnione jest jednak od zamówienia serii maszyn tego typu przez polskie MON. PZL-Świdnik planuje, że w projekcie AW139W uczestniczyć będą polskie placówki naukowo-badawcze i przedsiębiorstwa sektora zbrojeniowego, w tym Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych (integracja awioniki, próby uzbrojenia), Mesko SA (dostawy niekierowanego i kierowanego uzbrojenia rakietowego) i Zakłady Mechaniczne Tarnów SA (opracowanie montażu i dostawy uzbrojenia strzeleckiego).
Wstępne deklaracje mówią o zdolności do produkcji w Świdniku 8 – 10 śmigłowców rocznie. Taka liczba jest uznawana za optymalną, biorąc pod uwagę harmonogram wycofywania śmigłowców tej kategorii masowej obecnie użytkowanych w SZ RP i konieczność zastępowania maszyn starszej generacji nową platformą. Zgodnie z założeniami projektu „spolonizowany” wariant, bazujący na platformie AW139, może zostać zbudowany i przetestowany w ciągu 18 – 24 miesięcy od formalnego rozpoczęcia programu. W przypadku wariantu uzbrojonego byłoby to około 36 miesięcy, a związane to jest z koniecznością integracji uzbrojenia z awioniką śmigłowca i przeprowadzeniem prób użycia środków bojowych.
Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 10/2021