M-346 – kolejny milowy krok

 


Andrzej Kiński


 

 

 

M-346 – kolejny milowy krok

 


 

W dniu 31 marca 2011 r. miało miejsce, kolejne na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy, istotne wydarzenie w historii włoskiego samolotu zaawansowanego szkolenia Alenia Aermacchi M-346 Master. Swój pierwszy lot wykonała tego dnia pierwsza maszyna seryjna, przeznaczona dla Aeronautica Militare Italiana. Nowych informacji na temat programu Master jest zresztą więcej.


 


Ponieważ najnowsza w swej klasie konstrukcja firmy Alenia Aermacchi jest jedną z maszyn uczestniczących w postępowaniu mającym wyłonić samolot klasy LIFT dla Sił Powietrznych, którego kolejny etap – zaproszenie do składania ofert – według deklaracji Ministerstwa Obrony Narodowej, miał zostać rozpoczęty na przełomie maja i kwietnia, każda nowość związana z maszynami biorącymi udział w tym przetargu ma także swój polski kontekst.


Pierwszy T-346A dla Włoch
Nie może dziwić, że to właśnie Ministerstwo Obrony Republiki Włoskiej stało się w 2009 r. pierwszym kontrahentem, który zamówił Mastera. Przyczyniło się to tego kilka czynników, z których chęć wsparwsparcia rodzimej firmy w staraniach o sprzedaż swego nowego produktu za granicą wcale nie była najmniej istotnym. To powszechnie spotykana w cywilizowanym świecie praktyka... Z drugiej strony Aeronautica Militare Italiana (Włochy to jeden z międzynarodowych partnerów programu JSF), mając w nieodległej perspektywie wdrożenie do eksploatacji myśliwców 5. generacji Lockheed Martin F-35 Lightning II, zawczasu zainicjowały proces tworzenia własnych zdolności szkolenia pilotów tych maszyn, wymagających zupełnie nowego podejścia do przygotowania personelu latającego. Biorąc pod uwagę fakt, że krajowy producent oferował jeden z najbardziej zaawansowanych, jeśli nie w ogóle najlepszy na rynku samolot szkolno-treningowy, wybór był tylko formalnością. 10 listopada 2009 r. przedstawiciele Alenia Aermacchi podpisali z ARMAERO, czyli Dyrekcją Generalną Uzbrojenia Lotniczego Ministerstwa Obrony, kontrakt na dostawę sześciu samolotów M-346 Master, zawierający opcję zakupu dziewięciu kolejnych. Wartość umowy to 220 milionów euro, co może wydawać się sumą bardzo dużą, jak na tak niewielką liczbę maszyn, ale nie tylko same samoloty są jej przedmiotem. Budując nowy system szkolenia lotniczego na okres co najmniej 30 lat, w ramach bazowego kontraktu zamówiono także inne elementy zintegrowanego systemu szkolenia – symulatory i inne pomoce szkoleniowe (w tym dwa symulatory misji firmy CAE, trzy zestawy do szkolenia podstawowego typu PTT firm CAE i Selex Galileo, a także multimedialne pomoce szkoleniowe oraz komputerowe systemy planowania i oceny misji), jak również pakiet logistyczny, obejmujący m.in. wyposażenie naziemne (włącznie ze specjalnym hangarem) zapewniające eksploatację i obsługę samolotów w całym ich cyklu życiowym. Naziemne elementy systemu zostaną zlokalizowane w szkole lotniczej w Lecce. Umowa przewidywała integrację samolotu z wyświetlaczem nahełmowym HMD oraz goglami noktowizyjnymi III generacji. Kontrakt obejmował także wyszkolenie pierwszej grupy instruktorów na nowy typ samolotu oraz pełne wsparcie eksploatacji maszyn w okresie pięciu lat od dostawy. Według wstępnych planów pierwsze dwie maszyny miały zostać dostarczone do końca 2010 r., a cztery pozostałe do końca 2011 r. Szkoła w Lecce ma osiągnąć zdolność do rozpoczęcia szkolenia pilotów z wykorzystaniem nowego systemu na początku 2013 r. Z wykorzystaniem T-346A realizowane będzie początkowo szkolenie pilotów samolotów AMX, Tornado, F-16 i Typhoon, a w przyszłości także F-35. Rzeczywistość nieco zweryfikowała harmonogram przyjęty pod koniec 2009 r. Aby w maksymalnym zakresie uwzględnić w procesie kompletowania maszyn seryjnych wnioski z badań statycznych płatowców oraz prób w locie obu prototypów i maszyny przedseryjnej, a także zrealizować w pełni integrację wskazanych przez kontrahenta typów uzbrojenia podwieszanego, program dostaw został nieco opóźniony. Dwie pierwsze maszyny T-346A, bo takie oznaczenie otrzymał Master w AMI, zakład produkcji doświadczalnej Alenia Aermacchi w Venegono niedaleko Mediolanu ukończył późną jesienią 2010 r. Uroczystość ich pierwszej prezentacji odbyła się 21 grudnia 2010 r. (patrz NTW 2/2011). Kolejne trzy miesiące zajął proces przygotowania pierwszych maszyn do oblotu, którego finał nastąpił właśnie 31 marca 2011 r. Tego dnia, o godzinie 16, szef pilotów doświadczalnych Alenia Aermacchi Quirino Bucci podniósł po raz pierwszy w powietrze seryjny samolot T-346A z pasa lotniska w Venegono. Lot miał rutynowy charakter i trwał 40 minut. Samolot osiągnął w jego trakcie wysokość 4570 m.

 

 

Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 5/2011

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter