Malowanie i oznakowanie polskich czołgów średnich T-34-85 w czasie II wojny światowej

Malowanie i oznakowanie polskich czołgów średnich T-34-85 w czasie II wojny światowej

Przemysław Skulski

 

           

 

Czołg średni T-34-85 to jeden z najlepiej znanych pojazdów okresu II wojny światowej. Wozy tego typu znalazły się także na wyposażeniu jednostek Wojska Polskiego walczących na froncie wschodnim. Wydawać by się mogło, że malowanie polskich „osiemdziesiątek piątek” to temat niebudzący wątpliwości. Jednak dokładniejsze przyjrzenie się temu tematowi ujawnia wiele znaków zapytania.

T-34-85 w Wojsku Polskim – 1944-1945    

Pierwsze „osiemdziesiątki piątki” skierowano do jednostek Wojska Polskiego w maju 1944 roku. Były to wozy używane do celów treningowych przez 3. pułk szkolny. Według niektórych źródeł były wśród nich także pojazdy wyprodukowane przez Zakład Nr 112 w Gorkim uzbrojone w armaty D-5T, a więc najwcześniejsze wersje „osiemdziesiątki piątki”. Większa liczba czołgów T-34-85 trafiła do 1. Brygady Pancernej im. Bohaterów Westerplatte jesienią 1944 roku; stanowiły one uzupełnienie strat poniesionych w bitwie pod Studziankami. Pojazdy te brały udział w ofensywie styczniowej, walkach na Wale Pomorskim oraz w wyzwoleniu Gdyni i Gdańska.

Także od jesieni 1944 roku T-34-85 zaczęły trafiać jako podstawowe wyposażenie do trzech kolejnych jednostek pancernych Wojska Polskiego: 2., 3. i 4. Brygady Pancernej, które wchodziły w skład 1. Korpusu Pancernego WP. W lutym 1945 roku ta największa polska formacja pancerna na froncie wschodnim została dodatkowo wzmocniona przez 16. Dnowską Brygadę Pancerną. Była to radziecka jednostka, w stosunku do której decyzję o przeniesieniu do Wojska Polskiego podjęto już jesienią 1944 roku. Jednak uzupełnianie stanów osobowych  i sprzętu zajęło kilka miesięcy. Warto zaznaczyć, że w momencie „transferu” do Wojska Polskiego personel brygady częściowo stanowili już Polacy. Tyle tylko, że funkcje dowódcze zarezerwowane były dla Rosjan (podobnie jednak było w pozostałych brygadach). 

Pełna wersja artykułu w magazynie TWH 4/2016

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter