Marynarka Wojenna, od zakończenia II wojny światowej do rozwiązania Zjednoczonej Floty Bałtyckiej
Jerzy Będźmirowski
Bezpieczeństwo morskie państwa polskiego
Zakończenie II wojny światowej, to początek wdrażania w życie podziałów stref wpływów Wielkiej Brytanii i Związku Radzieckiego na kontynencie europejskim.
W lipcu 1945 roku USA i Wielka Brytania uznały rząd Bieruta jako prawowity w Polsce. A nie będący już premierem Wielkiej Brytanii W. Churchill uznał, że w interesie Wielkiej Brytanii leży obecnie pozostawienie krajów Europy wschodniej na pastwę losu.
Polska otrzymała zdecydowanie większy dostęp do morza, w porównaniu z tym, z okresu międzywojennego. Teoretycznie, ponieważ większa jego część, jeszcze przez kilka lat, była radziecką strefą okupacyjną obłożoną reperacjami wojennymi. Przykładem tego były porty w Świnoujściu i Szczecinie, w których dokonywano przeładunku reparacji wojennych dla Związku Radzieckiego, a także stacjonowały tam okręty floty radzieckiej.
Wraz z utworzeniem tzw. rządu lubelskiego, rozpoczęły się działania polegające na tworzeniu zalążka marynarki wojennej, daleko od morza w Lublinie (tak jak po I wojnie światowej daleko od morza w Modlinie). Tworzyli ją kadra i żołnierze, którzy w przeważającej części nie widzieli morza, a tym bardziej nie mieli jakiegokolwiek przygotowania morskiego. Ci, którzy posiadali wiedzę i doświadczenie niezbędne do budowania morskiego rodzaju sił zbrojnych, znajdowali się w Wielkiej Brytanii i z liczby 3500 powróciło do kraju 350.
7 lipca 1945 roku NDWP marszałek Michał Rola-Żymierski wydał rozkaz, w którym polecił utworzyć marynarkę wojenną. Dowództwo Marynarki Wojennej początkowo organizowane we Włochach koło Warszawy (tak jak w 1918 roku w Modlinie), w sierpniu 1945 roku rozpoczęto przenosić do Gdyni do budynku przy ul. Waszyngtona. Dowódca MW podlegał bezpośrednio ministrowi ON.
Dowodzenie MW w początkowej fazie jej formowania, NDWP czasowo powierzył, w porozumieniu z rządem ZSRR, oficerom radzieckiej misji morskiej. Szef misji kontradmirał Mikołaj Abramow objął stanowisko dowódcy MW, a szefem Sztabu Głównego MW został kmdr Iwan Szylingowski. Ten stan rzeczy wywołał krytykę zarówno oficerów MW z okresu międzywojennego będących w kraju, jak i przebywających w Wielkiej Brytanii. Pewną zachętą do powrotu miało być zwolnienie w grudniu 1945 roku oficerów radzieckich z kierowniczych stanowisk w MW. Dowódcą został kontradmirał Adam Mohuczy.
Od kwietnia 1945 roku, Polska praktycznie po podpisaniu porozumienia bilateralnego ze Związkiem Radzieckim, m.in. w sprawach obronności i bezpieczeństwa, została podporządkowana stronie radzieckiej. Uwagę na taki stan rzeczy zwrócił Władysław Gomułka, cyt.: Polska rządzona przez obóz lubelski daje ZSRR gwarancje bezpieczeństwa jego granic zachodnich, gdyż nie może się ona stać bazą dla antysowieckiej polityki. W zamian Związek Radziecki umożliwia Polsce rozszerzenie jej granic zachodnich po Odrę i Nysę.
Polska, jako państwo podporządkowane Związkowi Radzieckiemu (formalnie od podpisania stosownych dokumentów w kwietniu 1945 roku), a zarazem największy sojusznik z najdalej wysuniętą granicą strefy wpływów ZSRR (jeszcze nie było NRD), była pod specjalnym nadzorem. To siły lądowe i lotnictwo stacjonujące na terytorium Polski w ramach Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej (dalej PGW AR), były wspierane w tym rejonie przez okręty wchodzące w skład 4. i 8. Floty Bałtyckiej Związku Radzieckiego.
Na bazie okrętów wchodzących w skład wspomnianych flot wojennych, utworzono – jak napisał Jerzy Przybylski – silną grupę bojową. Pozostawała ona w stanie wysokiej gotowości i była zdolna do odparcia agresji przeciwnika z zachodniego kierunku morskiego. Obydwie formacje (4. i 8. – przyp. J.B.) przystąpiły do organizacji współdziałania z wojskami lądowymi i lotnictwem – 8. Flota wspierała Leningradzki Okręg Wojskowy, zaś 4. Flota – Przybałtycki Okręg Wojskowy oraz Północną Grupę Wojsk Radzieckich w Polsce i grupę wojsk radzieckich stacjonujących w NRD.
Przejęcie w 1945 roku wybrzeża o długości linii brzegowej 524 km (prawie 15% całkowitej długości granic Polski) postawiło przed ówczesnym rządem i Naczelnym Dowództwem WP poważne wyzwanie, jakim było zorganizowanie ochrony i obrony granicy morskiej państwa. Takie zadanie scedowano na powstającą marynarkę wojenną. Zostało ono umieszczone w Wytycznych dla rozwoju Marynarki Wojennej na lata 1946-1949 i zgodnie z nimi siły morskie miały zapewnić obronę polskiego wybrzeża morskiego oraz osłonę dla północnego skrzydła i tyłów ewentualnego frontu obronnego na Odrze i Nysie.
Podobnie jak w latach 1918-1919 nie posiadano okrętów, ani kadr, a więc ponownie, pozycja wyjściowa – zerowa. I po raz trzeci, skierowano błagalny wzrok o pomoc, w kierunku kolejnego sojusznika (w okresie międzywojennym W. Brytania i Francja, w czasie II wojny W. Brytania, a po wojnie ZSRR).
W październiku 1945 roku powróciły ze Szwecji ORP Sęp, ORP Ryś i ORP Żbik. Miesiąc później, w Trawemünde zostały odnalezione przedwojenne trałowce Czajka, Mewa, Rybitwa i Żuraw. Weszły one w skład dywizjonu trałowców MW. W marcu 1946 roku przybył do Gdyni zespół 23 okrętów radzieckich przekazanych MW. Było to: 9 trałowców redowych, 12 małych ścigaczy okrętów podwodnych i 2 kutry torpedowe. W sierpniu 1947 roku do służby pod biało-czerwoną banderą wszedł do Gdyni ORP Błyskawica po przybyciu z Wielkiej Brytanii, w lipcu 1948 roku powrócił ORP Iskra, a w lipcu 1951 roku ORP Burza, natomiast w październiku 1952 roku ORP Wilk.
Pobyt w Polskiej Marynarce Wojennej oficerów radzieckich, a także objęcie stanowiska ministra obrony narodowej przez marszałka Konstantego Rokossowskiego spowodował, że dotychczasowa organizacja dowództwa i struktura organizacyjna MW, oparta w dużej części na wzorcach przedwojennych, została zmodyfikowana. Wzorem stały się struktury wspomnianej już wcześniej 4. i 8. Floty Bałtyckiej Związku Radzieckiego.
Pełna wersja artykułu w magazynie MSiO 5-6/2018