Mauser Modell 1914
Wojciech Weiler
Mauser Modell 1914
Zapomniane „siódemki” Mausera, choć działające w oparciu o najprostszą z zasad funkcjonowania automatyki broni, to pistolety bardzo skomplikowane konstrukcyjnie i kompletnie nietechnologiczne. A jednak wyprodukowane w ogromnych ilościach i będące przez długie lata na wyposażeniu wojska!

Kiedy na początku XX stulecia wybuchło pistoletowe szaleństwo, Mauser poza wielkim wojskowym C/96 nie miał nic do zaoferowania. A cywile też chcieli broni: małej i modnej, takiej jaką oferowali konkurenci firmy z Oberndorfu. Ponieważ prace rozpoczęte nad nowym, 9-milimetrowym pistoletem M1908 zakończyły się klapą, ale konstrukcja była już zaawansowana w takim stopniu, by zgłosić szereg rozwiązań do opatentowania, zdecydowano się na pomniejszenie nieudanej broni i dostosowanie jej do popularnego naboju 6,35 mm Brow - ninga. Efektem stały się narodziny Mausera Modell 1910 (STRZAŁ 4/07). Trzy lata później sięgnięto po kolejny browningowski nabój – 7,65 mm x 17 SR – i tak oto „szóstka” M1910 wyewoluowała w „siódemkę” M1914, która trafiła do wojska. Ostatnim pistoletem z rodziny był M1914/34, który w czasie II wojny światowej gościł w kaburach tych formacji, którym pełnowymiarowe pistolety na mocny nabój 9 mm Parabellum potrzebne nie były, a i po wojnie też od razu na emeryturę nie odszedł.
Zasada działania
Pistolet samopowtarzalny działający na zasadzie wykorzystania energii odrzutu zamka swobodnego. Mechanizm spustowy SA. Mechanizm uderzeniowy typu iglicznego, z iglicą umieszczoną na szkielecie i ze sprężyną uderzeniową za iglicą. Sprężyna powrotna owinięta na żerdzi, pod odłączaną od szkieletu lufą. Zabezpieczenia: bezpiecznik nastawny i bezpiecznik magazynkowy. Przyrządy celownicze: nieruchoma muszka i celownik z regulacją poziomą. Jednorzędowy magazynek ośmionabojowy w chwycie broni. Pistolet stalowy, oksydowany, jednoczęściowa okładzina
Opis konstrukcji
Zapewne zdziwi to większość Czytelników, ale wygląd Mausera Modell 1914 podoba mi się i już. To zupełnie tak, jak z bulterierem – psem tak brzydkim, że aż ładnym. Forma pistoletu, nie dość że niesymetrycznego w płaszczyźnie pionowej, to jeszcze cudacznego w każdym detalu, jest maksymalnie udziwniona, ale pasuje do okresu, kiedy powstawał jego protoplasta, M1910, a więc pierwszej dekad XX stulecia. Ze staromodnymi kształtami znakomicie harmonizuje równie niedzisiejsze wykonanie i wykończenie – po prostu fantastycznie staranne i doskonałe! Zresztą pewnie gdyby takie nie było, to Mauser by nie strzelał. Stopień komplikacji konstrukcji w zupełnie oczywisty sposób musi przenosić się na jakość wyrobu, a podejrzewam że zamienność części między różnymi egzemplarzami M1914 jest mniej więcej tak ograniczona, jak w P.08... Wszystko co można było udziwnić – Modell 1914 ma udziwnione. Najnormalniejszy będzie tu chyba magazynek, choć i on nie tak do końca, bo wycięcie w jego pudełku i donośniku przeznaczone dla wyrzutnika nie jest powszechnie stosowane. Lufa nie jest połączona ze szkieletem na stałe i przy częściowym demontażu Mausera (np. rozkładaniu do czyszczenia) trzeba ją oddzielić. Od spodu ma dwa przewiercone występy – z przodu płaski, z tyłu okrągły – które mają swe miejsca w szkielecie. Przez otwory w występach przechodzi oś żerdzi sprężyny powrotnej, która łączy lufę ze szkieletem i urządzeniem powrotnym, rzecz jasna. Skrzydełko na przednim końcu osi współpracuje ze sprężystym zatrzaskiem w szkielecie i jest zaczepem do rozkładania broni. Urządzenie powrotne składa się ze sprężyny powrotnej i dwuczęściowej żerdzi. Pusta w środku żerdź główna owinięta jest sprężyną, a wewnątrz mieści wspomnianą wyżej oś rękojeści z drewna lub tworzywa sztucznego.
Zasada działania
Pistolet samopowtarzalny działający na zasadzie wykorzystania energii odrzutu zamka swobodnego. Mechanizm spustowy SA. Mechanizm uderzeniowy typu iglicznego, z iglicą umieszczoną na szkielecie i ze sprężyną uderzeniową za iglicą. Sprężyna powrotna owinięta na żerdzi, pod odłączaną od szkieletu lufą. Zabezpieczenia: bezpiecznik nastawny i bezpiecznik magazynkowy. Przyrządy celownicze: nieruchoma muszka i celownik z regulacją poziomą. Jednorzędowy magazynek ośmionabojowy w chwycie broni. Pistolet stalowy, oksydowany, jednoczęściowa okładzina
Opis konstrukcji
Zapewne zdziwi to większość Czytelników, ale wygląd Mausera Modell 1914 podoba mi się i już. To zupełnie tak, jak z bulterierem – psem tak brzydkim, że aż ładnym. Forma pistoletu, nie dość że niesymetrycznego w płaszczyźnie pionowej, to jeszcze cudacznego w każdym detalu, jest maksymalnie udziwniona, ale pasuje do okresu, kiedy powstawał jego protoplasta, M1910, a więc pierwszej dekad XX stulecia. Ze staromodnymi kształtami znakomicie harmonizuje równie niedzisiejsze wykonanie i wykończenie – po prostu fantastycznie staranne i doskonałe! Zresztą pewnie gdyby takie nie było, to Mauser by nie strzelał. Stopień komplikacji konstrukcji w zupełnie oczywisty sposób musi przenosić się na jakość wyrobu, a podejrzewam że zamienność części między różnymi egzemplarzami M1914 jest mniej więcej tak ograniczona, jak w P.08... Wszystko co można było udziwnić – Modell 1914 ma udziwnione. Najnormalniejszy będzie tu chyba magazynek, choć i on nie tak do końca, bo wycięcie w jego pudełku i donośniku przeznaczone dla wyrzutnika nie jest powszechnie stosowane. Lufa nie jest połączona ze szkieletem na stałe i przy częściowym demontażu Mausera (np. rozkładaniu do czyszczenia) trzeba ją oddzielić. Od spodu ma dwa przewiercone występy – z przodu płaski, z tyłu okrągły – które mają swe miejsca w szkielecie. Przez otwory w występach przechodzi oś żerdzi sprężyny powrotnej, która łączy lufę ze szkieletem i urządzeniem powrotnym, rzecz jasna. Skrzydełko na przednim końcu osi współpracuje ze sprężystym zatrzaskiem w szkielecie i jest zaczepem do rozkładania broni. Urządzenie powrotne składa się ze sprężyny powrotnej i dwuczęściowej żerdzi. Pusta w środku żerdź główna owinięta jest sprężyną, a wewnątrz mieści wspomnianą wyżej oś rękojeści z drewna lub tworzywa sztucznego.
Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 3-4/2011