Militarna motoryzacja na Eurosatory 2014 cz. II

JAROSŁAW BRACH

Militarna motoryzacja na Eurosatory 2014

(cz. II)

W drugiej części relacji omawiającej nowe samochody ciężarowe, zaprezentowane na paryskim salonie Eurosatory 2014, prezentujemy premiery grupy Volvo oraz firm Iveco, RMMV-MAN i Tatry.

GRUPA VOLVO
Grupa Volvo Group Governmental Sales (VGGS) powstała w 2012 roku jako niezależna, wyspecjalizowana struktura AB Volvo, odpowiedzialna za prowadzenie produkcji, sprzedaży, marketingu i działań posprzedażowych sprzętu przeznaczonego do zapewnienia ochrony i bezpieczeństwa. W układzie organizacyjnym składa się ona z pięciu jednostek: Renault Trucks Defence; Volvo Defence, włącznie z Volvo Trucks Defence i Volvo Construction Equipment Defence; Panhard Defence; Acmat Defence i Mack Defence.

De facto w ramach grupy działają trzy duże organizmy: Volvo Defence, Mack Defence i Renault Trucks Defence ze spółkami zależnymi: Panhard Defence i Acmat Defence. Na Eurosatory VGGS wystawiło kilkanaście pojazdów – najwięcej ze wszystkich uczestników targów, lecz wyłącznie francuskich marek, czyli Renault, Acmat i Panhard. Volvo Trucks i Mack, w odróżnieniu od lat ubiegłych, miały własne, relatywnie niewielkie ekspozycje. Za takim wyborem stały chyba głównie względy wizerunkowe. Po prostu Renault Trucks, m.in. po przegraniu prestiżowego przetargu z Iveco, chciało dobitnie zakomunikować światu, że w dziedzinie wojskowej motoryzacji we Francji wciąż (choć już „podzielnie”) rządzi. Wśród tych wystawionych kilkunastu pojazdów kilka zasługuje na większą uwagę.

W tzw. strefie logistycznej stały dwie ciężarówki. Najciekawszą z nich był tzw. ciężki transporter logistyczny na bazie podwozia Kerax 8x8. Otrzymał on integralnie opancerzoną kabinę-kapsułę, bazowo wykonaną z pancernych blach i szkła, z możliwością wymiany paneli pancerza zewnętrznego, mocowanych za pomocą śrub. Osłony balistyczne można zastąpić lżejszymi, z materiałów niemetalowych, przy analogicznej grubości zapewniającymi wyższe stopnie ochrony. Zgodnie ze STANAG 4569A/B, w standardowym ukompletowaniu osłon, kabina zapewnia 3 stopień ochrony balistycznej i stopnie 3a/3b przeciwminowej (certyfikat uzyskany w ARMSCOR w RPA). Opcjonalnie kabinę można doposażyć w siatkowy lub prętowy system osłon chroniących przed pociskami z ręcznych granatników ppanc., system zakłócający zapalniki radiowe IED oraz w – poruszane ręcznie lub zdalnie sterowane, dachowe stanowisko strzeleckie z 7,62 mm km, 12,7 mm, czy 40-milimetrowym granatnikiem.

Kabina jest typu długiego, całkowicie różna od długiej kabiny cywilnego Keraxa, o kształtach specjalnie dobranych pod kątem zwiększenia odporności balistycznej i przeciwminowej (układ diamentu). Spodnią warstwę podłogi tworzy płyta pancerna o kształcie zoptymalizowanym w celu maksymalnego rozpraszania energii wybuchu. Na 2/3 wysokości ściany przedniej kabiny został zamontowany dodatkowy – pancerny – panel, z poziomymi wlotami powietrza i znakiem Renault. Ma on m.in. zwiększyć stopień naturalnego maskowania, upodabniając kabinę-kapsułę do nieopancerzonych kabin cywilnych. Faktycznie jednak panel ten w niczym nie przypomina przednich paneli kabin modeli cywilnych, a kształty pancernej kapsuły zbyt odbiegają od kształtów cywilnych odpowiedników. W efekcie jedyna realna rola tego rozwiązania polega na podniesieniu stopnia ochrony balistycznej, a elementami z przodu rzeczywiście nawiązującymi do wyglądu kabin cywilnych są przedni stalowy zderzak i schody wejściowe. Poza tym po bokach ściany przedniej zamontowano solidne poziome uchwyty, pomocne w trakcie wymiany wycieraczek czy mycia przedniej szyby. Szyba ta jest czyszczona przez trzy wycieraczki i jest jednolita. Partia ściany przedniej, w której znajduje się szyba, została dość mocno pochylona, wskutek czego nieco przypomina klin. Kształt nadkoli – z potężną, centralną górną częścią błotnika, wraz z mocnym pochyleniem dolnych partii ścian bocznych ma za zadanie sprzyjać rozproszeniu energii wybuchu min czy IED. Za kabiną umieszczono koło zapasowe i pionową rurę wydechową – relatywnie słabo zabezpieczoną. Rodzaj osłony nie przekonuje, słabo chroniąc zarówno przed ostrzałem, jak i kiepsko maskując w podczerwieni.

Opancerzona kabina-kapsuła jest wymiennym modułem, teoretycznie zamiennym z długimi kabinami cywilnymi i może być stosowana na, odpowiednio do tego pod względem nośności przygotowanych, podwoziach. Może być nawet posadowiona na podwoziu 2-osiowym w układzie napędowym 4x2, lecz musi to być podwozie z przednią osią o nośności co najmniej 9000–9500 kg i szosowe, z zasady nie wykorzystywane poza drogami o nawierzchni utwardzonej. W przypadku zastosowań typowo terenowych, do wariantów klasyfikowanych jako logistyczne transportery o wysokiej mobilności taktycznej, jako najbardziej odpowiedni Renault poleca nośnik 4-osiowy, z przednimi osiami o nośności po 9000 lub 9500 kg. I na takim właśnie podwoziu kabinę tę zamocowano i wystawiono na Eurosatory 2014. Dokładnie było to 4-osiowe podwozie Kerax Heavy w układzie 8x8, z tradycyjną ramą podwozia typu drabinowego ze wzmocnionymi podłużnicami i poprzeczkami oraz osiami przednimi o nośności 2x9000 kg i osiami tylnego tandemu o nośności sumarycznej (w zależności od wyboru klienta) od 32 000, poprzez 36 000, do nawet 38 000 kg. Przy pojedynczym ogumieniu masę całkowitą auta określono na 32 000 kg, zaś przy bliźniaczym z tyłu, za cenę spadku mobilności taktycznej, na 42 000 kg, co oznacza ładowność odpowiednio 17 000 kg i 23 000 kg. Dopuszczalna masa całkowita zestawu może wynosić od 40 000, poprzez 44 000, do nawet 80 000 kg. Rozstaw osi to 5350 lub 5650 mm, długość całkowita wynosi 10 200 mm, szerokość 2500 mm, a wysokość 3300 mm. Do napędu służy 10,8-litrowy, 6-cylindrowy, rzędowy silnik DXi11, z systemem wtrysku common rail, spełniający normę czystości spalin Euro 5 dzięki układowi SCR i osiągający maksymalnie 338 kW/460 KM przy 1800 obr./min i aż 2244 Nm w niezwykle szerokim zakresie prędkości obrotowych, od 950 do 1450 obr./min. Z silnikiem tym połączono 16-biegową, mechaniczną skrzynię przekładniową ZF 16S2520TO i 2-biegową skrzynię rozdzielczą z możliwością odłączania napędu na przód. Wszystkie mosty napędowe są wzmocnione, dwustopniowe, z blokadami mechanizmów różnicowych, uzupełnionymi przez blokady międzymostowe i z wyłącznie pojedynczym ogumieniem o rozmiarze 395/85R20. Wszystkie mosty są także zawieszone na resorach piórowych i wyposażone w hamulce bębnowe, wchodzące w skład elektronicznie kontrolowanego, dwuobwodowego układu hamulcowego z systemem ABS. Pozostałe kluczowe parametry militarnego Keraxa 8x8 to: prędkość maksymalna 90–110 km/h, zasięg od 600 do 1000 km (zbiornik paliwa 315 lub 450 litrów), głębokość brodzenia (bez przygotowania/po przygotowaniu) to 800/1200 mm, maksymalna wysokość przeszkody pionowej 350 mm, prześwit 430 mm (przy ogumieniu 395/85R20), maksymalna szerokość pokonywanych rowów 900 mm, zdolność pokonywania wzniesień 60% i maksymalny przechył boczny 30%. Pojazd, bez przygotowania, może być transportowany w ładowni samolotu A400M, a po przygotowaniu (inna kabina ze ściętą górną partią) przez samoloty C-130 i C-160. Na liście wyposażenia opcjonalnego znalazły się m.in.: klimatyzacja, system rozruchu w niskich temperaturach (do –32°C), centralny system pompowania kół, wkładki umożliwiające kontynuowanie jazdy po uszkodzeniu opon, automatyczna skrzynia biegów Allison 4500SP, hydrauliczna wciągarka, zbiorniki paliwa o większej pojemności, pojedyncze ogumienie o rozmiarze 13R22,5 lub 16.00R20.

Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 12/2014