Misja Polskiego Kontyngentu Wojskowego Czernicki 2017
![Misja Polskiego Kontyngentu Wojskowego Czernicki 2017](files/2017/MSiO/7-8/Czernicki%20-%20www.jpg)
Piotr Adamczak
10 lipca 2017 roku zakończyła się półroczna, historyczna misja Polskiego Kontyngentu Wojskowego Czernicki 2017 na Morzu Śródziemnym, Egejskim i Czarnym. Poza granicami kraju polscy marynarze spędzili 186 dni, z czego 135 na morzu, wykonując zadania narodowe i NATO-wskie oraz uczestnicząc w międzynarodowych manewrach. ORP „Kontradmirał X. Czernicki” pokonał w tym czasie ponad 14 tysięcy mil morskich. Zapraszamy na pierwszą część kalendarium działań PKW Czernicki 2017 od rozpoczęcia misji do chwili wyjścia z Morza Czarnego.
Polskie okręty kilkakrotnie uczestniczyły w działaniach na Morzu Śródziemnym w ramach Paktu Północnoatlantyckiego. W operacji antyterrorystycznej pod kryptonimem „Active Endeavour” wzięły udział fregaty rakietowe ORP Gen. K. Pułaski i ORP Gen. T. Kościuszko, okręty podwodne ORP Bielik i ORP Kondor oraz okręt dowodzenia ORP Kontradmirał X. Czernicki. Jednakże po raz pierwszy polskiej Marynarce Wojennej powierzono dowodzenie na tym akwenie jednym z czterech stałych zespołów okrętów NATO – nad SNMCMG2, czyli Stałym Zespołem Sił Obrony Przeciwminowej NATO Grupa 2. Właśnie dlatego misja PKW Czernicki 2017 miała wymiar historyczny dla Sił Zbrojnych RP.
Przez pół roku, w różnych okresach, w skład dowodzonego przez Polaków zespołu weszło siedem okrętów reprezentujących pięć bander krajów NATO, w tym Hiszpanii, Niemiec, Rumunii, Turcji oraz Włoch. Ponad 72% czasu misji marynarze PKW Czernicki 2017 spędzili na morzu, wykonując zadania statutowe Paktu Północnoatlantyckiego, narodowe w zakresie dyplomacji oraz doskonaląc swoje umiejętności w ramach ćwiczeń z jednostkami 13 marynarek wojennych: Bułgarii, Czarnogóry, Egiptu, Francji, Grecji, Hiszpanii, Malty, Niemiec, Portugalii, Rumunii, Turcji, Ukrainy i Włoch. Najważniejsze z nich to międzynarodowe manewry na Morzu Czarnym pod kryptonimem „Posejdon”, których organizatorem była Rumunia, następnie ćwiczenie greckiej marynarki wojennej „Ariadne” na Morzu Egejskim, manewry włoskiej floty „Mare Aperto” na Morzu Śródziemnym, czy wreszcie dwa ćwiczenia hiszpańskiej marynarki wojennej pod kryptonimami „Spanish Minex” i „Spanish Flotex”. W trakcie misji Czernicki odwiedził także 20 portów w dziewięciu krajach, demonstrując obecność Polski w strukturach NATO oraz wykonując zadania dyplomatyczne, budując tym samym pozytywny wizerunek nie tylko Marynarki Wojennej, ale całych Sił Zbrojnych RP i państwa polskiego. W portach nie zapominano o miejscach poświęconych polskim żołnierzom i marynarzom poległym o wolność z dala od kraju, jak również o słynnych Polakach – marynarze oddali hołd między innymi żołnierzom poległym pod Monte Cassino, marynarzom ORP Kujawiak, śp. Prezydentowi RP Lechowi Kaczyńskiemu, czy też śp. wiceadmirałowi Jerzemu Świrskiemu, jednemu z twórców i dowódców polskiej Marynarki Wojennej. Na pokładzie polskiego okrętu gościli ambasadorowie, konsulowie, zagraniczni dyplomaci oraz liczna Polonia, w tym uczniowie polskich szkół w Grecji, na Malcie, w Hiszpanii czy we Włoszech.
Obecność polskiego okrętu na Morzu Śródziemnym to nie tylko realizacja zobowiązań sojuszniczych, czy wykonywanie zadań dyplomatycznych, to także podkreślanie wkładu naszego kraju w zapewnianie bezpieczeństwa na kluczowych dla światowego transportu morskiego akwenach i tym samym przyczynianie się do bezpieczeństwa ekonomicznego Europy. Kraje Unii Europejskiej posiadają najwięcej na świecie portów handlowych, a także największą flotę handlową zarejestrowanego na świecie tonażu. Aż 90% towarowej wymiany gospodarczej z krajami spoza UE oraz 40% handlu wewnętrznego w UE odbywa się drogą morską. Drogą morską do Europy docierają również surowce strategiczne, 15% konsumowanego gazu oraz 40% ropy naftowej. W tym kontekście Morze Śródziemne jest strategicznym akwenem nie tylko dla gospodarek państw europejskich, ale także dla światowego transportu morskiego. To tędy biegną główne szlaki komunikacyjne łączące Amerykę i Europę z Azją i Afryką Zachodnią. Tylko przez Cieśninę Gibraltarską rocznie przepływa 100 tys. statków. Jakiekolwiek zachwianie swobody przepływu na tym akwenie mogłoby spowodować poważne straty ekonomiczne wielu państw, w tym również Polski, a w dalszej kolejności kryzys gospodarczy.
Pełna wersja artykułu w magazynie MSiO 7-8/2017