Mitsubishi Ki-30 i Kawasaki Ki-32

Mitsubishi Ki-30 i Kawasaki Ki-32

Leszek A. Wieliczko

 

 

Ki-30 i Ki-32 były pierwszymi nowoczesnymi lekkimi bombowcami Lotnictwa Japońskiej Armii Cesarskiej, porównywalnymi z amerykańskim Northropem A-17 czy brytyjskim Fairey Battle. Zostały skonstruowane w drugiej połowie lat 30. w celu zastąpienia przestarzałych dwupłatów Kawasaki Typ 88 i Ki-3. Były wykorzystywane bojowo w wojnie w Chinach, nad Chałchyn-goł i w pierwszej fazie japońskiej ofensywy w Azji Południowo-Wschodniej.

W 1935 r. Lotnictwo Japońskiej Armii Cesarskiej (Dai Nippon Teikoku Rikugun Kōkūtai) zainicjowało zakrojony na szeroką skalę program rozbudowy i modernizacji swojego parku lotniczego (Kōkū heiki kenkyū hōshin – Program rozwoju uzbrojenia lotniczego). Jego celem było pozyskanie w ciągu dwóch–trzech lat nowoczesnych samolotów rodzimej konstrukcji, stanowiących jakościowy skok w porównaniu z dotychczas używanymi maszynami (w większości dwupłatami) i dysponujących osiągami porównywalnymi z najnowszymi zagranicznymi odpowiednikami. Miały to być całkowicie metalowe wolnonośne jednopłaty z zakrytymi kabinami załogi i (w uzasadnionych przypadkach) chowanym podwoziem, wyposażone w radiostacje i napędzane silnikami japońskiej konstrukcji. W ramach programu miało powstać pięć nowych typów samolotów – rozpoznawczy, myśliwski, transportowy oraz lekki i ciężki bombowiec.

Jednosilnikowe lekkie bombowce zyskały dużą popularność w świecie w latach 30. Zabierały wprawdzie niewielki ładunek bomb (300–500 kg), ale były szybkie, zwrotne i zdolne do operowania z lotnisk polowych leżących w pobliżu frontu. Mogły zrzucać bomby z lotu horyzontalnego i nurkowego. Ich zadaniem było bezpośrednie wsparcie własnych wojsk na polu walki poprzez atakowanie siły żywej przeciwnika, umocnień i punktów oporu, szlaków komunikacyjnych, mostów, lotnisk, magazynów, kolumn i rejonów koncentracji nieprzyjacielskich wojsk. W razie potrzeby mogły również wykonywać misje rozpoznawcze. Najbardziej znanymi samolotami tej kategorii były: amerykański Northrop A-17, brytyjski Fairey Battle, niemiecki Junkers Ju 87, rosyjski Suchoj Su-2 czy polskie PZL.23 Karaś i PZL.46 Sum.

W Lotnictwie Armii Cesarskiej nowy lekki bombowiec miał zastąpić aż trzy typy samolotów: lubiane przez załogi, ale przestarzałe i mocno już wyeksploatowane jednosilnikowe Kawasaki Typ 88; nowsze, ale mające kiepską opinię i bardzo kłopotliwe w obsłudze jednosilnikowe Kawasaki Ki-3 (Typ 93), a docelowo także najnowsze dwusilnikowe Mitsubishi Ki-2 (Typ 93). Miał to być jednosilnikowy samolot z dwuosobową załogą (pilot i obserwator-strzelec, pełniący zarazem funkcje radiooperatora i bombardiera). Do napędu rekomendowano najnowsze wówczas silniki gwiazdowe Mitsubishi Ha-6 lub Nakajima Ha-5, lub rzędowy Kawasaki Ha-9-II. Oczekiwano prędkości maksymalnej 400 km/h na wysokości 3000 m, prędkości przelotowej 300 km/h, pułapu operacyjnego 2000–4000 m i czasu wznoszenia na wysokość 3000 m poniżej ośmiu minut. Normalny udźwig bomb miał wynosić 300 kg, a maksymalny (z ograniczonym zapasem paliwa) 450 kg. Samolot miał być zdolny do bombardowania z lotu nurkowego pod kątem 60°. Uzbrojenie strzeleckie miało składać się z dwóch karabinów maszynowych kalibru 7,7 mm – jednego stałego obsługiwanego przez pilota i jednego ruchomego w kabinie strzelca. Masa startowa miała nie przekraczać 3200 kg.

Tak sformułowane wymagania dla jednosilnikowego lekkiego bombowca (tankeibakugekiki; tan to skrót od tanpatsu – jednosilnikowy, kei – lekki, bakugekiki – samolot bombowy), zostały 4 lutego 1936 r. przekazane przez Rikugun Kōkū Honbu Gijutsubu (Wydział Techniczny Głównego Biura Lotnictwa Armii) czterem japońskim wytwórniom lotniczym – Ishikawajima (od lipca 1936 r. Tachikawa), Mitsubishi, Nakajima i Kawasaki. Przedłożone przez nie projekty wstępne zostały oznaczone odpowiednio Ki-29, Ki-30, Ki-31 i Ki-32. Projekty Ki-29 i Ki-31 wkrótce odrzucono, a do dalszej rywalizacji zakwalifikowano projekty Ki-30 i Ki-32. 5 maja firmy Mitsubishi i Kawasaki otrzymały z Gijutsubu zlecenia opracowania projektów technicznych swoich samolotów oraz budowy i dostarczenia do prób do grudnia tego samego roku dwóch prototypów (shisakuki) każda. O wyborze zwycięskiej konstrukcji miały zadecydować ich próby porównawcze.

Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 12/2016

Wróć

Koszyk
Facebook
Tweety uytkownika @NTWojskowa Twitter