Modell 8
WOJCIECH WEILER
Początek nowej ery Walthera:
Modell 8
Represje traktatu wersalskiego uderzyły w niemiecki przemysł zbrojeniowy bardzo boleśnie. Zakaz rozwoju broni ofensywnych dotknął także i fabrykę założoną w 1886 roku przez Carla Walthera, która w swym dorobku miała już siedem modeli pistoletów. Kiedy wreszcie po półtorarocznej przerwie firmie zezwolono na wznowienie produkcji krótkiej broni palnej, na rynek trafiła konstrukcja zwiastująca nową generację Waltherów, odsuwając w cień wszystkich poprzedników.
Za wyjątkiem Mod. 1 dotychczasowe pistolety (STRZAŁ 2/08) z zakładu w Zella-St.Blasii – później Zella-Mehlis – były identyczne koncepcyjnie i bardzo podobne konstrukcyjnie. Wszystkie one działały na zasadzie wykorzystania energii odrzutu zamka swobodnego, miały kurek wewnętrzny i spust pojedynczego działania. Także otwarty z przodu charakterystyczny zamek i połączona z nim bagnetowo opora sprężyny powrotnej, osłaniająca przednią część lufy, które zadebiutowały w roku 1911 w Mod. 2 – przetrwały we wszystkich Waltherach tworzonych aż do końca pierwszej wojny światowej. Opora sprężyny powrotnej ograniczała ruch zamka i (może nie dosłownie, ale w pewnym sensie jak najbardziej) wiązała w całość główne zespoły broni, a jej demontaż warunkował rozłożenie pistoletu. Z tym trwałym dziedzictwem zerwał dopiero testowany dziś przez nas Modell 8, często używany w czasie drugiej wojny światowej przez lotników, czołgistów i oficerów nieliniowych oraz jako broń zapasowa.
Zasada działania
Pistolet samopowtarzalny działający na zasadzie wykorzystania energii odrzutu swobodnego zamka. Sprężyna powrotna owinięta na lufie. Mechanizm spustowy pojedynczego działania. Kurkowy mechanizm uderzeniowy z kurkiem wewnętrznym napędzanym sprężyną śrubową umieszczoną w rękojeści oraz z iglicą w zamku. Bezpiecznik nastawny blokuje napięty kurek. Jednorzędowy magazynek pudełkowy mieści osiem nabojów. Nieruchome przyrządy celownicze. Broń stalowa, okładki chwytu z tworzywa sztucznego.
Opis konstrukcji
W roku 1919 konstruktorzy od Walthera zgłosili 6 patentów, które później znalazły zastosowanie w opracowywanej właśnie kolejnej szóstce, m.in. wychylny kabłąk, sposób mocowania okładek chwytu za pomocą zatrzasków wewnętrznych i obrotowych medalionów oraz wyjmowany trzon zamkowy wraz z iglicą, jej pobijakiem i wyciągiem. Modell 8 otwierał nowy szereg niewielkich pistoletów z Carl Walther Waffenfabrik i był bezpośrednim prekursorem nowoczesnych pistoletów samopowtarzalnych o zamku swobodnym – PP i PPK. Już na pierwszy rzut oka odnaleźć w nim można kształty znane z FN Mle 1910 i w tym miejscu wzajemne inspiracje brownigowsko-waltherowskie i waltherowsko-browningowskie zataczają pełne koło. Oto bowiem FN Mle 1910 czerpał z Walthera Mod. 2, kopiując jego zamek uzupełniony z przodu niewielką oporą sprężyny, a następnie Walther Mod. 8 przejął z FN Mle 1910 ogólną formę pistoletu, ale już bez zamka dosztukowanego przednią tuleją. Wraz z odejściem od koncepcji otwartego z przodu zamka i osobnej opory sprężyny powrotnej narodził się nowy pomysł, dziś będący klasyką: ruchomy na zawiasie kabłąk z górnym występem ograniczającym ruch wsteczny zamka. Wychylenie kabłąka w dół zwiększało długość drogi zamka na tyle, że dało się go odciągnąć w położenie demontażowe, a następnie zsunąć w przód z prowadnic szkieletu, po uprzednim zadarciu tyłu zamka w górę. Kabłąk w górnym położeniu utrzymywany był oddzielnym zatrzaskiem po prawej stronie, który w późniejszych egzemplarzach Mod. 8 wyeliminowano, zastępując sprężyną dociskową (jak po latach w PP i PPK).
Modell 8 przyniósł też zmiany w konstrukcji bezpiecznika, którego dźwignię – w dotychczasowych Waltherach umieszczaną z tyłu szkieletu, za chwytem – przedłużono tak, że jej przycisk wystający spod lewej okładki chwytu znalazł się teraz tuż za kabłąkiem. Nowością w ofercie producenta było zastosowane po raz pierwszy na szeroką skalę luksusowe wykończenie powierzchni pistoletu: wszystkie Walthery Mod. 8 były polerowane na wysoki połysk, później oksydowane, niklowane, srebrzone, a nawet złocone. Po raz pierwszy także umieszczono na broni jej nazwę – po lewej stronie zamka, nad powiewającą Walther-Schleife, jednowierszowy napis głosi: „Walther’s Patent Mod. 8”. Bakelitowe okładki chwytu mocowane są zaczepami zapierającymi się o krawędzie bocznych okien w chwycie – trochę podobnie, jak w tetetce. Zaczepy są w okładkach, niewidoczne od zewnątrz, bo przykryte emaliowanymi medalionami.
Pełna wersja artykułu w magazynie Strzał 7-8/2012