Modernizacja Leopardów


Tomasz Wachowski


 

 

 

 

Modernizacja Leopardów

 

 

– jakie korzyści może Polska wynieść

 

z doświadczeń poprzedników?

 

 

 

Finalny dzień ćwiczeń 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej pod kryptonimem Borsuk 12, podczas którego wspólne szkolenie żołnierzy Wojska Polskiego i Bundeswehry obserwował minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak oraz grupa dowódców naszej armii z szefem Sztabu Generalnego gen. Mieczysławem Cieniuchem na czele, stał się okazją do oficjalnego potwierdzenia planów modernizacji polskich czołgów Leopard 2A4.

1

 

Dowództwo Wojsk Lądowych wiosną bieżącego roku przygotowało założenia określające zakres modernizacji, na podstawie których Inspektorat Uzbrojenia opracowuje szczegółowe wymagania techniczne. Planowany zakres i ewentualne rozwiązania możliwe do zastosowania w tym programie przybliżyliśmy Czytelnikom w NTW 5/2012.

Tym razem chcemy omówić programy modernizacji Leopardów 2, zrealizowane w ciągu ostatnich kilku lat w innych krajach, by w miarę możliwości podsunąć wnioski, jakie z zebranych przy ich realizacji doświadczeń należałoby wyciągnąć przygotowując analogiczne przedsięwzięcie na polskim gruncie.

Czołg podstawowy Leopard 2, od chwili wprowadzenia do uzbrojenia zachodnioniemieckiej Bundeswehry i holenderskich Koninklijke Landmacht w roku 1979, aż do zakończenia produkcji w roku 1992, podlegał i nadal podlega nieustannie prowadzonym pracom modernizacyjnym. Kolejne modyfikacje z okresu produkcji oznaczono symbolami od 2A0 do 2A4, a w czasie remontów i przeglądów na przełomie lat 80. i 90. ubiegłego wszystkie czołgi doprowadzono do zunifikowanego standardu Leoparda 2A4. Na tym rozwój się nie zatrzymał, bowiem jeszcze pod koniec lat 80. w Niemczech zainicjowano pionierski program gruntownej modernizacji czołgu Leopard 2, znany jako Kampfwertsteigerung (KWS – podniesienie wartości bojowej). Postzimnowojenne ograniczenia budżetowe sprawiły, że KWS podzielono na dwie fazy - KWS I i KWS II, a czołgi poddane modernizacji w ich ramach otrzymały odrębne oznaczenie – odpowiednio Leopard 2A5 i 2A6. O ile Holandia zakończyła program zgodnie z planem, modernizując wszystkie posiadane Leopardy 2A4 do standardu najpierw A5, a w końcu A6, to Niemcy zdołali zakończyć pełną modernizację jedynie 225 wozów, a 125 dalszych pozostało na poziomie A5. Nie powoduje to jednak problemów w codziennej eksploatacji i zdolnościach operacyjnych jednostek wyposażonych jednocześnie w oba typy czołgów, gdyż na dobrą sprawę różnica pomiędzy nimi sprowadza się do zamontowanego głównego uzbrojenia – w Leopardzie 2A5 jest to armata 120 mm o długości lufy 44 kalibrów, a w A6 – jej wariant z lufą długości 55 kalibrów.

Od czasu zakończenia programu KWS wielu innych użytkowników Leopardów 2A4 (w większości zakupionych z nadwyżek armii niemieckiej i holenderskiej) zrealizowało własne programy modernizacyjne tych czołgów. W większości należą oni do „klubu” użytkowników Leopardów LeoBen (patrz ramka), co pozwala im korzystać z doświadczeń i technicznych rozwiązań poprzedników, a nawet snuć plany wznowienia produkcji (jak np. Szwecja, Hiszpania czy Grecja). Polskim oficerom przygotowującym program modernizacji Leopardów 2A4 warto zwrócić uwagę zwłaszcza na doświadczenia czterech programów narodowych, z których każdy miał swoją specyfikę i był wynikową konkretnych potrzeb i możliwości.

Pierwszym, z wartych przedstawienia przedsięwzięć modernizacyjnych, był duński program, w efekcie którego powstał czołg Leopard 2A5DK. W 1997 r. Dania zakupiła w Niemczech 51 Leopardów 2A4 i natychmiast zaczęła planowanie ich modernizacji. Większość przewidywanych zmian pokrywała się z programem KWS I (poprawa ochrony przez użycie nakładanych modułów pancerza dodatkowego i montaż wewnętrznych wykładzin, przejście na elektryczne napędy obrotu wieży i podniesienia armaty oraz jej stabilizacji, montaż termowizyjnego przyrządu obserwacyjnego dowódcy, elektryczny układ odpalania armaty, montaż kamery cofania dla kierowcy, zaawansowane systemy przeciwpożarowe, itd.), ale część modyfikacji zainspirował także szwedzki program Strv 122, wykraczający w wielu aspektach poza standard Leoparda 2A5. Leopardy 2A5DK mają np. szwedzkie moduły dodatkowego opancerzenia wieży i tejże proweniencji zmodyfikowane zawieszenie. Poza tym Duńczycy dodali kilka swoich pomysłów, które dziś uchodzą za standard przy modernizacji Leopardów 2, jak montaż systemu klimatyzacji oraz dodatkowego generatora zasilającego systemy czołgu przy wyłączonym silniku głównym (APU). Kolejną, specyficznie duńską, modyfikacją, która wynikała z doświadczeń uczestnictwa Duńczyków w wojskach ONZ, był montaż reflektora-szperacza na górnej części kołyski działa. Pozwala on dobitnie – lecz bez nieodwracalnych skutków – pokazać podejrzanie zachowującej się grupie lub osobnikowi, że jest pod obserwacją i tam, gdzie teraz pada światło może za chwilę
wylądować coś bardziej namacalnego...

Modernizacja 51 duńskich Leopardów 2 została zrealizowana w latach 2002–2003, a kolejnych sześć (spośród zakupionych w 2005 roku dodatkowych 23 wozów) w latach 2007–2008. W czasie działań duńskiego kontyngentu ISAF w Afganistanie zrealizowano, w ramach pilnej potrzeby operacyjnej, program montażu dodatkowego pakietu obrony przeciwminowej na Leopardach 2A5DK. Do tej modyfikacji zmusiło Duńczyków smutne doświadczenie śmierci żołnierza w czołgu zaatakowanym przez improwizowane urządzenie wybuchowe (IED). Kolejną „afgańską” modyfikacją był montaż pakietów prętowego opancerzenia, zapożyczonych z kanadyjskiego programu modernizacji Leopardów 2A6M.

 

 

Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 9/2012

Wróć

Koszyk
Facebook
Twitter