Motoryzacja i mechanizacja armii kajzerowskich Niemiec do 1914 roku
Krzysztof Fudalej
Choć już w 1871 roku pruskie Ministerstwo Wojny (Kriegsministerium) wykorzystało pod Paryżem dwie „lokomotywy drogowe” (Straßenlokomotiven, Straßen-Dampflokomobile) w roli ciągników artyleryjskich, dopiero pojawienie się pojazdów napędzanych silnikiem spalinowym w latach 80. XIX wieku otworzyło przed wojskami lądowymi zupełnie nowe możliwości – początkowo jedynie w dziedzinie łączności, transportu wojsk i zaopatrzenia. Należy podkreślić, że do dokonania rewolucyjnych zmian w wojskach lądowych nie wystarczało samo skonstruowanie pierwszych samochodów – konieczne było też osiągnięcie przez nie odpowiednich możliwości transportowych i niezawodności. Pamiętając o niedoskonałości pierwszych konstrukcji, dużo łatwiej zrozumieć początkowe trudności z wprowadzaniem ich do służby.
W przodującej początkowo pod względem motoryzacji Francji już w 1875 roku podjęto pierwsze próby wojskowego wykorzystania samochodów, lecz zakończyły się one niepowodzeniem. Po raz kolejny samochody osobowe pojawiły się tam na wielkich manewrach w 1895 roku. W tym też okresie zagadnieniem wykorzystania pojazdów silnikowych zaczęto się zajmować również w armiach Wielkiej Brytanii, Włoch, Portugalii i Austro-Węgier.
Choć niemiecka administracja wojskowa początkowo nie chciała skorzystać z propozycji Gottlieba Daimlera dotyczącej wypróbowania jego pojazdów, w 1892 roku rozpoczęto testowanie przydatności dla kolei polowych silnika spalinowego firmy Daimler-Benz. Testy przeprowadził Versuchsabteilung der preußischen Eisenbahnbrigade (Wydział Doświadczalny pruskiej Brygady Kolejowej). W miarę rozwoju technicznego pojazdów silnikowych oraz wzrostu ich popularności (zwłaszcza samochodów osobowych) w społeczeństwie zmieniało się również postrzeganie ich przez władze wojskowe. Automobilizm uzyskał też poparcie cesarza Wilhelma II oraz jego brata – księcia Henryka Pruskiego. W 1898 roku utworzono Kommission zur Förderung der Selbstfahrerfrage für Armeezwecke (Komisja ds. Wspierania Wykorzystania Samochodów na Potrzeby Armii), której zadaniem było opracowanie podstawowych zaleceń w tej dziedzinie. W tymże roku podczas manewrów cesarskich po raz pierwszy przetestowano samochód, co znalazło nawet odzwierciedlenie w jednym z najważniejszych niemieckich fachowych czasopism wojskowych – „Militär-Wochenblatt”. Pojawienie się samochodów w niemieckiej armii od samego początku wzbudzało dyskusję na łamach ówczesnych czasopism i w literaturze przedmiotu. Pogłębieniu wiedzy technicznej na ten temat służyły również zajęcia o pojazdach mechanicznych prowadzone na utworzonej w 1903 roku Militärtechnischen Akademie (Wojskowej Akademii Technicznej).
Przełomowym wydarzeniem było utworzenie 25 marca 1899 roku Inspektion der Verkehrstruppen (Inspektoratu Wojsk Komunikacyjnych). Podlegały mu kwestie tak – z dzisiejszego punktu widzenia – różnorodne, jak kolej, telegrafy, żegluga powietrzna oraz mała, istniejąca od 1898 roku, Selbstfahrer-Kommission (Komisja Samochodowa), zajmująca się testowaniem pojazdów silnikowych. Przewagę transportu samochodowego nad transportem o ciągu konnym – mimo niemożności poruszania się poza drogami – widziano przede wszystkim w ich większej szybkości, zdolności do przewożenia większych ładunków oraz skróceniu kolumn taborowych, co prowadziło z kolei do oszczędności w koniach i ludziach.
W 1899 roku podczas manewrów cesarskich po raz pierwszy wzięła udział większa liczba samochodów osobowych i motocykli, które użyto do przekazywania rozkazów i meldunków. Samochody ciężarowe, na które administracja wojskowa złożyła zamówienie rok wcześniej, miały wówczas osiągnąć „zaskakująco dobre wyniki”. W tym samym roku utworzono też Deutsche Automobil-Club (Niemiecki Automobilklub; od 1905 roku Kaiserlicher Automobilklub), mający później znaczący wpływ na popularyzację samochodów w społeczeństwie, zwłaszcza wśród elit, oraz wspierający armię na polu motoryzacji.
Pełna wersja artykułu w magazynie TW Historia nr specjalny 3/2018