Na straży nieba Bangladeszu


Rogier Westerhuis/Aero Image


 

 

 

 

Na straży nieba Bangladeszu

 

 

 

Bangladesz to najmłodsze państwo na subkontynencie indyjskim. Media przedstawiają ten kraj jako niestabilny politycznie, targany poważnymi problemami gospodarczymi, socjalnymi oraz klęskami żywiołowymi. Ale w kraju tym mieszkają ludzie dumni ze swojej ojczyzny, starający się zbudować lepszą przyszłość. 

 

To samo można powiedzieć o Siłach Powietrznych Bangladeszu, które miały tylko kilka samolotów i śmigłowców ponad czterdzieści lat temu. Obecnie są to silne i profesjonalne siły powietrzne, mogące świecić przykładem na arenie międzynarodowej. Nie tylko uczestniczą w różnych misjach ONZ, ale są także ważnym instrumentem bezpieczeństwa zewnętrznego i wewnętrznego.

 

Wojna wyzwoleńcza z 1971 r.
W okresie drugiej wojny światowej na terenie obecnego Bangladeszu Brytyjczycy zbudowali kilka lotnisk. Kiedy Wielka Brytania przyznała niepodległość Indiom i Bengalowi 15 sierpnia 1947 r., jednocześnie podzieliła kraj na Indie i muzułmański Pakistan. To drugie państwo składało się z dwóch części – Pakistanu Zachodniego (obecnie Pakistan) i Pakistanu Wschodniego. To ostatnie państwo po krótkiej, ale gwałtownej wojnie w 1971 r. uzyskało niepodległość. W okresie istnienia Pakistanu Wschodniego oficerowie i żołnierze Sił Powietrznych służyli w armii pakistańskiej. To oni stanowili trzon Sił Powietrznych Bangladeszu, a w czasie wojny wyzwoleńczej włączyli się w walkę o wyzwolenie kraju.

28 września 1971 r. utworzyli skrzydło na lotnisku Dimapur w Indiach. Skrzydło Lotnicze dysponowało różnymi samolotami, w tym DC-3 Dakota, DHC-3 Otter i śmigłowcami Alouette III. Później skrzydło utworzyło samodzielny pododdział lotniczy, znany jako „eskadra K” – „Kilo Flight”.

 

Struktura: dowództwo i bazy
Siły Powietrzne Bangladeszu liczą 15 000 osób personelu, z czego 10 000 to personel wojskowy. Dowództwo Sił Powietrznych jest zorganizowane w dwadzieścia dwa wydziały, połączone w trzy zarządy: operacyjno-szkoleniowy, obsługowy i administracyjny. W przyszłości Siły Powietrzne Bangladeszu zostaną zreorganizowane, powstaną dowództwa regionalne oraz funkcjonalne, takie jak dowództwo myśliwskie. W Siłach Powietrznych jest pięć głównych baz i jedna baza radiotechniczna. W użyciu pozostają też inne lotniska, ale te są pod kontrolą baz głównych. Najmłodszą z baz głównych jest Cox Bazaar, która stała się nią w 2011 r. W chwili obecnej nie przebywa tu jeszcze żadna jednostka i upłynie jeszcze nieco czasu, nim będą tu mogły na stałe stacjonować samoloty i śmigłowce.

Marszałek lotnictwa SM Ziaur Rahman wyjaśnia: Cox Bazaar leży bliżej górskiego szlaku transportowego Chittagong Hill Tracts, ma też dogodniejsze warunki do prowadzenia obserwacji naszych wód terytorialnych oraz ochrony naszych zasobów naturalnych na tych wodach. Obecnie nasze wody terytorialne są często wykorzystywane do prowadzenia nielegalnej działalności gospodarczej (zakazane połowy ryb) i przemytniczej, dlatego staramy się przeciwdziałać temu, także poprzez powietrzne działania nad morzem. Dążymy do tego, by w Cox Bazaar stacjonował jeden dywizjon samolotów myśliwskich, jeden dywizjon śmigłowców i klucz transportowy, ale całkowite rozwinięcie tej bazy zajmie nam pięć do dziesięciu lat.

 

Radzieckie MiG-21
Obecnie niemal wszystkie samoloty myśliwskie bazują w Kurmitola, po przeniesieniu ich w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku z pobliskiej bazy Bashar. Baza korzysta z tego samego lotniska, co międzynarodowy port lotniczy Hazrat Shahjalal pod Dhaką. Pierwszym dywizjonem myśliwskim Bangladeszu był 5. Dywizjon, dlatego nosi on nazwę „First Supersonics” (Pierwszy Naddźwiękowy). Jednostka powstała jako 507. Dywizjon 31 stycznia 1972 r., zaledwie w półtora miesiąca, po uzyskaniu niepodległości przez państwo. W momencie utworzenia dywizjon dysponował jednym odrzutowym samolotem szkolnym T-33, ale pięć tygodni później otrzymał pierwsze trzy myśliwce F-86E Sabre. Te eks-pakistańskie samoloty latały tylko kilka miesięcy, nim zostały wycofane ze służby we wrześniu. Dopiero po kolejnych jedenastu miesiącach dywizjon otrzymał nowe myśliwce, tym razem były to MiG-21. Siły Powietrzne Bangladeszu dostały sześć jednomiejscowych samolotów bojowych MiG-21MF i dwa dwumiejscowe szkolno-bojowe MiG-21UM. Maszyny te wykonały swój pierwszy lot w nowych barwach 2 sierpnia 1973 r. Do celów szkoleniowych dywizjon otrzymał też samoloty FT-5, czyli chińskie dwumiejscowe MiG-17. Pierwszy lot w barwach Bangladeszu samoloty te odbyły 5 grudnia 1979 r. FT-5 pozostały w służbie do 1986 r., a MiG-21 – do 1990 r.


Chińskie MiG-21
W 1989 r. dostarczono następcę MiG-21 – 16 chińskich samolotów myśliwskich Chengdu F-7MB i dziewięć szkolno-bojowych FT-7MB (jest to chińskie rozwinięcie radzieckich MiG-21F). Zostały one dostarczone do 35. Dywizjonu „Thundercats”, zorganizowanego 11 stycznia 1990 r. Wycofanie MiG-21MF i MiG-21UM ze służby w 1990 r. pozostawiło jednostkę bez samolotów, więc 35. Dywizjon udostępniał pilotom 5. Dywizjonu własne maszyny, aż do 2006 r.

Dowódca 35. Dywizjonu wyjaśnia obecne zadania jednostki i jej samolotów: Myśliwiec F-7 doskonale nadaje się do zadań obrony powietrznej. Jest lekki i ma bardzo dobre przyspieszenie. W przypadku startu alarmowego przechwycenie celu zajmuje niewiele czasu. Głównym zadaniem mojego dywizjonu są ofensywne działania powietrzne, bliskie wsparcie lotnicze sił lądowych oraz uderzenia na cele naziemne w strefie taktycznej. W wykonywaniu tych zadań można używać działek oraz różnorodnego uzbrojenia do niszczenia obiektów naziemnych. Drugim ważnym zadaniem jest przechwytywanie celów powietrznych, do czego można używać samonaprowadzających się na podczerwień pocisków rakietowych.

Jednostka często wykorzystuje poligony Sił Powietrznych Bangladeszu do treningu w użyciu uzbrojenia przeciwko obiektom naziemnym, a raz w roku dywizjon wykonuje strzelania i bombardowania celów morskich. F-7MB mogą też holować rękawy strzeleckie. Podobnie jak inne jednostki, dywizjon często współpracuje z Siłami Lądowymi i Siłami Morskimi. Ponadto Siły Powietrzne utrzymują dyżury bojowe w ramach systemu obrony powietrznej, które rotacyjnie pełną różne jednostki.

 

Efektywne działania
F-7 to samolot o dobrym wskaźniku „koszt-efekt”, który daje odpowiednią siłę, za pieniądze, które kosztuje. Nie dziwi więc fakt, że Siły Powietrzne Bangladeszu zakupiły kolejne 16 takich maszyn w 2005 r. Było to dwanaście myśliwców w ulepszonej wersji F-7BG i cztery samoloty szkolno-bojowe FT-7BG. Pierwsza partia tych maszyn przybyła do Bangladeszu przyprowadzona przez pilotów z tego kraju 29 marca 2006 r., a kolejna i ostatnia – we wrześniu. Zostały one przydzielone do 5. Dywizjonu, i choć są one używane do zwalczania obiektów naziemnych, ich głównym zadaniem jest walka z celami powietrznymi.

Dowódca dywizjonu wyjaśnia zalety wersji F-7BG: Używamy tych samolotów głównie do zadań obrony powietrznej, do eskortowania i ochrony naszych samolotów uderzeniowych, wykonujemy też ofensywne patrole powietrzne (wymiatanie). W drugiej kolejności zadania obejmują wsparcie sił lądowych oraz rozpoznanie wzrokowe. Jedną z głównych zalet wersji BG w stosunku do M jest jego lepsze skrzydło. W BG ma ono obrys podwójnej delty, wytwarzając większą siłę nośną. Krawędź natarcia jest wyposażona w klapy, a klapy na krawędzi spływu wychylają się automatycznie, w zależności od kąta natarcia. W połączeniu z nowoczesnym silnikiem o wysokich osiągach samolot się lepiej prowadzi, ma mniejszą prędkość lądowania i lepiej reaguje na stery.

 

 

Pełna wersja artykułu w magazynie Lotnictwo 11/2012

Wróć

Koszyk
Facebook
Twitter