Nauczyć się Rosomaka

Michał Sitarski

Nauczyć się Rosomaka

Choć Rosomak jest wozem bojowym „przyjaznym dla użytkownika”, to jednak mimo wszystko wymaga specjalistycznego przeszkolenia załogi, aby mogła efektywnie wykorzystywać jego możliwości. Jednym z dwóch ośrodków w Polsce, w którym kształci się załogi tych pojazdów jest Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu, mieszczące się na terenie obiektów dawnej Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Pancernych.

Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych im. Hetmana Polnego Koronnego Stefana Czarnieckiego w Poznaniu powstało 1 października 2002 roku, po rozformowaniu Wyższej Szkoły Oficerskiej im. Stefana Czarnieckiego. Dziedziczy ono tradycje ośrodków szkolenia broni pancernej i logistyki, działających od odzyskania niepodległości przez Polskę w 1918 r., w tym, w szczególności, stacjonujących w garnizonie poznańskim i na terenie Wielkopolski.

Do podstawowych zadań CWSL należy dziś szkolenie: podchorążych, kadetów, żołnierzy i pracowników wojska w ramach kursów doskonalenia zawodowego, kandydatów do NSR, żołnierzy mających pełnić służbę w misjach ekspedycyjnych oraz rezerw osobowych. Oprócz tego w poznańskiej placówce prowadzone są kursy kwalifikacyjne dla przyszłych podoficerów. Rocznie szkolenie w CSWL, na różnego rodzaju kursach, przechodzi około 6000 żołnierzy różnych specjalności.

Od 2005 roku w Polsce rozpoczęło się intensywne szkolenie załóg Rosomaków, początkowo podzielone na dwa etapy – pierwszy, teoretyczny, realizowany realizowany w Wojskowych Zakładach Mechanicznych S.A. w Siemianowicach Śląskich i drugi, praktyczny, realizowany w wojskowych ośrodkach szkoleniowych (wówczas w Ostródzie, Czarnem i Poznaniu). W późniejszym etapie system szkolenia uległ zmianie i CSWL rozpoczęło realizację „samodzielnych” kompletnych kursów dla załóg transporterów, jednocześnie kontynuując kursy „dzielone” z WZM S.A. Wymagało to rozbudowania bazy dydaktycznej centrum, odpowiedniego wyszkolenia kadry oraz pozyskania sprzętu. Tak ludzi, jak i wyposażenie, częściowo pozyskano z likwidowanych ośrodków szkolenia (najpierw w Czarnem – 2009 r., a następnie Ostródzie – 2011 r.), po których proces szkolenia przejęło CSWL, a część sprzętu została zakupiona specjalnie dla Centrum, właśnie w celu umożliwienia szkolenia teoretycznego, realizowanego dotąd wyłącznie w Siemianowicach, przede wszystkim z wykorzystaniem symulatorów i trenażerów. Oprócz nich w szkoleniu pomocne są także plansze i tablice poglądowe, dostarczone przez producenta pojazdu. Niewątpliwym atutem CSWL jest dostęp do poligonu oraz stosunkowo liczny park wozów wykorzystywanych do szkolenia załóg, liczący w sumie 20 pojazdów. Liczba ta obejmuje praktycznie wszystkie wersje Rosomaka występujące w SZ RP (poza wysoko wyspecjalizowanymi, funkcjonującymi w wojsku w pojedynczych egzemplarzach), ale również wersje typowo szkolne, jak wozy nauki jazdy NJ. Ten ostatni typ pojazdu jest praktycznie niezastąpiony podczas wstępnego szkolenia kierowców – choć dopuszczani są do niego wyłącznie żołnierze z prawem jazdy kategorii C, to jednak jazda kołowym transporterem opancerzonym diametralnie różni się od prowadzenia ciężarówki. Dlatego też niezbędny jest stały nadzór instruktora nad wykonywanymi przez kursanta czynnościami oraz danie mu możliwości zareagowania w sytuacji stwarzającej potencjalne niebezpieczeństwo, a to właśnie umożliwia Rosomak NJ. W dalszym etapie szkoleni żołnierze zapoznają się z prowadzeniem „liniowych” odmian Rosomaków, poczynając od najlżejszych wariantów bazowych, a na Rosomaku M1 (wersji „afgańskiej”, czyli najcięższej i o największych gabarytach) kończąc. Szkolenie w CSWL jest wszechstronne i dokładne – żołnierze je kończący obsługiwać będą sprzęt o wartości wielu milionów złotych, a spora część z nich będzie czynić to w warunkach bojowych, przede wszystkim w Afganistanie. Zresztą doświadczenia z wykorzystania Rosomaków podczas tej misji również uwzględniane są na bieżąco w programie szkolenia.

Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 8/2012