Nowe militarne propozycje Mercedesa

Jarosław Brach

Nowe militarne propozycje

Mercedesa

Europejski przemysł samochodów ciężarowych bardzo mocno odczuł skutki ostatniego kryzysu gospodarczego. Sprzedaż spadła o ponad połowę i choć aktualnie są już zauważalne pierwsze symptomy poprawy, to jednak w najbliższym czasie sytuacja nie zmieni się diametralnie na lepsze. Tym bardziej, że stagnacja dotknęła głównie najbardziej popularny i jednocześnie niezwykle wrażliwy na wszystkie zmiany koniunktury sektor przewozów na dalekich dystansach. Optymizmem nie napawa też poziom dostaw w kategorii pojazdów budowlanych.

Są jednak segmenty rynku, w których praktycznie w ogóle nie zanotowano spadku zamówień, gdyż ilość zleceń w ostatnich miesiącach nie zmieniła się znacząco i wciąż należy do relatywnie dużych. Dotyczy to wariantów specjalistycznych przeznaczonych dla sektora publicznego, w tym głównie straży pożarnej oraz wojska. W tym ostatnim przypadku poważniejsze zakupy wynikają przede wszystkim ze zwiększonego zapotrzebowania na sprzęt, zgłaszanego przez zaangażowane w działania w Afganistanie i Iraku siły zbrojne większości państw NATO. Uczestnictwo w obu tych wojnach oraz natężenie i rodzaj prowadzonych tam działań powodują bowiem, że z jednej strony często wykorzystywany tabor szybko się zużywa. Z drugiej, z powodu wysokiego prawdopodobieństwa eksplozji min oraz ostrzału, wcześniej wysłane wyposażenie okazuje się niezbyt przydatne i tym samym deprecjonuje się pod względem moralnym. W efekcie wiele czołowych armii od pewnego czasu intensywnie wymienia swoje kołowe środki transportu. Korzystają z tego ci producenci, którzy są w stanie przedstawić stosowną ofertę. Jednym z nich jest największy na świecie i na starym kontynencie wytwórca ciężarówek wielu klas i typów – niemiecki koncern Daimler AG, a dokładniej funkcjonująca w jego ramach spółka zależna Mercedes- Benz Trucks i jej dział zamówień specjalnych Special Trucks Division – Mercedes-Benz Military Vehicles. I to właśnie one w październiku ubiegłego roku zorganizowały pokaz najnowszych odmian pojazdów dla wojska. Celem tej imprezy było podkreślenie, iż paleta proponowanych specjalizowanych i wybitnie specjalistycznych wersji typowo militarnych bądź nadających się do zmilitaryzowania jest niezwykle obszerna i obejmuje, należące do kategorii lekkiej, średniej oraz ciężkiej, szosowe, uterenowio – niemiecki koncern Daimler AG, a dokładniej funkcjonująca w jego ramach spółka zależna Mercedes- Benz Trucks i jej dział zamówień specjalnych Special Trucks Division – Mercedes-Benz Military Vehicles. I to właśnie one w październiku ubiegłego roku zorganizowały pokaz najnowszych odmian pojazdów dla wojska. Celem tej imprezy było podkreślenie, iż paleta proponowanych specjalizowanych i wybitnie specjalistycznych wersji typowo militarnych bądź nadających się do zmilitaryzowania jest niezwykle obszerna i obejmuje, należące do kategorii lekkiej, średniej oraz ciężkiej, szosowe, uterenowione i terenowe modele. Poza tym kewstia dotyczy zaakcentowania uczestnictwa firmy w licznych programach modernizacyjnych wdrażanych przez siły zbrojne na całym globie. W tym kontekście szczególnie zwrócono uwagę na ostatnich, najważniejszych odbiorców zagranicznych – Kanadę i Australię, oraz na rodzimą armię. Ten ostatni punkt ciężkości pokazu nie dziwił, ponieważ od wielu miesięcy Bundeswehra intensywnie testuje i zamawia niemałe ilości sprzętu logistycznego i transportowego, a Mercedes jest silnie zaangażowany w kilka z tych przedsięwzięć.

Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 1/2010

Wróć