Od Groma i Pioruna do Pirata
ANDRZEJ KIŃSKI
Od Groma i Pioruna do Pirata
i artyleryjskiej amunicji inteligentnej
Rozwój i produkcja współczesnego uzbrojenia, szczególnie tego najbardziej zaawansowanego, wymaga ścisłej współpracy akademickich instytutów naukowych, wyspecjalizowanych placówek badawczo-rozwojowych, wreszcie producentów poszczególnych systemów, urządzeń, czy bloków. Często twórcy, a nawet wykonawcy kluczowych zespołów, pozostają w cieniu producenta końcowego i na dobrą sprawę nie istnieją w publicznej świadomości. Tak do niedawna funkcjonowało Centrum Rozwojowo-Wdrożeniowe Telesystem-Mesko Sp. z o.o., w którym powstają części detekcyjno-sterujące polskiego uzbrojenia kierowanego.
Dla specjalistów rola i znaczenie firmy z podwarszawskiego Lubiczowa były od lat dobrze znane, niemniej po raz pierwszy „z otwartą przyłbicą” zaprezentowała się ona szerokiej publiczności podczas kieleckiego MSPO 2011, gdy w ekspozycji ówczesnej Dywizji Bumar-Amunicja wystawiła Mobilny System Rakietowy (MSR) Kusza, bezsprzecznie jedną z najciekawszych premier tamtej wystawy. Dla wielu było to zaskoczeniem, ponieważ choć od swego zarania Centrum Rozwojowo- Wdrożeniowe Telesystem-Mesko Sp. z o.o. zajmowało się problematyką przeciwlotniczą, to jednak samobieżny zestaw przeciwlotniczy był, biorąc pod uwagę dotychczasowy profil firmy, nowością. Co symptomatyczne, mniej więcej w tym samym czasie nastąpiło znaczące rozszerzenie zakresu aktywności firmy – o pociski artyleryjskie kierowane laserowo i laserowe podświetlacze celów. Wciąż jednak główny nurt działalności Telesystemu to rozwijanie „intelektu” uzbrojenia kierowanego.
NA POCZĄTKU BYŁ GROM
Początki i pierwsze lata funkcjonowania CRW Telesystem- Mesko są nierozerwalnie związane z przenośnym przeciwlotniczym zestawem rakietowym (PPZR) Grom, a także Instytutem Elektroniki Kwantowej Wojskowej Akademii Technicznej (IEK WAT) i przede wszystkim Zakładami Metalowymi Mesko, inicjatorem utworzenia tej firmy.
W 1990 r. zrezygnowano ze współpracy z ZSRS w dziedzinie licencyjnej produkcji przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych. Postawiło to na porządku dziennym potrzebę podjęcia prac nad polskim PPZR, opartym na projekcie rakiety III generacji w pełni zautomatyzowanej i odpornej na zakłócenia. Prace te prowadzone były w ZM Mesko, OBR Skarżysko i ZEK WAT.
W 1995 r. w ZM Mesko uruchomiono produkcję PPZR Grom-I, która wymagała jednak importu części elementów i podzespołów, przede wszystkim związanych z GSN.
Równocześnie w IEK rozpoczęto studia nad możliwością opracowania w pełni polskiego zestawu rakietowego, którego wszystkie kluczowe zespoły byłyby dostarczane przez krajowy przemysł, a Polska kontrolowałaby związane z nim krytyczne technologie. Sprzyjało temu uruchomienie w 1991 r. w Instytucie projektu badawczego „Badania i optymalizacja układów odbiorczych promieniowania laserowego i podczerwieni” kierowanego przez prof. Zbigniewa Puzewicza. Wyniki tego projektu i powstałe później modele zespołu sterowania pocisku dawały nadzieje na powodzenie programu opracowania i uruchomienia produkcji seryjnej krajowego PPZR, znacznie przewyższającego swymi charakterystykami Groma-I i nie ustępującego ówczesnym czołowym konstrukcjom światowym – zestawom 9K38 Igła i FIM-92C Stinger RMP. Realizacja programu wymagała jednak zupełnie nowego podejścia, odmiennego od tego, które obowiązywało w gospodarce centralnie sterowanej, a ówczesne struktury naukowe z jednej strony i zakłady produkcyjne z drugiej nie miały doświadczeń w zarządzaniu takimi projektami i organizowaniu niezbędnego systemu kooperacji. Rola IEK WAT polegała na opracowaniu naukowych podstaw projektu i rozwiązań modelowych, oraz nadzorze nad badaniami, a OBR Skarżysko zajmował się przede wszystkim przygotowaniem dokumentacji dotyczącej zespołów produkcyjnych. Brakowało ogniwa pośredniego pomiędzy nauką (IEK WAT) i przemysłem (ZM Mesko), które podjęłoby się koordynacji całego przedsięwzięcia oraz zrealizowania jego fazy rozwojowo-wdrożeniowej. Oczywiście, brakowało także środków...
Wpierw pokonano problemy organizacyjne, powołując w 1993 r. do życia spółkę Centrum Rozwojowo- Wdrożeniowe Telesystem-Mesko Sp. z o.o., której udziałowcami stali się ZM Mesko i spółka Mikroel, utworzona przez specjalistów IEK WAT. To właśnie nowa firma, w ścisłej współpracy z nauką i przemysłem, miała wziąć na siebie realizację kluczowych z punktu widzenia przyszłego wyrobu prac badawczo- rozwojowych związanych z częścią detekcyjno- -sterującą pocisku, a także – wspólnie z ZM Mesko – koordynować cały program, łącznie z etapem wdrożenia, a później rozpocząć produkcję bloków optoelektronicznych i elektronicznych, a więc decydujących o tym, że powstający produkt nabierze cech broni inteligentnej.
Przewodniczącym rady nadzorczej firmy został płk prof. dr inż. Zbigniew Puzewicz, ówczesny komendant IEK WAT – twórca polskiej elektroniki kwantowej i pionier zastosowania laserów w systemach uzbrojenia i sprzęcie wojskowym w naszym kraju. W 1994 r. wszedł w życie Strategiczny Program Rządowy „Nowoczesne technologie dla potrzeb rozwoju systemu obrony przeciwlotniczej wojsk i obiektów” (SPR-3). W jego ramach miano realizować rozwój przeciwlotniczego zestawu artyleryjsko-rakietowego Loara, a także przenośnego przeciwlotniczego zestawu rakietowego Grom. Oba projekty udało się doprowadzić do pomyślnego końca, choć ostatecznie tylko Grom trafił do seryjnej produkcji. Realizacja SPR zapewniła całemu przedsięwzięciu finansowanie, choć nie zawsze na satysfakcjonującym poziomie i zgodnie z ustalonym harmonogramem.
Celem tego artykułu nie jest jednak opisanie historii powstania Groma, ale przedstawienie w niej roli CRW Telesystem-Mesko. Ta była kluczowa dla całego przedsięwzięcia kwestia, ponieważ w przypadku pocisków samonaprowadzających się na podczerwień, to GSN determinuje rzeczywiste możliwości bojowe, a z kolei jej opracowanie nie jest możliwe bez głębokiej wiedzy o aerodynamice, układach sterowania, napędzie, czy części bojowej pocisku, a więc nie może ona powstawać w oderwaniu od nich. To na twórcy części detekcyjno-sterującej spoczywa opracowanie algorytmów naprowadzania pocisku, a zatem i zasad bojowego użycia PPZR. Rolą CRW Telesystem-Mesko w projekcie było opracowanie, nadzorowanie badań, a następnie wdrożenie najistotniejszych zespołów optoelektronicznych i elektronicznych pocisku:
- koordynatora, ze szczególnym uwzględnieniem toru optoelektronicznego, a w jego ramach opracowanie konstrukcji i technologii wytwarzania, unikalnych w skali światowej, fotodetektorów InSb i PbS, specjalistycznej optyki podczerwieni i nowoczesnych, hybrydowych przedwzmacniaczy; ? bloku elektroniki GSN, opartego całkowicie na polskiej myśli technicznej i zachodniej bazie elementowej, a także metodyk regulacji i żyroskopów GSN;
- elektroniki zapalnika;
- elektroniki cyfrowego, programowalnego mechanizmu startowego.
Prace te realizowane były w ścisłej współpracy z Zespołem Elektroniki Kwantowej WAT i ZM Mesko S.A.
Prace badawczo-rozwojowe zasadniczo zrealizowano w latach 1994–1999, zaś w okresie 1999– –2000 trwała faza wdrożeniowa. Seryjną produkcję GSN i innych elementów PPZR Grom uruchomiono w Telesystemie w 2000 r.
W toku prac skompletowano nie tylko niezwykle kompetentny zespół specjalistów i zdobyto nieocenione doświadczenia, ale zgromadzono także unikalną – nie tylko w skali polskiej – aparaturę kontrolno-pomiarową i stanowiska badawcze (m.in. symulator pocisku), a także wyposażenie produkcyjne. Wiele z tych urządzeń powstało w pojedynczych egzemplarzach specjalnie z myślą o programie Grom. Zorganizowano także skuteczne więzi kooperacyjne, angażując w proces produkcji kilkadziesiąt placówek naukowo-badawczych i zakładów produkcyjnych, często w ogóle ani wcześniej ani potem niezwiązanych z produkcją zbrojeniową.
W chwili wprowadzenia do produkcji docelowego PPZR Grom i rozpoczęcia jego dostaw do Wojska Polskiego był to jeden z najnowocześniejszych zestawów przeciwlotniczych w swej klasie na świecie, na dodatek produkowany całkowicie przez krajowy przemysł, włącznie z kluczowymi zespołami, nadającymi mu cechy broni inteligentnej.
Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 9/2014