Okręt podwodny – laboratorium projekt 1710 „Bieługa”
Ryszard Jędrusik
Badanie nowych technologii na eksperymentalnym okręcie podwodnym pozwala skrócić czas ich testowania na jednostkach bojowych, tym samym zmniejszając koszty utrzymania floty.
Złomowanie doświadczalnego okrętu podwodnego- laboratorium projekt 1710 w stoczni złomowej w Sewastopolu - Inkermanie zamknął ciekawy okres w historii marynarki wojennej ZSRR. W WMF (Wojenno-Morskoj Fłot) ZSRR dość rzadko sprawdzano teoretyczne wyliczenia na modelach w naturalnej wielkości (np. fragment kadłuba ciężkiego krążownika Kronsztad, wykorzystany podczas drugiej wojny światowej jako pływająca bateria dział plot. podczas obrony Sewastopola). W przypadku okrętów podwodnych, takie eksperymenty nie były przeprowadzane. Historia powstania i użytkowania okrętu podwodnego proj. 1710, przeznaczonego do badania hydrodynamiki i pola akustycznego, stanowi odbicie powojennego rozwoju budownictwa okrętów podwodnych w ZSRR.
Po powstaniu pierwszego pokolenia okrętów podwodnych z siłownią jądrową, rozpoczęły się prace nad dalszym doskonaleniem ich elementów taktyczno-technicznych. Jednym z priorytetowych kierunków były zadania dotyczące zwiększenia prędkości pod wodą poprzez zwiększenie parametrów siłowni oraz polepszenie zalet hydrodynamicznych obwodów kadłuba.
Doskonalenie hydrodynamiki planowano osiągnąć przez optymizację obwodów i zewnętrznej architektury oraz badania dotyczące sterowania przygraniczną warstwą, w celu zmniejszenia hydrodynamicznego oporu podczas pływania pod wodą.
W 1960 roku współpracownicy SKB-143 (obecnie SPMBM „Małachit”), B. F . Dronow i I. M. Borodienko zaproponowali zbudowanie okrętu podwodnego-pływającego laboratorium, na którym można byłoby badać opływanie kadłuba i rejestrować wszystkie niezbędne parametry w różnych reżymach ruchu i przy wykorzystaniu różnych pędników i środków obniżenia oporu kadłuba.
Pełna wersja artykułu w magazynie MSiO 9-10/2015